Ta cena swifta to jakas przesada, jak oni ja ustalili, chyba policzyli nowe auto z salonu + ceny przerobek typu zawieszenie sportowe, fotele, pasy itp i tak im wyszlo te 100 tys plus oplaty, tylko chyba zapomnieli ze wiele czesci z cywila nie przyda sie do rajdowki a sa kosztowne typu ( seryjne fotele, tylna kanapa, kierownica czy boczki drzwi, wykladziny ) wiec chyba lepiej by bylo i taniej gdyby zamowili same nadwozia i dozbroili je rajdowym wyposazeniem, bo nie wierze ze improter nie moze zamowic 15-20 takich aut z fabryki,
a wracajac do pucharu to tanim rozwiazaniem (chyba;-) byl puchar ktory nigdy nie powstal, czyli projekt T.Kuchara kadett 115 km za 35 tys plus koszty startow to chyba ok kolejne 35 tys wiec chyba za cene p206 rajdowego mozna bylo obskoczyc caly sezon, ale chyba ludzie przestraszyli sie 15-letnich aut za 35 tys, no i mysle ze puchar tylko w ramach ppzm to chyba tylko powielanie tego ostatniego.
A wedlug mnie optymalne rozwiazanie to auto 35tys plus jego koszty utrzymania na sezon 35 tys, czyli cena auta klasy sredniej, auto nie koniecznie musi byc nowe, np moze Puchar Astry, lub moze Saxo w koncu auto ok 100-130 km na pocz to bardzo dobre rozwiazanie, a przygotowujac kilka aut mozna wytargowac znizki na elementy typu klatka, fotele, wiec cene mozna obnizyc o kilka procent w stosunku do aut budowanych indywidualnie,
6 rund pucharu ( 3 asfaltowe i 3 szutrowe) tzn na pocz 3 szutry pozniej 3 asfalty, co spowoduje ze nie trzeba zmieniac zawieszenia po kazdym rajdzie, a wsrod tych 6 moze nawet 5 w kraju a 1 za granica np. czechy lub slowacja i start np w czeskiej 2 lidze nie powinien byc drogi????
do tego mieszane zarowno ppzm jak i rsmp i tu duza role odgrywa szef/menager teamu ktory moze negocjowac ceny wpisowego z organizatorami np. wpisowe 800zl od zalogi albo pojdziemy do konkurencji tj pojedziemy inna eliminacje a gdyby 15 zalog bylo w pucharze x 800 zl to daje 12000zl
ekstra kasy dla organizatora rajdu, chyba duzo dyr rajdow by na cos takiego poszlo zwlaszcza ze mamy 9 el rsmp i chyba z 10 ppzm wiec z 19 rajdow wybrac 5-6 ( bo jeden za granica, na tym zagranicznym to pewnie i zwolniliby calkiem z wpisowego
,
a co do nagrod to mysle ze nie musialyby byc materialne tzn. nie musi to byc kasa ani start w jakims rajdzie lepsza fura ( chociaz tez moze byc)
ale cos w rodzaju "mentora" rajdowca z duzym stazem, ktory doradzi jak auto przygotowac, wsiadzie na prawy i podszkoli;-), zorganizowac w sezonie kilka takich pojezdzawek 2-3 z takim "mentorem" do tego ustalic zakres przerobek w takiej pucharowce i materialy eksploatacyjne ( dogadac sie z dystrybutorem olei, opon i klockow ham i zlozyc np wieksze zamowienie typu na 15 aut jak przed sezonem kupi sie u producenta 100-120 opon to chyba moga byc duze znizki, kolejne zakupy np w polowie sezonu po 3 eliminacji)
do tego promocja poprzez strone internetowa ( umieszczenie nazwisk zalog przebiegu kariery) w koncu obsluga indywidualna strony tez kosztuje zwlaszcza mloda zaloge)
podsumowujac:
auto (nie nowe) 100-120 km + dobry menager/mentor + negocjacja cen mat eksploatacyjnych i chyba wyszedlby tani puchar zarowno dla kierowcow jak i organizatorow???