przez żółtodziób » sobota, 28 kwi 2007, 19:37
Wyniki rajdu są ku... wystarczającym dowodem. Podkreślam RAJDU. I jakie są ku... te wyniki rajdu? który dojechał Grzyb? 1, 2, 3? Jaką miał stratę do lidera? Nie dojechał? ojej... W takim razie ile wygrał OSów z tego co przejechał. 2, słownie DWA! I to ma być dowód że S1600 jest konkurencyjne wobec N4? Taka jest właśnie wymowa dowodów jakimi sorry ku... są wyniki rajdu i poszczególnych oesów i dlatego się dziwię że niektórzy dostają orgazmu w granulkach i po dwóch wygranych OSach przez Grzyba obwieszczają że S 1600 jest najlepsze i cudowne. I kto tu widzi rzeczywistość jaką chce widzieć a nie jaką ona jest?
Trzymanie tempa? Grzyb trzymał tempo kuzaja tylko wczoraj, dziś to Kuzaj odrobił najpierw 4 a później 8 sekund na oesie. Przez noc zapomniał jak się jeździ czy może jednak wczoraj mieliśmy wyniki nieco wypaczone? Liczy się cały rajd, a nie tylko pierwsze 5 odcinków, a w całym rajdzie ten Swifciak nic nie zwojował. I nie wiadomo czy cokolwiek by zwojował nawet gdyby się nie ... na kamień, bo Kuzaj szedł jak rakieta (jeśli nałożyć na to wypowiedź że zmienili setup auta to staje się jasne dlaczego) a i Kajto z Kucharem też pogonili nieźle i mógł skończyć nawet poza pudłem równie dobrze, faktem jest że tak jak wczoraj szedł ładnie tak dzisiaj skończyło się babci sranie. Może rzeczywiście gdyby nie dzwon to by się przebudził, może inne odcinki bardziej by pasowały pod ustawienia jego samochodu ale to wszystko to argumentacja na poziomie "gdyby babcia miała wąsy" w którą można wierzyć lub nie, ale nikt nie ma prawa mnie obrażać jeśli coś takiego odrzucę. Ja to odrzucam bo pojedynczy przypadek ze przez połowę OSów jakie przejechał Grzyb jechał porównywalnie jak najszybsze N4 po to zeby przegrać wyraźnie na 4 pozostałych to dla mnie za mało. Bo ja nie biorę pod uwagę TYLKO tych 4 oesów ale CAŁY RAJD i CAŁE MISTRZOSTWA. Tym bardziej że na jednym z tych 4 OSów Kuzaj miał kapcia a w rajdzie w ogóle nie było drugiej najszybszej w PL N4-rkowej załogi, nie było w N4 także Sołowowa, który N-ką również był bardzo szybki. NO I PRZY OKAZJI WŁAŚNIE - SOŁOWOW TO NAJLEPSZY PRZYKŁAD NA TO ŻE ŻADNYCH DOWODÓW NIE WOLNO TRAKTOWAĆ WYBIÓRCZO TAK JAK TRAKTUJECIE WYSTĘP GRZYBA, BO IDĄC DALEJ TYM TOKIEM MYŚLENIA TRZEBABY STWIERDZIĆ ŻE S2000 JEST WOLNIEJSZE OD N4 A TYM BARDZIEJ OD S1600 CO JEST PRZECIEŻ KOMPLETNIE KURIOZALNĄ TEZĄ. A niestety, jeśli brać pod uwagę WSZYSTKo co się działo z S1600 w RSMP nie mogę przyjąć tezy, że są to auta równie szybkie na naszych trasach jak N4 i że są to auta którymi możnaby wygrać każdy polski rajd asfaltowy. Pojedyncze rajdy czy odcinki na pewno można, ale nie wszystkie i nie jeśli Kuzaj będzie jechał bez problemów i bez przygód.
Co do mojej nieomylności i geniuszu to co wam wszystkim tak przeszkadza że mam swoje zdanie? Czy ja je komuś narzucam? Wyjaśniam swój punkt widzenia i tyle, a jak się wam kończą argumenty to się zaczynają wycieczki, że ja jestem wszystkowiedzący. Wyjaśnij mi może z łaski swojej jak mam interpretować ten wynik żeby wyszło na twoje i daj sobie siana z takimi wycieczkami bo ja potrafię odpowiedzieć mocniej i jakoś wcale się nie boję twojej moderatorskiej władzy, jest masa innych forów a to konkretne coraz mniej mi się podoba więc zawinę się stąd bez większego żalu, tak jak bez większego żalu zawinąłem się z RSMP i MPRC widząc że to wszystko schodzi na psy.
Co do twojego ostatni raz powtórzenia - akurat to jest sprawa prozaiczna do kwadrtatu, oczywiscie że jeśli nawierzchnia jest odpowiednia i odpowiednio szybki kierowca dadzą dobry wynik i nikt tego ku.. nie kwestionuje, pytanie tylko czy takie nawierzchnie jak u nas są sprzyjające czy nie? W sprzyjających warunkach to nawet rowerem można prześcignąć samochód WRC. Tyle że żyjemy w określonym miejscu w czasoprzestrzeni i mam TAKIE A NIE INNE TRASY i auta S 1600 osiągają TAKIE A NIE INNE WYNIKI sporadycznie wygrywając OSy, sporadycznie wybijając się na prowadzenie w rajdzie, raz w całej swojej historii wygrywając rajd. No i na co dowodem są ku... wyniki? Chyba raczej tylko na to że są to gorsze wozy na nasze rajdy.
A że S1600 w ogóle się kończy i że już NIGDY i NIGDZIE nie będzie konkurencyjne względem N4 to pokazała ostatnia eliminacja ME. Owszem, będą się zdarzać jeszcze zwycięstwa S1600, ale nie zmienia to faktu że sam samochód jest wolniejszy i to nie tylko na takich drogach jak nasze ale również na włoskich krętych asfaltach które do tej pory były żywiołem S1600.