33 Rajd Warszawski

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez chodek » wtorek, 10 paź 2006, 20:19

Uczciwosci nie ma i niebędzie w tym sporcie w najblizszym czasie, poki związkowe młotki są tak słabe i nie potrafią działac sprawnie i miec pieczę nad polskim sportem motorowym to zawodnicy mogą sobie pozwalac na bardzo duzo bo niby kto ma ich pilnowac żeby grali czysto?Albo ostatni sezon jest obfity w wałki, przekręty i niedomówienia,albo to co się dzieje od wielu lat dopiero wychodzi na swiatlo dzienne...Ja wiem jedno-dzieci z tego nie będzie i wniosek jest jeden-sport motorowy nam umiera, czy tego chcemy czy nie, bo co rajd to wychodzi na swiatlo dzienne kolejna afera-gdzie tu sport?Ja już jestem znudzony tymi ciągłymi aferami i zatarczkami politycznym wiec fajnie gdyby moj ulubiony sport dawał chociaz namiastkę czystych emocji i pieknie widowisko, jak widac nadzieja matką głupich.
Na forum żucilem hasło na temat rzekomego upalania Stanika przed rajdem, kilka osób wiedziało cos o tej sprawie i zabrało głos...dzis wchodzę na autoklub i czytam oswiadczenie Bębenka o dobrze polskiego sportu i zdrowej atmoswerze w rajdach(sic!) Skoro nie było rozmowy tych trzech panów na temat upalania Staniszewskiego to jak słusznie zauważył Picias kibice chyba się nie zmówili i nie wyssali z palca tej historii...jedno jest pewne śmierdzi na kilometr.
C20XE
Avatar użytkownika
chodek
A6
 
Posty: 1025
Dołączył(a): niedziela, 13 lut 2005, 16:11
Lokalizacja: Przasnysz/Wa-wa


Postprzez żółtodziób » wtorek, 10 paź 2006, 21:09

Zgadzam sie z przedmówcą w całej rozciągłości. Ten sporty zdychja i zdecydowanie przykro się na to patrzy. Fakt załatwiania niektórych spraw między sobą wśród zawodników dowodzi tylko coraz większego zamatorszczenia tego sportu - tak jak pisałem wcześniej - sędziowanie przez samych zawodników jest dobre pod warunkiem że są to dzieci grające w piłkę na podwórku lub dwóch kumpli grających w tenisa, w przypadku czegoś co się nazywa profesjonalnymi zawodami takie cos jest niedopuszczalne.

Najbardziej zbliżoną sytuacją była słynna "dynia" Zidane'a - też się wziął sam za wymierzanie sprawiedliwości.

Problem upalania na pewno istnieje, i tylko Majkos jest w stanie sam sobie zaprzeczyć (najpierw pisze że zawodnicy sami sie wzięli za upalaczy, a później że upalanie się już skonczyło - to w takim razie za co niby się wzięli?) żeby komuś dojebać, ale na pewno sami zawodnicy nie są w stanie go rozwiązać miedzy sobą, ponieważ zbyt duza ich liczba ma różne rzeczy na sumieniu.

Apropos plotek - ja nie wykluczam ze Bębenek mówi prawdę. Kibice na pewno coś tam słyszeli, ale pewnie nie wszystko, jeden słyszał jedno, inny słyszał drugie, koniec końców powstała jakaś nowa wersja nie mająca nic wspólnego z rzeczywistością - takie rzeczy mają miejsce bardzo często. Wyjaśnienia Bębenka jednak są zbyt ogólnikowe żeby rozwiać jakiekolwiek wątpliwości narosłe wokół tej sprawy.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Poprzednia strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 100 gości