Teraz moje 3 grosze na temat subaru poland raly
CZWARTEK:
Zaskoczyło mnie to ze (moze mi sie wydawalo) ale bylo bardzo malo ludzi wpuszczonych na prlog. w porownaniu z rokiem ubieglym.
+ za komentarz na moscie, choc czasami pan prowadzacy sie mylił zapowiadajac np: " z mostu zjechał Własnie Piotr Kajetanowicz" hihi
Noc w samochodzie w 3jke. przy cmentarzu w Lapanowie. O 1:30 podjechala policja wsykoczyła z latarkami i pretensjami co my tu robimy. Po "grzecznej" rozmowie panowie policjanci pojechali sobie dalej
PIĄTEK:
OS1- mniej wiecej w polowie odcinka na dojsciu do lewego na otwwartym terenie. Srednio ciekawie, ruta piekny booook, kajto ogien!
OS3- Spadanie w kamiennej. Bylem tam w zeszyl roku i teraz tez tam pojechalismy. PIekne ratowanie guzka przed wjazdem w potoczek. naprawde gosciu miał fuchsa! No i DZWON DABROWSKIEGO!! Dąbrowski byl niezly, po pierwszze nie wylaczyl "hebla" po drugioe chodzil kolo auta i dzwonil nie zwarzajac na nadjezdzajace kolejne rajdowki. MEEEEEGA MIEJSCÓWA!!!
Os-4 400m wczesniej njiz frycz strzelil dacha w zeszyl roku. Kapec Polonksiego,guzka,i urwany tłumik (chyba habaja...)
Os-6 to samo miejsce. spadanie w kamiennej tyle ze tym razem na wysokosci podbicia,a nie przy tej "szopce"
Noc: W lesie przy nawrocie. Przyjechalismy na miejsce gdzie kierowcy objezdzali wysepke i kolo tej wysepki byly takie 2 kupki zwiru nasypane. okolo 20:30 przyszedl mlody chlopaczek ok10lat z łopatką i zaczal ten zwir rozsypywac na droge. Mysmy z kumplem do niego podeszli i pytamy co to robi a on: " no bo tu fajnie łape ciagna i chce zeby bylo slisko"
Zaraz go opierdzeililismy i ze spuszczona glowa poszedl do domku.
o22:20 przejazd peugeota 206 na ostro a o 1:27 przejazd subaru z wlaczona lapką pilota... no coment
SOBOTA:
Os-1 Dojscie ze szczytu do lewego. Na pzm byla niezła polewka bo przyszla stara babcia głuchoniema( nie zebym sie smiał) ale chciala przejsc oesem do sasiadki, i prosila pana pol.icjanta w jezyku migowym zeby ja puscil. Jakbyscie widzieli tego policjanta jak z nia gadał to... hi hi hi zreszta ten kto tam byl to wie o co chodzi. i z tego miejsca pozdrwaiam goraco chłopaków z oklic ząbkowic śląskich z ktorymi tam staliśmy.
Os-3 mniej wiecej w polowie, gdzie kajto strzelił meeega booooka!!! jako jedyny.
Os-4 troche wyzej niz frycz wyleciał. Meresinski przejechalby goscia. bo na tym zakrecie dostal poslizg i gosc ktory stal na koncu tego zakretu spanikował i przebiegl wprost przed rajdowka, brakowalo jakis 10cm zeby doszlo do tragedii.
Serwis- Stalismy przy wynikach on line sledzac walske kajta z adamusem. Niesamowite emocje. Piekne Przywitanie Kajta,no i do domku.
Łatwo nas bylo rozpoznac bo mielismy transparent: "Kajtki OGNIA"
POzdrwaiwamy wszytkich z ktorymiu rozmawialismy w trakcie rajdu!
Piotrek, Dorota, Krzysiek.
Ps-Sorki ze az tyle napisałem hihi