motorsport napisał(a):W tym przypadku jest podobnie i w sumie to jak słuchałem wątku o Kubicy to nie rozumiem oburzenia - Obrocki mówi o nim pozytywnie
Niektórzy słyszą tylko to, co chcieliby usłyszeć. A ja ocieniam tylko po tym, czy ktoś gada z sensem, czy bez sensu. I tu można przytoczyć, jak ktoś kiedyś na pewnym rajdzie, rzucił uwagą, że Obrocki generalnie jest jak zepsuty zegarek. Dwa razy w ciągu doby wskaże prawidłową godzinę, a reszta, to sami wiecie.