przez Raven » poniedziałek, 10 paź 2005, 12:59
"Forma" Grzyba w tym sezonie jest dla mnie zagadka. Nie wiem o co chodzi.
Co do Frycza, to byl najszybszy w tym sezonie, ale na Wawelskim dal ciala na maksa. A Junior? W sumie jechal najrowniej ze wszystkich, ale wiecej nie moge powiedziec. Pelikan znowu sie podpalil i albo samochod tego nie wytrzymywal albo on przesadzal. Adamus jechal i nic wiecej nie da sie powiedziec. Guzek to inna liga, zarowno samochodu jak i kierowcy.
Co do eNki, to wygral najszybszy i chyba najlepszy, bo skoro przy tylu jego przygodach tytulu nie wzial nikt inny, to nie moze byc inaczej, a szkoda. Kazdy (prawie) rajd zagraniczny pokazuje "telenty" miszcza. Hydrostal znowu pokazal klase, szkoda tylko, ze to kat na samochody i nie ma kasy. Fajnie, ze utarl nosa calej plejadzie polskiej "czolowki". Solek pechowiec (a stawialem, ze to on bedzie glownym rywalem i niby byl ale...), Kuchar tez + awaryjny samochod, choc chyba nie czyje za dobrze eNki (ale np. na RP2004 jechal ostro). Bebenek, kiedys ich lubilem, ale to typowi pamieciowcy chyba. Stanik, szybki na szutrach, asfalty to raczej jego wrog. Oleksowicz- bylo dobrze i w miare szybko na poczatku, a za szybko pod koniec. Czopik, lubie goscia od dawna (nawet jak wiekszosc narzekala ze wyjezdzil tytul i slaby jest), pokazal klase, szkoda ze nie ma kasy. Lubiak- typowy zawodnik bez ikry, ma wszystko a na koniec sezonu nie ma nic. Stec, Maciejewski, Duda powinni podac sie do dymisji. A, jeszcze jest Beltowski, tylko co o nim mozna napisac?
Aha, no i Kajtek do s1600, byle nie pug, bo to strucel jakis jest.
http://www.rallymadness.prv.pl - i wszystko jasne!