Sezon 2005 - podsumowanie

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez enka » środa, 12 paź 2005, 17:49

Ja tez popieram Mda. Fani Grzybka łączmy się!! :D
enka
A5
 
Posty: 588
Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwi 2004, 18:52
Lokalizacja: Warszawa


Postprzez mda » środa, 12 paź 2005, 17:58

ja jestem jego kibicem, i wiem swoje na temat jego możliwości, mysle ze gdyby nie auto. Grzyb załapałby się na 3 miejsce na koniec sezonu w generalce...skoro Kościuszko zajął 4 a jego wyniki nie były jakieś świetne..
all we do is kiteboarding...
Avatar użytkownika
mda
A6
 
Posty: 1007
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 14:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez hashish » czwartek, 13 paź 2005, 10:37

Raven napisał(a):Taaa a dzwony to tez wina samochodu :D :D :D


No to przeanalizujmy ile mial tych dzwonow, dzwonow ktore mialy kluczowy wplyw na jego wyniki w sezonie 2005:

1. Elmot - 2 miejsce. Nic dodac nic ujac.
2. Polski - Do czasu dachowania na OS 3 - "Derc" byl liderem S1600, za plecami mial nawet SJJ. Potem byl jeszcze jeden dach i finisz chyba na 19 albo 20 miejscu w generalce.
3. Nikon - Urwana polos, potem 2 kapcie. Ostatecznie 8m w generalce (4 w S1600, mimo tego chyba 6 odcinkow wygranych w klasie).
4. Rzeszowski - Byl dzwon na testowym, w efekcie auto mialo pokiereszowany tyl (brak wplywu na to co sie potem dzialo). Po 5 OS byl liderem rajdu, potem awarii uleg alternator = wycofanie z walki.
5. Warszawski - Od poczatku rajdu nawalal silnik, az sie zatarl drugiego dnia impezy = wycofanie z walki.
6. Wawelski - Byla przygoda na 1-szej piatkwej petli, co spowodowalo strate ok 15 s, mimo tego po 1-szym etapie byl 4-ty w generalce. Na dzien dobry 2-go etapu wybuchla skrzynia biegow = wycofanie z walki.


Ja tu widze tylko jeden przypadek, w ktorym blad Grzeska mial diametralny wplyw na jego wynik uzyskany w konkretnej eliminacji. Mowaz oczywiscie o Rajdzie Polski.
Avatar użytkownika
hashish
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 7 sty 2005, 20:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez bzyq » czwartek, 13 paź 2005, 10:45

Grzesiek GOO !!!!!!!!!!!! :)
jestesmy dobrej mysli
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez szirer205xs » czwartek, 13 paź 2005, 11:24

No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...
A co do Grzyba to moge sie zgodzic ze byl najszybszy w zeszlym roku ale w tym mielismy jeszcze 2 zawodnikow, ktorzy bez problemow wygrywali z nim oesy, czyli Pelikan i Fryczu, no i nie powiem Kosciuszko gdyby dla niego tabela mistrzostw polski od poczatku nie ukladala sie tak ze wystarczalo mu dojezdzanie do mety, bo to inni go gonili to tez przypuszczam niewiele by Grzybowi ustepowal. A z reszta na 6 rajdow jak by nie bylo mielismy az 4 zwyciezcow, to chyba pokazuje ze stawka w S1600 zdecydowanie sie wyrownala i nie mozna mowic w tej chwili ze ktorys z wymienionej trojki Grzyb, Frycz, Pelikan jest najszybszy, nmozna tylko powiedziec ze Junior jest najregularniejszy ;)
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez bzyq » czwartek, 13 paź 2005, 11:48

szirer205xs napisał(a):No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...


nie wiem czy wiesz ale auto po dzwonie odbudowali swoimi silami.Panowie z JM chcieli mu zapakowac auto na lawee i jechac do domu !! to jest determinacja !! Uklon w kierunku Peugeota i Suzuki w rzeszowie.
Grzesiek GOOO !!!!
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez szirer205xs » czwartek, 13 paź 2005, 12:08

bzyq napisał(a):
szirer205xs napisał(a):No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...


nie wiem czy wiesz ale auto po dzwonie odbudowali swoimi silami.Panowie z JM chcieli mu zapakowac auto na lawee i jechac do domu !! to jest determinacja !! Uklon w kierunku Peugeota i Suzuki w rzeszowie.
Grzesiek GOOO !!!!

No tak to ja wiem, ale chodzilo mi tylko o to ze tylko panowie z JM wiedza czy ta awaria mogla byc spowodowana wczesniejszym dzwonem (a skoro oni twierdzili ze ignis nie nadaje sie do dalszej jazdy to cos w tym jest)
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez ŁukaszWRC » czwartek, 13 paź 2005, 12:24

bzyq napisał(a):
szirer205xs napisał(a):No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...


nie wiem czy wiesz ale auto po dzwonie odbudowali swoimi silami.Panowie z JM chcieli mu zapakowac auto na lawee i jechac do domu !! to jest determinacja !! Uklon w kierunku Peugeota i Suzuki w rzeszowie.
Grzesiek GOOO !!!!


POdobno Ignisek nie trzymał wymiarów troche, ale jak widac dało sie jechać. Po sezonie 2005 Grzesiek powinien się rozstać z JM, bo dali ciała jak nic. A tak na marginesie to ciężko wiązać awarię alternatora z rozbiciem tyłu auta.
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez szirer205xs » czwartek, 13 paź 2005, 12:37

ŁukaszWRC napisał(a):
bzyq napisał(a):
szirer205xs napisał(a):No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...


nie wiem czy wiesz ale auto po dzwonie odbudowali swoimi silami.Panowie z JM chcieli mu zapakowac auto na lawee i jechac do domu !! to jest determinacja !! Uklon w kierunku Peugeota i Suzuki w rzeszowie.
Grzesiek GOOO !!!!


POdobno Ignisek nie trzymał wymiarów troche, ale jak widac dało sie jechać. Po sezonie 2005 Grzesiek powinien się rozstać z JM, bo dali ciała jak nic. A tak na marginesie to ciężko wiązać awarię alternatora z rozbiciem tyłu auta.


No wiesz przy tak silnym uderzeniu wiele rzeczy moze ulec uszkodzeniu, jakiemus peknieciu czy cos, a wyjsc to moze dopiero po jakims czasie... bo napewno nie sprawdzali czy z alternatorem wszystko jest w porzadku po tym dzwonie... :)
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez bzyq » czwartek, 13 paź 2005, 12:43

ŁukaszWRC napisał(a):
bzyq napisał(a):
szirer205xs napisał(a):No nie zghodzilbym sie ze ten dzwon na rzeszowskim nie mial wplywu na pozniejsza awarie... samochod byl dosc mocno rozbity... no ale to ciezko powiedziec trzeba by bylo panow JM spytac ;)...


nie wiem czy wiesz ale auto po dzwonie odbudowali swoimi silami.Panowie z JM chcieli mu zapakowac auto na lawee i jechac do domu !! to jest determinacja !! Uklon w kierunku Peugeota i Suzuki w rzeszowie.
Grzesiek GOOO !!!!


POdobno Ignisek nie trzymał wymiarów troche, ale jak widac dało sie jechać. Po sezonie 2005 Grzesiek powinien się rozstać z JM, bo dali ciała jak nic. A tak na marginesie to ciężko wiązać awarię alternatora z rozbiciem tyłu auta.


hehehe.dziwne by bylo jakby po takim dzwonie trzymal :) tam pol dupy za przeproszeniem zabralo :) ale i tak Grzesiek swoje pokazal.Biedny Leszek musial za nim gonic :)
pozdrawiam :)
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Postprzez szirer205xs » czwartek, 13 paź 2005, 13:57

Widze ze jak narazei w podsumowaniach glownie temat S1600 sie przewija korzystajac z chwili wolnego zrobilem takie podsumowanie w tabeli.
W pierwszej mamy pokoleji kto ile jakich miejsc na os zajmowal w oszczegolnych rajdachjak i w sumie na koniec sezonu.
W drugiej zestawienie w procentach :), ale nie w odniesieniu do wszystkich oesow tyko do tylu ile w rzeczywistosci przejechal.
Obrazek
Jak widac Frycz z Grzybem przejechali bardzo podobna ilosc os w sezonie a zdecydowanie wiecej wygranych ma Fryczu. No a najwiecej to zobie w tym sezonei pojezdzil Adamus bo z 83 os przejechal az 80 :)
Z reszta kiedy robilem to zestawienie bylem mocno zdziwiony ze junior wygral az tyle os w sezonei w swojej klasie, tylko jeden mniej od pelikana, no i byl regularny az do bolu :) jesli juz jechal jakis os to zawsze byl w 4, poza 1 wyjatkiem.
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez hashish » czwartek, 13 paź 2005, 15:33

szirer205xs napisał(a):A co do Grzyba to moge sie zgodzic ze byl najszybszy w zeszlym roku ale w tym mielismy jeszcze 2 zawodnikow, ktorzy bez problemow wygrywali z nim oesy, czyli Pelikan i Fryczu


Ale ja nigdzie nie napisalem, ze GG byl najszybszy w tym sezonie. Chodzilo mi tylko i wylacznie o udowodnienie, ze jego gorszy wynik w tym roku, to nie efekt "dzwonow", jak ktos wczesnej sugerowal. Ot tyle.

Tytul mistrza S1600 wygral tym razem mlody Kosciuch i nikt mu tego nie zabierze. Mi zalezalo tylko na tym, by podkreslic wyjatkowo pechowy sezon GG, po tym jak w miare szczesliwie udalo mu sie objechac poprzednie dwa.
Avatar użytkownika
hashish
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 7 sty 2005, 20:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez hashish » czwartek, 13 paź 2005, 15:44

szirer205xs napisał(a): Jak widac Frycz z Grzybem przejechali bardzo podobna ilosc os w sezonie a zdecydowanie wiecej wygranych ma Fryczu. No a najwiecej to zobie w tym sezonei pojezdzil Adamus bo z 83 os przejechal az 80 :) Z reszta kiedy robilem to zestawienie bylem mocno zdziwiony ze junior wygral az tyle os w sezonei w swojej klasie, tylko jeden mniej od pelikana, no i byl regularny az do bolu :) jesli juz jechal jakis os to zawsze byl w 4, poza 1 wyjatkiem.


Swietne zestawienie Szirer205xs! Tylko zwroc uwage na to, ze w momencie kiedy nie scigali sie juz Frycz i Grzyb (na ogol to efekt awarii ichpojazdow, przynajmniej w przypadku GG), Kosciuszko mial o wiele latwiejsza droge do wygrywania os-ow w swojej klasie.
Avatar użytkownika
hashish
 
Posty: 6
Dołączył(a): piątek, 7 sty 2005, 20:22
Lokalizacja: Kraków

Postprzez szirer205xs » czwartek, 13 paź 2005, 16:23

hashish napisał(a):
szirer205xs napisał(a): Jak widac Frycz z Grzybem przejechali bardzo podobna ilosc os w sezonie a zdecydowanie wiecej wygranych ma Fryczu. No a najwiecej to zobie w tym sezonei pojezdzil Adamus bo z 83 os przejechal az 80 :) Z reszta kiedy robilem to zestawienie bylem mocno zdziwiony ze junior wygral az tyle os w sezonei w swojej klasie, tylko jeden mniej od pelikana, no i byl regularny az do bolu :) jesli juz jechal jakis os to zawsze byl w 4, poza 1 wyjatkiem.


Swietne zestawienie Szirer205xs! Tylko zwroc uwage na to, ze w momencie kiedy nie scigali sie juz Frycz i Grzyb (na ogol to efekt awarii ichpojazdow, przynajmniej w przypadku GG), Kosciuszko mial o wiele latwiejsza droge do wygrywania os-ow w swojej klasie.


no ja nie mowie ze nie wiadomo ze jak rywal odpadnie to latwiej o zwyciestwa, ale oppatrz kosciuszko przejechal tylko +- 9 os wiecej niz grzyb i fryczu, wiec nawet gdyby to odjac to i tak pozostaje jeszcze 13 zwyciestw kiedy ktorys z dwojki byl na trasie;) opza tym junior jechal w miare pasywnie i asekuracyjnie caly sezon stawaiajac glownie na to by znalezc sie na mecie, wiec stad moje zaskoczenie liczba wygranych os ;)

A co do Guzka to chlopak zrobil niezle postepy w czsie tego sezonu :) na rajdzi epolski byl daleko za pucharem peugeote, potem juz jezdzil przed pucharem i walczyl z mucha, a na wawelskim na niektorych os mial porownywalne czasy z adamusem :) oby tak dalej :)
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez bzyq » czwartek, 13 paź 2005, 17:39

szirer205xs napisał(a):
hashish napisał(a):
szirer205xs napisał(a): Jak widac Frycz z Grzybem przejechali bardzo podobna ilosc os w sezonie a zdecydowanie wiecej wygranych ma Fryczu. No a najwiecej to zobie w tym sezonei pojezdzil Adamus bo z 83 os przejechal az 80 :) Z reszta kiedy robilem to zestawienie bylem mocno zdziwiony ze junior wygral az tyle os w sezonei w swojej klasie, tylko jeden mniej od pelikana, no i byl regularny az do bolu :) jesli juz jechal jakis os to zawsze byl w 4, poza 1 wyjatkiem.


Swietne zestawienie Szirer205xs! Tylko zwroc uwage na to, ze w momencie kiedy nie scigali sie juz Frycz i Grzyb (na ogol to efekt awarii ichpojazdow, przynajmniej w przypadku GG), Kosciuszko mial o wiele latwiejsza droge do wygrywania os-ow w swojej klasie.


no ja nie mowie ze nie wiadomo ze jak rywal odpadnie to latwiej o zwyciestwa, ale oppatrz kosciuszko przejechal tylko +- 9 os wiecej niz grzyb i fryczu, wiec nawet gdyby to odjac to i tak pozostaje jeszcze 13 zwyciestw kiedy ktorys z dwojki byl na trasie;) opza tym junior jechal w miare pasywnie i asekuracyjnie caly sezon stawaiajac glownie na to by znalezc sie na mecie, wiec stad moje zaskoczenie liczba wygranych os ;)

A co do Guzka to chlopak zrobil niezle postepy w czsie tego sezonu :) na rajdzi epolski byl daleko za pucharem peugeote, potem juz jezdzil przed pucharem i walczyl z mucha, a na wawelskim na niektorych os mial porownywalne czasy z adamusem :) oby tak dalej :)




sam powiedziales ze Junior echal pasywnie.. a to nie walka. A Grzesiek jechal zawsze swoje |!!!!!!!!!!!!!
Edek z krainy kredek ;p
bzyq
A6
 
Posty: 1247
Dołączył(a): poniedziałek, 20 wrz 2004, 15:20
Lokalizacja: Krosno

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości

cron