P... takie rajdy!- M.B.

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez amigo13 » poniedziałek, 8 sie 2005, 23:14

tylko on jest taki zdolny
amigo13
 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek, 8 sie 2005, 23:08


Postprzez amigo13 » poniedziałek, 8 sie 2005, 23:14

a jego kibice jeszcze gorsi
amigo13
 
Posty: 17
Dołączył(a): poniedziałek, 8 sie 2005, 23:08

Postprzez 106xsi » wtorek, 9 sie 2005, 00:04

A mi się wydaje, że to był ktoś z alkaidy. Ach, ludzie nawet nie wiecie jaki ubaw dostarczyliście mi i jeszcze kilku innym osobom. Ale nie przeszkadzajcie sobie, widzę, że właśnie wszedł nowy zawodnik do gry.
Avatar użytkownika
106xsi
N3
 
Posty: 365
Dołączył(a): środa, 28 kwi 2004, 17:11
Lokalizacja: Kraków

Postprzez skateman » wtorek, 9 sie 2005, 00:07

106xsi napisał(a):A mi się wydaje, że to był ktoś z alkaidy. Ach, ludzie nawet nie wiecie jaki ubaw dostarczyliście mi i jeszcze kilku innym osobom. Ale nie przeszkadzajcie sobie, widzę, że właśnie wszedł nowy zawodnik do gry.


Oj masz racje :] alkajda atakuje :) Ale sie usmialem z tej calej sytuacji... :D ale najlepszy byl post o martinie w topicu o rajdzie finlandii :)
skateman
A6
 
Posty: 1468
Dołączył(a): wtorek, 15 mar 2005, 14:16
Lokalizacja: Kłodzko/Podzamek

Postprzez Cobra » wtorek, 9 sie 2005, 00:13

dobra skonczmy juz pierd... bo to bez sensu jest, nikt nic nie wie i nikt nic nie wymysli wiec szkoda czasu sie tym dluzej zajmowac dopoki sami perkusisci nie wniosa do sprawy czegos nowego
Janusz Kulig, Marian Bublewicz - pamiętam...
Avatar użytkownika
Cobra
A5
 
Posty: 681
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2004, 18:31
Lokalizacja: Katowice

Postprzez skateman » wtorek, 9 sie 2005, 00:15

:!: :!: :!: Topic do zamkniecia KONIECZNIE :!: :!: :!:

Wapno działaj!!
skateman
A6
 
Posty: 1468
Dołączył(a): wtorek, 15 mar 2005, 14:16
Lokalizacja: Kłodzko/Podzamek

Postprzez Zajcev » wtorek, 9 sie 2005, 10:41

Po dość długiej przerwie nadrabiam zaległości na forum :) Przeczytałem 3 strony tego tematu , więcej mi się nie chciało . Zrobiło się takie małe dochodzenie , kto to może robić :) Junior ? ( L O L / N/C ) ... więcej nie napisze ;)

Już odrazu gdy to czytałem domyślałem się kto to możę robić :) Długo nie myślałem ...

Leszek Kuzaj ma wielu kibiców i wielu "kibiców" (dlaczego 2 razy kibiców ? )

Pierwsi kibice to są normalni fani rajdów samochodowych , a reszta ?
To są ci " kibice " ( ogólnei zwani psędokibicami ) którzy z rajdami nie mają wiele wspólnego ... .

Idziemy dalej :)


Leszek walczy o tytuł Mistrza Polski , Bębenek mu w tym przeszdadza . Normalni kibice wierzą w Leszka i cały czas mają nadzieje , że będzie znów Mistrzem Polski . Wszystko pięknie , ładnie , ale ...

Są jeszce inni "kibice" , którzy za wszelką cenę chcą Leszkowi pomóc ...


Żeby nie było , że oskarżam kibiców Leszka o to . Ja nie oskarżam kibiców ! Ja oskarżam tych "wiernych fanów Leszka" którym wogule nie zależy na rajdach , tylko na czyimś nieszczęściu .

Pozdro

Osobiście nie wierzę w kłody , przeszkody , zamaskowane pułapki , jednak jeśli by tak było to oskarżam bym te osoby , o których napisałem powyżej .



*** Przypomniało mi się pewna historia ... nie pamiętam który to był Rajd Krakowski ( jeszce do RSMP ) Na jednym z OS spotkali się "kibice" Leszka i "kibice" śp. Janusza Kuliga ... Co to dużo mówić ... bydło ...

Łopaty , kawałki pobliskiego płotu poszły w ruch ...

i właśnie o takich "kibicach" piszę ...
Avatar użytkownika
Zajcev
N4
 
Posty: 2227
Dołączył(a): piątek, 23 lip 2004, 11:21
Lokalizacja: Moscow

Postprzez raikkonen » wtorek, 9 sie 2005, 10:51

oczywiste to jest że jak coś to jacys pseudokibice zrobili lub ktoś mieszkający w okolicy no ale to się stało i tego się nie odwróci a pozatym wszędzie tak jest tak samo jak na meczach są pseudokibice tak i w rajdach i innych dyscyplinach też :(
Avatar użytkownika
raikkonen
N2
 
Posty: 119
Dołączył(a): sobota, 6 sie 2005, 01:12
Lokalizacja: Kraków

Postprzez cah » piątek, 12 sie 2005, 11:53

Hmm, sęk w tym, że jak siegam pamięcią jeszcze do nie tak dawnych czasów, do lat '90, to czegoś takiego jak pseudokibic rajdowy nie odnotowywałem...(ech,jaki ja byłem młody) To chyba jest specyfika naszego podwórka, bo w takich Czechach, to pewnie byłoby nie do pomyślenia. No ale w Polszcze jak najbardziej :lol: . Namnożyło się "tałatajstwa" troszke, pamiętam jak na jakimś zimowym prawie się nie zostaliśmy pobici, przez jakichś kibiców za to, że wydarliśmy się na nich. Robili bardzo niewinna rzecz przecież, na pewnej prawie suchej partii rzucali śnieg na drogę, żeby było ciekawiej...
http://imageshack.us Obrazek
http://imageshack.us Obrazek
Avatar użytkownika
cah
N1
 
Posty: 78
Dołączył(a): środa, 16 mar 2005, 13:17
Lokalizacja: Wrocek

Postprzez szirer205xs » piątek, 12 sie 2005, 22:15

Ja tylko nie widze zeby jakos reszta kierowcow sie skarzyla na to ze lapia kapcie, a wcale nie lapia ich mniej od bebnow. Chyb anie ma obecnie kierowcy w czolowce ktory by kapcia nie zlapal nawet na rzeszowskim.... Fryczu nawet mowil ze zlapal kapcia ocierajac opone o krawedz asfaltu :shock:
jaskiniatrolla.eu
Avatar użytkownika
szirer205xs
A5
 
Posty: 727
Dołączył(a): poniedziałek, 10 lis 2003, 12:28
Lokalizacja: Skoczów

Postprzez nielegala » piątek, 12 sie 2005, 22:38

szirer205xs napisał(a):Ja tylko nie widze zeby jakos reszta kierowcow sie skarzyla na to ze lapia kapcie, a wcale nie lapia ich mniej od bebnow.


hmm dziwne, że tylko oni łapią dwa kapcie naraz (przód i tył) na cięciu na którym nic nie widać oprócz kępy zielonej trawki
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Postprzez ŁukaszWRC » czwartek, 18 sie 2005, 22:30

Myślę, że nie powinniśmy oskarżać nikogo z rajdowców!
Ten bezmyslny wyczyn był najpewniej "dziełem" znudzonych i pewnie nizupełnie trzeźwych chłoptasiów, którzy w ten sposób chcieli się popisac przed innymi "mądralami" :evil: .
No chyba że Bębenki ściemniają, w co wątpie.
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez ŁukaszWRC » sobota, 27 sie 2005, 19:58

Chyba się sprawa wyjasniła.

W nowym numerze WRC pokazli zdjęcie tej przebitej opony i widać jak na dłoni, że to była jakaś deska z gwoździami.

Teraz tylko pozostaje pytanie, czy ktoś to podłożył celowo, czy Bębny mieli pecha i nadziali się na jakąś oderwaną sztachete, czy cuś takiego.
Avatar użytkownika
ŁukaszWRC
A5
 
Posty: 976
Dołączył(a): sobota, 13 sie 2005, 22:47
Lokalizacja: RKR

Postprzez Kisiel » sobota, 27 sie 2005, 23:46

Ten pech to napewno odpada bo co by robiła jakaś oderwana brecha z gwoździami na drodze ?? No i by wszyscy w nią wjeżdzali a tu tylko Bebęn.
zielony listek
Avatar użytkownika
Kisiel
A5
 
Posty: 620
Dołączył(a): sobota, 15 lis 2003, 22:15
Lokalizacja: Rzeszów

Postprzez tom k-b » środa, 31 sie 2005, 10:09

Dobra ..... Przyznam się ..... :(
To ja to zrobiłem. Wypadła mi ta deska i grabki z kieszeni :lol:
Wszystkich bardzo przepraszam :wink:
Avatar użytkownika
tom k-b
N2
 
Posty: 102
Dołączył(a): piątek, 7 maja 2004, 21:14
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 99 gości