Po dość długiej przerwie nadrabiam zaległości na forum
Przeczytałem 3 strony tego tematu , więcej mi się nie chciało . Zrobiło się takie małe dochodzenie , kto to może robić
Junior ? ( L O L / N/C ) ... więcej nie napisze
Już odrazu gdy to czytałem domyślałem się kto to możę robić
Długo nie myślałem ...
Leszek Kuzaj ma wielu kibiców i wielu "kibiców" (dlaczego 2 razy kibiców ? )
Pierwsi kibice to są normalni fani rajdów samochodowych , a reszta ?
To są ci " kibice " ( ogólnei zwani psędokibicami ) którzy z rajdami nie mają wiele wspólnego ... .
Idziemy dalej
Leszek walczy o tytuł Mistrza Polski , Bębenek mu w tym przeszdadza . Normalni kibice wierzą w Leszka i cały czas mają nadzieje , że będzie znów Mistrzem Polski . Wszystko pięknie , ładnie , ale ...
Są jeszce inni "kibice" , którzy za wszelką cenę chcą Leszkowi pomóc ...
Żeby nie było , że oskarżam kibiców Leszka o to . Ja nie oskarżam kibiców ! Ja oskarżam tych "wiernych fanów Leszka" którym wogule nie zależy na rajdach , tylko na czyimś nieszczęściu .
Pozdro
Osobiście nie wierzę w kłody , przeszkody , zamaskowane pułapki , jednak jeśli by tak było to oskarżam bym te osoby , o których napisałem powyżej .
*** Przypomniało mi się pewna historia ... nie pamiętam który to był Rajd Krakowski ( jeszce do RSMP ) Na jednym z OS spotkali się "kibice" Leszka i "kibice" śp. Janusza Kuliga ... Co to dużo mówić ... bydło ...
Łopaty , kawałki pobliskiego płotu poszły w ruch ...
i właśnie o takich "kibicach" piszę ...