Do mnie to jakos nie trafia, bo nie widze MOTYWU. Niby oczywistym bylby motyw przeszkodzenia komus w wywalczeniu MP. Ale z calym szacunkiem co ma Karnabal do zwyciestwa w generalce?
Ale zalozmy ze rzeczywiscie dziala "spiskowa teoria". Widze 2 mozliwosci:
1. Dzialanie na szkode konkretnych zawodnikow - powiedzmy ze Bebenkow, bo oni maja szanse na MP. Kto mialby to robic? Solowow? Kuzi? Oleksowicz? Kosciuszko? Inni szans nie maja na mistrzostwo.
Solowow -
ZA:bardzo ambitny.
PRZECIW:gosc podchodzacy na luzaku do startow, hobbysta, kiepski poczatek sezonu - chyba czuje ze to jeszcze nie ten rok.
Moje zdanie: TO NIE ON
Kuzi -
ZA:niby zdolny do wszystkiego, fanatyczni kibice.
PRZECIW: przygoda Bebenkow zdazyla sie na ostatnim OS, Kuzi wypakowal i pogrzebal swoje szanse na MP na OS 6. Kuzi to gosc ktory nawet w wieku 50 lat bedzie w czubie walczyl o mistrzostwo, co roku bedzie zdolny wygrac generalke, nie musi juz nic nikomu udowadniac, moze sobie rok odpuscic
Moje zdanie; TO NIE ON
Oleksowicz i Kościuszko-
ZA: pojecia nie mam, moze presja sponsorow i ukladow
PRZECIW: maja jeszcze czas i wszyscy to wiedza, i tak jada powyzej oczekiwan. Poza tym musieliby zgarnac jakies zwyciestwo w generalce zeby na koniec sezonu sie liczyc, same 3 i 4 miejsca nie wystarcza.
Moje zdanie: TO NIE ONI
2. Dzialanie na szkode teamu - zalozmy ze chodziloby o team LOTOSU, wskazywalyby na to niby przygody Karnabala i Bebenkow. Tylko kto do cholery mialby w LOTOS uderzac? Nie ma juz przeciez klasyfikacji zespolowej w MP. Jedyna sensowna odpowiedz: konkurencyjna firma, ktora nie chcialaby widziec plakatow ze LOTOS mistrzem Polski. W Polsce jest tylko jedna mozliwosc, czyli Orlen. Tyle ze nie wystawiajac zawodnika w MP na caly sezon, nie sa w stanie wiele ugrac na tym. A ryzyko jest w ich przypadku na tyle duze, ze jakby sie okazalo ze robia takie rzeczy to byliby zniszczeni medialnie, juz konkurencja by ich PRowo wykonczyla. Jezeli robilby to ktos po to zeby konkretny zawodnik wygral MP, to po wpadce tego zawodnika spotkalby ostracyzm w rajdowym swiatku i blizej nie zidentyfikowane kary. Natomiast jezeli stalby za tym taki koncern jak Orlen, to szkody szlyby w taka kase, ze w zyciu nie podjeliby takiego duzego ryzyka. A zreszta wyobrazacie sobie Holka z grabiami?
Moje zdanie: TO NIE ONI
Zeby ktos mi nie zarzucal ze bronie Orlenu, to przyznaje ze zawodowo i emocjonalnie jestem zwiazany z firma w zolto-czerwono-niebieskich barwach
Ja NIE WIDZE NIKOGO, kto mialby stac za tymi zdarzeniami
To tyle mojej goracej analizy