jaka walka z czechami czy słowakami to bicie dzieci rajdy to chyba jedyna dyscyplina w ktorej czesi odnas dostaną mocne baty no może jeszcze w wymianie walut mamy też lepsze rezultaty. oczywiście nie mowie tu o krescie prokopie i kozakach z mś. a co do kiszenia sie we własnym sosie to raczej elmot dolnośląski robią tak żeby polska nie zginęła wszystko na tych samych trasach zamiast sie ruszyć karkonoski nie raz był w róznych miejscach Świeradów później odcinki w szklarskiej Świerzawa teraz w okolicach pilichowic tama wodna i klasyki ale zawsze jest cos nowego bo tu nikt nie oszczędza na szukaniu nowych trasa. Ile razy był na szutrach tu ludzie szukają nowych tras bo organizacja rajdów to nasza pasja a nie przymus