Znam osóby które podzielaja moje zdanie, dwie z nich są na forum 
Jeździł bym tam gdzie mój poziom jazdy byłby adekwatny do reszty uczestników oraz samochodem adekwatnym do mojej jazdy. Na pewno nie brałbym fury, której możliwości nie potrafie wykorzystać.
Te moje wnioski sa po pierwszym rajdzie Chudobińskiego, nie słyszałem o jakiś jego kłopotach w czasie rajdu więc dlatego pozwalalam sobie tak sądzić. Chciałbym żeby na Polskim sie zrehabilitował i toczył wyrównaną walkę z S1600 (a nie PP
). Każdy chciałby oglądać jak najbardziej zacięta walkę.
