RSMP według mnie,czyli...

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

RSMP według mnie,czyli...

Postprzez rally_fan1 » niedziela, 14 lis 2004, 16:05

"RSMP według mnie,czyli jak chciałbym,żeby wyglądałały rozgrywki o tytuł rajdowego MP,gdyby to ode mnie zależało."
Założyłem taki temat,aby każdy mógł w nim przedstawić swoją "wizję" naszych rodzimych mistrzostw.
Jako założyciel tematu zacznę od moich pomysłów,oparłem je częściowo na stanie faktycznym(Polski na Mazurach i td.) :


Powinno być 7 eliminacji:

1.Zimowy(śnieg)
2.Elmot(asfalt)
3.Polski(szuter[na Mazurach])
4.Nikon(szuter)lub Karkonoski(szuter)lub inny szutrowy(Bałtyk?)
5.Warszawski(szuter)
6.Rzeszowski(asfalt)
7.Wisła(asfalt)lub Śląski(asfalt)

To nam daje 4 eliminacje po "luźnym" i 3 po asfalcie.Kolejność powyżej jest przypadkowa,za wyjątkiem Zimowego,który powinnien zostać pierwszym rajdem i być rozegranym najpóźniej w połowie lutego(najlepiej na początku lutego lub końcu stycznia).Wszystkie rajdy powinny zaczynać się w sobotę.Wszystkie z wyjątkiem Polskiego powinny być jednodniowe i liczyć maksymalnie 100km "oesowych"(Polski maksymalnie 250km "oesowych").RSMP w 2004 miały ponad 1330km oesów(te,które zostały rozegrane),w przypadku mojego rozwiązania ta ilość zmniejszyłaby się do ok.850km.
Dozwolone byłoby jeżdżenie samochodami klasy A8/WRC,ale z "ograniczeniem",że maksymalna specyfikacja takiego samochodu to specyfikacja z roku 2000(dotyczyłoby to również np.Lancerów tej klasy,tzn.nie można by jeździć EVO7 zrobionym na A-grupę bo jest "za nowe").Tylko w przypadku rajdu-eliminacji ME i MP jednocześnie(Rajd Polski),załatwiono by to tak jak np.w Belgii,gdzie po prostu na daną eliminację obowiązuje zakaz używania samochodów tej klasy(choć w innych tylko "krajowych" eliminacjach A8 jest u nich dozowolona).Uzytkownicy tych samochodów pojechaliby ten rajd jakimś N4,albo czym by tam chcieli.Klasa A7 również nie byłaby zabroniona w MP.Oczywiście MP byłyby międzynarodowymi MP(tzn.mogliby w nich startować zawodnicy nie tylko z polską licencją).
"Nielegalki" powinny być tępione w sposób zdecydowany:kara finansowa+karne minuty.W przyadku złapania jakiejś załogi po raz drugi(lub kolejny)w trakcie sezonu(tzn.przed innym rajdem)podwójna kara finansowa i tym razem już nie dopuszczenie do startu,zamiast karnych minut.A gdyby kogoś to nie nauczyło i oczywiście dałby się złapać po raz trzeci w danym sezonie to potrójna kara finansowa,niedpouszczenie do startu i odebranie do końca trwania sezonu MP w danym roku licencji RI,wydanie w zamian RII,a więc już do końca sezonu taki ktoś nie mógłby wystartowac zarówno w MP,jak i za granicą,a conajwyżej mógłby sobie pojeździć w Pucharze PZM.
Tak na "dzień dzisiejszy"wyglądają moje pomysły na RSMP.
Ostatnio edytowano niedziela, 14 lis 2004, 16:10 przez rally_fan1, łącznie edytowano 1 raz
rally_fan1
N3
 
Posty: 375
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 12:50


Postprzez Banan » niedziela, 14 lis 2004, 16:09

1. Zimowy - Luty
2. Elmot - Kwiecien
3. Nikon - Maj
4. Polski - Czerwiec
5. Slaski - Lipiec
6. Rzeszowski - Sierpien
7. Warszawski - Wrzesien
8. Karkonoski - Pazdziernik
http://www.bielawadrift.pl Bielawa Drift TEAM "...jedna pasja, jeden team"
Avatar użytkownika
Banan
A8
 
Posty: 5632
Dołączył(a): wtorek, 9 gru 2003, 23:15
Lokalizacja: Bielawa

Postprzez rally_fan1 » niedziela, 14 lis 2004, 17:15

W zasadzie 8 rajdów też by mogło być(nie miałbym nic prrzeciwko),z tymże,oczywiście ten 8-my byłby po asfalcie,jedniodniowy i do 100km oesowych,ale na pewno nie więcej jak 8(to już by było ok.950km oesowych w sezonie).Mógłby to być rajd wykorzystujący częściowo trasy tegorocznego Polskiego(na Dolnym Śląsku)-teraz tak sobie pomyślałem(oczywiście tak skonfigurowany,aby się nie pokrywał trasami z Zimowym[może poza startem/metą w Kłodzku]).W takim przypadku mielibyśmy wg mojego pomysłu na RSMP,po równo rajdów po "luźnym" i po asfalcie(po 4).Albo 8 rajdów,tyle,że Polski byłby na Dolnym Śląsku na obecnych trasach(to wersja,która bardziej mi odpowiada,niż ta bardziej oparta "na faktach"czyli z Polskim na Mazurach),wtedy wyglądałoby to tak:
Zimowy(śnieg)
Elmot(asfalt)
Polski(asfalt)
Kormoran(szuter)
Karkonoski (szuter)
Warszawski(szuter)
Wisła(asfalt)
Rzeszowski(asfalt)
czyli tak jak w poscie SWRT(zmieniłem posta,zamiast pisać kolejnego po tym jak juz SWRT napisal ten poniżej)
Ostatnio edytowano niedziela, 14 lis 2004, 17:57 przez rally_fan1, łącznie edytowano 3 razy
rally_fan1
N3
 
Posty: 375
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 12:50

Postprzez Mroowa » niedziela, 14 lis 2004, 17:36

1.Zimowy(śnieg) Kłodzko
2.Elmot(asfalt) Świdnica
3.Polski(asfalt Kłodzko)
5.Kormoran (szuter)
4.Karkonoski(szuter)
5.Warszawski(szuter)
6.Wisła(asfalt)lub Śląski(asfalt)
7.Rzeszowski(asfalt)

Wurce jak najbardziej ale jakie są stać na nowsze to nowsze proste. Mistrzostwa z Czechami zorganizować.

No i przywrócić reklamy tytoniu i alkoholu na rajdówkach (bo kto pije i pali ten i tak będzie to robił ) i rozwiązana sprawa WRC i kasy.
Avatar użytkownika
Mroowa
S2000
 
Posty: 3503
Dołączył(a): środa, 14 sty 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielawa GG:6570337

Postprzez munieck » niedziela, 14 lis 2004, 18:12

O jednodniowych imprezach pisal Wojtek Garbarz w WRC, odnosnie Rzeszowskiego. To juz nie jest tylko niezly pomysl, ale koniecznosc. Jezeli tego PZMłot nie zmieni, bedzie bida. Jeden dzien to mniejsze koszty dla zawodnikow a przede wszystkim, dla kibicow. Odpada sporo kosztow takich jak nocleg, jedzonko, etc. A tak, rano sniadanko u mamusi, wieczorem kolacja u babci :-)

To, ze rajd w sobote jest oczywiste. ldevil (jesli to czytasz) powiedz, ile razy w tym roku nie pojechales z nami na rajd, bo czwartek/piatek musiales byc na uczelni czy w pracy? Odpowiem za ciebie: za kazdym razem!

Teraz WRC... na poczatku sezonu bylem zwolennikiem zakazu. Bylem zwolennikiem, bo liczylem, ze pojawi sie wiecej S1600 i to co tygryski lubia najbardziej, czyli Kity. Jak bylo kazdy widzial. Dlatego jesli w nastepnym sezonie nic sie nie zmieni to RSMP sobie odpuszczam. Wole jechac na 3-4 RSMS w sezonie niz na wszystkie w polsce. Czechy tez jak dla mnie sa srednie, bo co z tego, jak podczas przejazdu wurcow moje cisnienie krwi grozilo rozerwaniem aorty, jezeli wczesniej spalem jak jechal korowod pogrzebowy skladajacy sie z ponad setki nudnych skodziczek i innych nkowych wozidel... No, ale mialem pisac o RSMP...

Tak czy siak, WRC musi byc, ale za to obnizyc koszty startow i przede wszystkim! koszty dla kibicow. Rajdy dla kibicow = duzo kibicow = zainteresowanie sponsorow/mediow = kaska na mocne furki.

Dodatkowo, prolog/epilog to calkiem dobry sposob na przyciagniecie kibicow. Jakis drift competition czy "cus" i kibice przybeda :twisted:
Nie sztuka zabic muche na przedniej szybie. Na bocznej juz tak :-)
Avatar użytkownika
munieck
N3
 
Posty: 420
Dołączył(a): środa, 12 lis 2003, 17:11
Lokalizacja: Śląsk/Nowy Sacz

Postprzez driver.pl » niedziela, 14 lis 2004, 20:33

A o Krakowskim zapomnieliście musi być. A w Kotline Kłodzkiej nie boicie sie że wam od tych rajdów asfalt sie zetrze :D bo ubijanie tych samych tras to bezsens nawet jak jest to klasyka.
Avatar użytkownika
driver.pl
N3
 
Posty: 286
Dołączył(a): sobota, 4 wrz 2004, 13:58

Postprzez Mroowa » niedziela, 14 lis 2004, 20:49

spokojnie nie te same
Polski wiadomo jak :), Zimowy po śniegu czyli moze trasy by się pokrywały ale jednak śnieg. Elmot nie wszystko się pokrywa :) , Nikon to Szuter. Acha no i zawsze Polski można w Strzelinie zorganizować.
A co my Dolnoślązacy poradzimy że u nas się da a u was nie 8) :lol:
Avatar użytkownika
Mroowa
S2000
 
Posty: 3503
Dołączył(a): środa, 14 sty 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielawa GG:6570337

Postprzez karcin » niedziela, 14 lis 2004, 21:17

SWRT_ napisał(a):spokojnie nie te same
Polski wiadomo jak :), Zimowy po śniegu czyli moze trasy by się pokrywały ale jednak śnieg. Elmot nie wszystko się pokrywa :) , Nikon to Szuter. Acha no i zawsze Polski można w Strzelinie zorganizować.
A co my Dolnoślązacy poradzimy że u nas się da a u was nie 8) :lol:

No właśnie a asfaltu mamy dużo w zanadrzu więc niema się o co bać :D
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7430425065d34ed7 Obrazek
Avatar użytkownika
karcin
A6
 
Posty: 1035
Dołączył(a): czwartek, 19 sie 2004, 17:29
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: RSMP według mnie,czyli...

Postprzez Kubus » niedziela, 14 lis 2004, 21:26

rally_fan1 napisał(a):"


Wszystkie z wyjątkiem Polskiego powinny być jednodniowe i liczyć maksymalnie 100km "oesowych"(Polski maksymalnie 250km "oesowych").RSMP w 2004 miały ponad 1330km oesów(te,które zostały rozegrane),w przypadku mojego rozwiązania ta ilość zmniejszyłaby się do ok.850km.
Dozwolone byłoby jeżdżenie samochodami klasy A8/WRC,ale z "ograniczeniem",że maksymalna specyfikacja takiego samochodu to specyfikacja z roku 2000(dotyczyłoby to również np.Lancerów tej klasy,tzn.nie można by jeździć EVO7 zrobionym na A-grupę bo jest "za nowe").



Wiec po co robić MP skoro w PZM rajd ma ok 70 km oeoswych.
Ilość km musi wynosic conajmniej 150.
Ograniczenie "wiekowe" samochodów jest bez sensu.Dlaczego?-napisze w odpowiedzi na kolejny cytat.




Tylko w przypadku rajdu-eliminacji ME i MP jednocześnie(Rajd Polski),załatwiono by to tak jak np.w Belgii,gdzie po prostu na daną eliminację obowiązuje zakaz używania samochodów tej klasy(choć w innych tylko "krajowych" eliminacjach A8 jest u nich dozowolona).Uzytkownicy tych samochodów pojechaliby ten rajd jakimś N4,albo czym by tam chcieli.Klasa A7 również nie byłaby zabroniona w MP.]


Czyli mamy sytuacje:

Zawodnik X jezdzi w Polsce Corolla WRC A8(wersja stara) i na rajd POlski musi szukać innego samochodu...

Zawodnik Y jezdzi Miskiem evo 5 N4(wersja starsza) i na rajd Polski musi szukać EVO 7 conajmniej zeby mieć szanse z konkurencja z europy...




"Nielegalki" powinny być tępione w sposób zdecydowany:kara finansowa+karne minuty.W przyadku złapania jakiejś załogi po raz drugi(lub kolejny)w trakcie sezonu(tzn.przed innym rajdem)podwójna kara finansowa i tym razem już nie dopuszczenie do startu,zamiast karnych minut.A gdyby kogoś to nie nauczyło i oczywiście dałby się złapać po raz trzeci w danym sezonie to potrójna kara finansowa,niedpouszczenie do startu i odebranie do końca trwania sezonu MP w danym roku licencji RI,wydanie w zamian RII,a więc już do końca sezonu taki ktoś nie mógłby wystartowac zarówno w MP,jak i za granicą,a conajwyżej mógłby sobie pojeździć w Pucharze PZM.




Jak już karać kogoś najsurowszą karą to po cholere mu licencja RII.Albo zawieszać licencje całkowicie albo wogóle...[/quote]
www.facebook.pl/rajdomaniacy/
Avatar użytkownika
Kubus
A5
 
Posty: 830
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 17:16
Lokalizacja: Kraków

Postprzez rally_fan1 » poniedziałek, 15 lis 2004, 00:10

długość rajdów:a więc należałoby skrócić rajdy w Pucharze PZM do maksimum 50km


samochody:jesli chodzi o N4 to nie ma ograniczeń wiekowych(ten mój przykład powyżej z Lancerem dotyczył Lancera przygotowanego wg spec A8 ),choc chyba nie o to ci chodzilo(Kubus),a raczej o to:
Tsojen w Belgii na Ypres pojechał Clio S1600(a w Condroz-Huy jechal Lancerem w N4),w innych rajdach(nie ME)jezdzil Corolla-jesli kogos stac na uzytkowanie WRC to stac i na N4 lub S1600,Tsojen jakos to "przeżył" i raczej nie robił problemów


sytuacja zawodnika z N4 jezdzacego Evo 5:jesli jezdzi tylko w MP to nie ma problemu,bo jest osobna klasyfikacja ME i MP,wiec nie musi zwracac uwagi na rywali z Europy,w tym roku zawodnicy z zagranicy startujący w Rajdzie Polski nie zostali sklasyfikowani choć MP były w bieżącym roku "międzynarodowe" niemniej jednak zawodnik bez polskiej licencji,aby zostac sklasyfikowany w MP,musial chyba wypełnić dodatkowe zgłoszenie,tę zasadę należałoby utrzymać i choćby przyjechało 10 zawodników z zagranicy w najnowszych Lancerach na Polski to zawodnik w tym Evo 5 nie byłby zainteresowany,jeśliby zaden z nich nie postanowil zglosic swoje checi do punktowania w MP,no chyba,że chce "się pokazać" na tle zagraniczniakow wiec wtedy musi kombinowac budzet


co do zabierania licencji ok,może byc,niech zabieraja do konca sezonu
rally_fan1
N3
 
Posty: 375
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 12:50

Postprzez Kubus » poniedziałek, 15 lis 2004, 17:08

Popatrz na polskie realia-jesli ktoś wyłozyłby na WRC to nie miałby juz kasy na nic innego.Wielu zawodników nie ma nawet kompletnego budzetu w moemencie gdy startuje sezon.


Skrócenie PZM do 50 km to juz chyba przesada.Nic to nie da.Pozatym zamiast skraca rajdy powinno sie je zrobic bardziej medialne zeby zaczely zarabiac na siebie.

Jeżeli możnaby zrobic cos to powinno sie klasę historyczną(auta z utracona homologacją) podzilić na grupy i puszczać tych zawodników razem z "normalnymi" oczywiscie odpowiednio nadając numery startowe.
Bez sensu jest to teraz ze trzeba czekać po przejezdzie wszytkich zawodników na klase historyczną
www.facebook.pl/rajdomaniacy/
Avatar użytkownika
Kubus
A5
 
Posty: 830
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 17:16
Lokalizacja: Kraków

Postprzez maciekd » poniedziałek, 15 lis 2004, 19:08

Jeżeli już ktoś jedzie rajd, to długość nie wpływa aż tak znacząco na koszty, ale za to na umiejętności kierowcy i jego doświadczenie. Dla mnie jako kibica jednodniowe rajdy nie mają sensu. Nie będe jechał pół Polski (a na każdy rajd tyle mam) żeby zobaczyć 3 przejazdy zawodników. Nocleg to 20PLN, a największe koszty to i tak transport. W 2001 roku rajdy trwały 3 dni i to było ekstra. Ok, w tym momencie 3 dni to sporo, ale jeden to za mało. Niech już będą dwa... Jedno jest pewne. Prowincjonalizacja i amatoryzacja rajdów z pewnością nie przyczyni się do ich rozwoju. Albo pożądnie, albo wogóle...
Avatar użytkownika
maciekd
A6
 
Posty: 1148
Dołączył(a): środa, 31 lip 2002, 21:08
Lokalizacja: Szczecin

Postprzez rally_fan1 » poniedziałek, 15 lis 2004, 19:19

Kubus napisał(a):Popatrz na polskie realia-jesli ktoś wyłozyłby na WRC to nie miałby juz kasy na nic innego.Wielu zawodników nie ma nawet kompletnego budzetu w moemencie gdy startuje sezon.


Skrócenie PZM do 50 km to juz chyba przesada.Nic to nie da.Pozatym zamiast skraca rajdy powinno sie je zrobic bardziej medialne zeby zaczely zarabiac na siebie.

Jeżeli możnaby zrobic cos to powinno sie klasę historyczną(auta z utracona homologacją) podzilić na grupy i puszczać tych zawodników razem z "normalnymi" oczywiscie odpowiednio nadając numery startowe.
Bez sensu jest to teraz ze trzeba czekać po przejezdzie wszytkich zawodników na klase historyczną



nawet jeśli masz własne WRC to starty takim autem też kosztują,a więc trzeba mieć trochę kasy,na N4 powinno wystarczyć,poza tym takie rzeczy byłyby wiadome przed sezonem(że taki rajd trzeba pojechać czymś innym),znowu muszę przytoczyć Belgię i Pietera Tsojena...jeśli kogoś nie stać to niech nie startuje w całym sezonie,niestety w Polsce zawodnicy nie zawsze to rozumieją i zgłaszają się np.do PCWRC i potem muszą kombinować zwolnienia lekarskie i tp.


Rajdy o randze Mistrzostw Finlandii mają dlugość oesowa od trochę ponad 60km do okolo 100km,niektore ich rajdy sa krotsze od naszych "PZM-ów",wiec nie widze problemu,zeby jzmniejszyc dlugosc "PZM-ów" do 50 km.Przy okazji Finlandii to byc moze pamietacie artykul o medialnosci rajdow w Finlandii,ktory byl swego czasu na autoklubie.Bylo to zaraz po tym jak Matti Hautameki ustanowil rekord w dlugosci skoku(lotu)narciarskiego w Planicy.Z tego artykulu wynikalo,iz to wydarzenie(ten skok)wcale nie bylo najwazniejszym wydarzeniem sportowym w fińskich mediach(tak jak u nas Adam Malysz na czolowkach dziennikow,jako pierwszy news i td).Z tego artykulu wynikalo,ze sporty mototrowe w Finlandii sa wazniejsze dla mediow od skokow:"dla przeciętnego Fina liczy się w telewizji tylko hokej, Formuła1 i rajdy. To pewnie tak, jak w Polsce liczą się skoki. My mamy znakomitą ligę hokejową i znakomitych kierowców, a wy macie skoczków takich jak Małysz. Zdominowaliście dyscyplinę i cieszycie się z sukcesów. Finów obchodzi to mniej więcej tak, jak was nasi hokeiści. A to, że któryś z naszych skoczków pobił rekord świata, z całym szacunkiem – nie będzie tematem dnia. Już bardziej dbamy o zdrowie Tommiego Makinena, który się ostatnimi czasy zmagał z jakąś podłą infekcją."Jak widac rajdy sa tam popularne i medialne,ale mimo to jak juz wyzej wspomnialem rajdy sa tam dosc krotkie w porownaniu do tych jakie mielismy w Polsce w ostatnich latach.I jakos jezdza.Ludzie tam po prostu inaczej mysla,rowniez pod wzgledem ekonommi,zdaja sobie sprawe,ze krocej znaczy taniej,,zdaja sobie sprawe z kosztow.Sprawia im przyjemnosc kazda forma rajdowej rywalizacji,Lindholm nie marudzi,ze jezdzi juz od ladnych paru lat po tych samych oesach(choc nie mam pojecia,jak czesto tam zmienija konfiguracje rajdow)*i ze jezdzi w krotkich rajdach,teraz zdobyl chyba juz 4 tytul mistrzowski i nie mowi nic,ze to bez sensu walczyc po raz kolejny o ten tytul(jak niektorzy nasi kierowcy).


*inna sprawa mi przyszla do glowy-kiedy rajdy sa krotkie latwiej jest zmienic konfiguracje-moze nawet byc tak ze zeszloroczna edycja jakiegos krotkiego rajdu byla rozgrywana na calkowicie innych oesach niz najnowsza-jesli organizator ma do dyspozycji ok.200km oesow to w jednym roku wybiera tylko ok100km z nich,a juz w nastepnym "jadą" te zupelnie inne 100km oesow i juz zawodnicy nie moga marudzic,ze "jezdzą co roku po tych samych trasach",wydaje mi się też,że krótkie rajdy(z paroma pętlami po kilka tych samych oesow)sa lepsze do zrobienia z nich relacji-nie trzeba tyle kamer,wystarczy pochodzic po jednym oesie na kazdej petli,nie trzeba placic za hotel dla ekipy realizujacej(wyjezdzaja ranem na rajd,zwijaja sie wieczorem)


pomysl z klasa historyczna naprawde ciekawy


mam pytanie:wolelibyscie rajdy jednodniowe(do 100km oesowych)z 3-5 WRC/A8 w spec.max.2000 na każdym z nich
czy to co mielismy w tym sezonie?
zakladajac oczywiscie,ze te zmiany sprawilby to(te WRC/A8 )
rally_fan1
N3
 
Posty: 375
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 12:50

Postprzez rally_fan1 » poniedziałek, 15 lis 2004, 19:27

maciekd napisał(a):Jeżeli już ktoś jedzie rajd, to długość nie wpływa aż tak znacząco na koszty, ale za to na umiejętności kierowcy i jego doświadczenie. Dla mnie jako kibica jednodniowe rajdy nie mają sensu. Nie będe jechał pół Polski (a na każdy rajd tyle mam) żeby zobaczyć 3 przejazdy zawodników. Nocleg to 20PLN, a największe koszty to i tak transport. W 2001 roku rajdy trwały 3 dni i to było ekstra. Ok, w tym momencie 3 dni to sporo, ale jeden to za mało. Niech już będą dwa... Jedno jest pewne. Prowincjonalizacja i amatoryzacja rajdów z pewnością nie przyczyni się do ich rozwoju. Albo pożądnie, albo wogóle...



jesli dobrze rozumiem "Prowincjonalizacja i amatoryzacja rajdów" ozacza ich skrocenie do jednego dnia,no cóż,będę może nudny,ale znów posłużę się przykładem Finlandii,u nich w takich sprowincjalizowanych i zamatyrozowanych rajdach startują tacy zawodnicy jak Janne Tuohino,Jusso Pykalisto czy Sebastian Lindholm i jak wynika ludzie pasjonuja sie tym sportem,bo nie sadze,zeby ta wypowiedz fina(w moim poście powyżej) dotyczyla tylko rajdow z mś.
rally_fan1
N3
 
Posty: 375
Dołączył(a): poniedziałek, 21 paź 2002, 12:50

Postprzez mototom » poniedziałek, 15 lis 2004, 19:32

rally_fan1 napisał(a):mam pytanie:wolelibyscie rajdy jednodniowe(do 100km oesowych)z 3-5 WRC/A8 w spec.max.2000 na każdym z nich
czy to co mielismy w tym sezonie?
zakladajac oczywiscie,ze te zmiany sprawilby to(te WRC/A8 )

Wolimy jednodniowe rajdy z 3-5 WRC byle jakiej specyfikacji. Przynajmnmiej niektórzy.
Avatar użytkownika
mototom
A6
 
Posty: 1996
Dołączył(a): środa, 4 gru 2002, 22:48
Lokalizacja: Warszawa

Następna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości

cron