Jak wszyscy wiemy sezon się zakończył, dla jednych był on bardziej dla innych mniej ciekawy. Może zrobimy małe formowe podsumowanie?
Ja lecę pierwszy:
zawodnicy:
+ Kuzaj – udowodnił że jest w tej chwili najszybszy w kraju, były przygody ale nie kończyły się one tak drastycznie jak dawniej
+ Sołowow – niesamowite postępy tego zawodnika, dobre czasy na arenie międzynarodowej i wygrana eliminacja RSMP
+ Bębenek – po pierwszych eliminacjach wydawało się że ten zawodnik będzie jednym z przegranych tego sezonu, było całkiem inaczej
+ Kościuszko – postępy, czasy blisko czołówki S1600
- Frycz – rozczarowanie na całej linii nawet wygrana w Warszawie niczego nie zmienia
- Pelikański – doskonałe czasy na oesach ale cóż z tego ?
- Bełtowski – nie potrafił się odnaleźć w samochodzie AWD i chyba nigdy się nie odnajdzie
- Kuchar – myślę że Tomek też nie jest zadowolony z tego sezonu, z takim doświadczeniem on powinien walczyć o tytuł
rajdy:
Elmot – nie oceniam nie byłem
Polski – fantastyczne trasy, fantastyczna obsada, najlepszy tegoroczny rajd
Kormoran – na rajdzie nie byłem ale dzięki walce Hołowczyca z Kuzajem nawet przed ekranem monitora kibicowanie było ciekawe
Nikon – nie byłem, zaskakujące rozstrzygnięcia
Rzeszowski – trasy super, pierwszy dzień beznadziejnie ułożony dla kibiców, drugi dużo ciekawszy
Śląski -
Warszawski – pierwszy mój rajd szutrowy, udawało nam się trafić w miarę fajne miejsca, dla mnie było bardzo ciekawie