A mnie tak chodza od Polskiego takie rozne mysli po glowie...
Jedna z nich to bezsensowna juz mnogosc klas... Zauwazyliscie, ze pod koniec rajdu juz poaz czolowka prawie nikt sie nie scigal? Wszyscy sie q wiezli. Kazdy mial to swoje bardzo dobre, ente miejscie w klasie jakiejstam. Tylko ze jak wiadomo bardzo czesto objezdzaly go slabsze rajdowki, w generalce koncowej przeciez czesto mocniejsze fury sa za slabszymi i zbieraja full punktow w swojej klasie. Dlateg osie nie scigaja.
Dosc juz tego wywodu oczywistej przeciez rzeczy....
Nie da sie szybko zredukowac ilosci klas, chociaz to jest imho realne i nie tak odlegle...
Moznaby za to zrobic taki knif, ze zalogi np. klasy N2zbieraja punkty rowniez w N3...
Taki przyklad, jakbym to widzial :
zaloga nr x1, zgloszona w N2 i pierwsza w tej klasie, dojezdza np. na dziesiatym miejscu w generalce, a zaloga nr x2, zgloszona w kalsie N3 pierwsza w tej klasie, dojezdza na miejscu jedenastym. Wowczas zaloga x1, zgloszona w N2, zbieralaby pkty za zwyciestwo w N2 i N3, a x2, zgloiszona w N3, zebralaby tylko punkty za miejsce drugie...
Pozostalaby kwestia podzielenia grup A i N, tzn. kwestia, czy np. A5 szybsze od N2, A6 szybsze od N4 itd.