przez maciekd » piątek, 11 paź 2002, 16:24
W centrum stolicy to co innego. Czy mozna sobie wyobrazic lepsza promocje? Mnie osobiscie zeszloroczny "odcinek Pałac" przypadl do gustu. Moznabylo zobaczyc spory odcinek trasy nie ruszajac sie z miejsca, a najlepsi kierowcy stworzyli ladne widowisko. Sek w tym, zeby na takich odcinkach nie roztrzygala sie walka o zwyciestwo. W pierwszym etapie trasy sa z kolei zbyt szybkie, malo techniczne. Ja jednak lubie ogladac efektowne późne dohamowywania z predkosci 200km/h, glębokie cięcie, uslizg na obłoconej nawierzchni i ...odjazd! Trasy wsrod sadów jabłonowych takze wprowadzaja specyficzny klimat.