Krzysztof Hołowczyc

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez wanderer » sobota, 3 mar 2018, 16:28

ryjas napisał(a):Panowie. Krzysztof napisał na fb że nie zauważył znaku obszar zabudowany. To jest wystarczające tłumaczenie. Kto nie dostał podobnego mandatu nie zrozumie sytuacji. Ja dostałem. Co prawda nie za 113 ale za 89. wyprzedzałem ciężarówkę i minąłem tablicę zabudowanego. Widziałem zakręt, zwolniłem a za zakrętem panowie policjanci z suszarką. Nie wiem ile miałem na zegarach w momencie przekraczania zabudowanego bo nie wiem gdzie ta tablica była. A że wyprzedzałem ciężarówkę to fakt.
Powiedział że jechał ok. 100 to niech mu teraz udowodnią że tak nie było. 113 a 100 to jest duża różnica w kontekście utraty prawka. To nie było miasto, to nie była szaleńcza jazda (zważywszy że to gieteer) i nie jechał na konferencje o bezpieczeństwie jazdy. Więcej zdrowego rozsądku panowie. Każdemu się może zdarzyć. I każdy ma prawo do obrony.
A że Hołek lubi zapierdalać to inna para kaloszy. Dziwne że go nie złapali na autostradzie jak zamyka trzy paczki... a nie czekaj, paserati nie da rady.

Właśnie o to chodzi, że nie każdemu może się zdarzyć, bo nie jest podobny przypadek ludzi, którzy jednak umieją przestrzegać przepisów. Uwierzyłbym mu gdyby pokazał jakieś nagranie z własnego wideorejestratora, które dziś posiada już prawie każdy. Ale nic takiego nie pokaże.
Przecież raz już go złapali jak zasuwał o wiele więcej a wywinął się chyba tylko z tego powodu, że sądy są zawalone sprawami, więc przy dobrze opłaconym prawniku można było grać na przedawnienie.
http://auto.dziennik.pl/aktualnosci/art ... lacic.html
Ostatnio edytowano sobota, 3 mar 2018, 16:34 przez wanderer, łącznie edytowano 1 raz
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21


Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez mm » sobota, 3 mar 2018, 16:31

ryjas - nie zauwazyl znaku - ok - kazdemu moze sie zdarzyc (szczegolnie jak są ustawiane tak jak w Polsce), ale dobrze, ze to nie bylo moje dziecko, ktorego tez by nie zauwazyl.
jakby jechal przepisowo - zakładam, że tam było 90 (poza zabudowanym) to by prawka nie stracil, tylko mandat i punkty.

Toku - chyle czola, bo sam kilka razy widzialem jazde wawa-olsztyn w jego wykonaniu, ale pewnie moje oko jest tak samo mylne jak wszystkie policyjne rejestratory, na ktore trafia Holek.
takie same "polskie" tlumaczenia jak to cytowane, ze mogl powiedziec, ze prawka nie ma przy sobie. A może ten radiowóz miał akurat własciwy rejestrator?

Po przekroczeniu granicy Polak potrafi jezdzic przepisowo i prawym pasem, a u nas jest jak jest. A potem sie dziwic, ze >3000 ludzi ginie na drogach...
Mysle, ze stwierdzenie, które często słyszę, odnosnie kierowców, którzy pomylili tor, czy OS z drogą, ze "mysli, ze jest Holowczycem" jest jak NAJBARDZIEJ na miejscu...
sorry, ale da sie jezdzic normalnie/przepisowo, nawet po naszych drogach.

osobiście uważam, że bardzo mu tak dobrze - bede sie czul ciut bezpieczniej jezdzac przez najblizsze 3 miesiace.
Avatar użytkownika
mm
N3
 
Posty: 322
Dołączył(a): niedziela, 20 paź 2002, 17:44
Lokalizacja: Warszawa

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez wanderer » sobota, 3 mar 2018, 16:54

A mnie jeszcze zastanawia, jakim cudem ktoś go jeszcze zaprasza na konferencje w sprawie bezpieczeństwa na drogach? Szczególnie po jego wypowiedzi o niebezpiecznych drzewach, gdzie odnosił się do wypadku gdy 5 osobowym samochodem podróżowało 9 pasażerów, a za kierownicą siedział nieletni i nietrzeźwy kierowca.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez yani » sobota, 3 mar 2018, 17:36

Kolejny raz zachował się jak mały dupek, zamiast przyjąć winę na klatę... Debilne tłumaczenia, że nie widział znaku i że niby ciśnienie w oponach ma wpływ na pomiar prędkosci...
yani
 
Posty: 42
Dołączył(a): piątek, 9 mar 2012, 15:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Witcher1990 » niedziela, 4 mar 2018, 10:59

Mam wrażenie, że albo jesteście strasznie zapiekli w swojej nienawiści bo z nieznanych mi powodów nienawidzicie człowieka który wypromował rajdy albo bardzo krótkowzroczni.

Nikt z was nie spojrzy na drugą stronę medalu i to, że Hołek walczy też z dymającym was państwem i policją, która mierzy prędkość swoją, a nie waszego samochodu. No ale do tego to by trzeba włączyć myślenie i odrzucić polską zawiść do kogoś kto ma lepiej niż ja...
Witcher1990
A6
 
Posty: 1464
Dołączył(a): wtorek, 31 lip 2012, 21:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez yani » niedziela, 4 mar 2018, 11:52

@Witcher1990 : Rajdy to w Polsce wypromował Sobiesław Zasada, a nie żaden Hołek.
A jeśli ktoś w terenie zabudowanym jedzie ponad 100 km/h, to jest zwykłym bandytą drogowym...
yani
 
Posty: 42
Dołączył(a): piątek, 9 mar 2012, 15:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Forester » niedziela, 4 mar 2018, 13:08

Dla mnie rajdy wypromował Hołowczyc. Ale to nie jest ważne. Dla mnie jest idolem, bożyszczem, wzorem.
Możecie pisać co chcecie zdania nie zmienię. Ludzie na Mazurach też źle o nim mówią i ja to bagatelizuję ponieważ znam mentalnośc Polaków. Skoro ja jestem nieudacznikiem to należy gościa zmieszać z błotem i zrównać z moim poziomem. Nie próbuję jemu dorównać...trzeba jego zgnoić.
Forester
N1
 
Posty: 58
Dołączył(a): niedziela, 24 sie 2014, 11:05

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez wanderer » niedziela, 4 mar 2018, 13:52

Witcher1990 napisał(a):Mam wrażenie, że albo jesteście strasznie zapiekli w swojej nienawiści bo z nieznanych mi powodów nienawidzicie człowieka który wypromował rajdy albo bardzo krótkowzroczni.

Nikt z was nie spojrzy na drugą stronę medalu i to, że Hołek walczy też z dymającym was państwem i policją, która mierzy prędkość swoją, a nie waszego samochodu. No ale do tego to by trzeba włączyć myślenie i odrzucić polską zawiść do kogoś kto ma lepiej niż ja...

Nie ośmieszaj się. Można by go potraktować taryfą ulgową, gdyby przekroczenie prędkości było rzędu 10-15 km/h, ale to nie ten kaliber więc nie powinno być żadnej litości. Tym bardziej, że to nie pierwszy jego przypadek i wciąż widać, że nie wyciąga z tego wniosków tylko dalej robi to samo, a po złapaniu jeszcze cwaniakuje na swoim profilu na facebooku jak jakiś 18 latek, a nie ktoś kto firmuje swoją twarzą bezpieczne zachowania na drodze. :lol:

Może w latach 90 przyzwyczaił się do tego, że policja czasem przymknie oko i tylko pogrozi palcem, ale czasy trochę się zmieniły. Jakość dróg się poprawiła, samochody też, Polska przoduje w liczbach wypadków a dzięki powszechnym nagraniom w internecie wzrosła świadomość i zmieniło się postrzeganie idiotów, którym się wydaje, że są najważniejsi na drodze.
wanderer
A6
 
Posty: 1201
Dołączył(a): wtorek, 7 wrz 2010, 13:21

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Hubertos » niedziela, 4 mar 2018, 19:05

Forester napisał(a):Dla mnie rajdy wypromował Hołowczyc. Ale to nie jest ważne. Dla mnie jest idolem, bożyszczem, wzorem.
Możecie pisać co chcecie zdania nie zmienię. Ludzie na Mazurach też źle o nim mówią i ja to bagatelizuję ponieważ znam mentalnośc Polaków. Skoro ja jestem nieudacznikiem to należy gościa zmieszać z błotem i zrównać z moim poziomem. Nie próbuję jemu dorównać...trzeba jego zgnoić.


To, że ktoś jest twoim idolem nie oznacza, że nie popełnia błędów w życiu. To twoja mentalność jest jakaś dziwna, bo robisz z Hołka świętą krowę, której nie można skrytykować. To nie jest normalne.
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez piotrg » poniedziałek, 5 mar 2018, 02:29

Nie no nie mogłem się powstrzymać. Żeby z takiej dupereli odświeżać ten temat. Uważam że "taka załoga" powinna od policji dostać pouczenie !. Co jak co ale "tych dwóch" w świeżym sprawnym aucie przy 100 szybciej się shamuje i lepiej poradzi w razie niebezpieczeństwa niż statystyczny polski kierowca przy 50 w 15 letnim aucie na wielosezonowych starych oponach. Policja w tym przypadku pokazała brak wyczucia i że policjant to nie zawód tylko stan umysłu. Ja rozumiem jak jechali by 150, po alkoholu - wtedy nie ma tematu i trzeba mieszać z błotem kto by to nie był ale w tym przypadku nic się wielkiego nie stało i nie zawsze ma zastosowanie zasada wszyscy równi wobec prawa !. Czasem gdy komuś z "nazwiskiem" się noga powinie trzeba najpierw pomyśleć za nim się mu byle pierdołą to nazwisko zepsuje. Rozumiem że ukarali itd ale po co to do mediów pchać ???, przecież to "fajni" ludzie - znów zadziałała polska zasada - jak można komuś zaszkodzić i nie wiele nas to kosztuje to czemu tego nie zrobić ?, dopóki nie przestawimy się na zasadę jak można komuś pomóc i niewiele nas to kosztuje to czemu tego nie zrobić ? to zawsze "cywilizowany zachód" będzie przed nami.
Rozumiem że na jakiś "szmatławcach" jest hejt na Hołka ale tu na rally forum - wstyd. W sumie można jeszcze zbesztać Wiślaka - świadek współwinny - siedział widział i nic nie zrobił.
Jedyne co mnie dziwi to że Hołek się tłumaczył i w ogóle tym zestresował :), na jego miejscu miałbym na to wyje..ne, przyjął pojechał dalej i zapomniał, 3 miesiące nie 3 lata, nie ma co się kopać z koniem.
Kupić amerykańca w dieslu to jak pójść do prostytutki żeby się całować ...
Avatar użytkownika
piotrg
N3
 
Posty: 468
Dołączył(a): wtorek, 1 lis 2011, 00:44
Lokalizacja: kocerany / warszawa

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Kajtofan » poniedziałek, 5 mar 2018, 07:15

Czytam i nie wierzę. Czy to forum rajdowe, czy forum pomponik dla niedzielnych kierowców?

Prawda jest taka, że każdy rozsądny policjant powinien odstąpić od karania Hołka, ze względu na jego umiejętności, dokonania i legendę. Przecież taki Hołek jadąc stówą i tak jest w stanie w nieprzewidywalnej sytuacj zrobić dwa razy więcej niż przeciętna Zosia czy Rysio przy pięćdziesieciu.

A co do pomiarów videorejestratorami to ma 100% racji. Sam bym nie przyjął mandatu po wykonaniu pomiaru tym szmelcem, zwłaszcza jak nie widać, czy policjant zachowywał stałą odległość.
Nie chcę jakoś szczególnie bronić Hołka bo wiadomo, że lubi zapierniczać, ale trochę rozsądku, zwłaszcza na forum rajdowym by się przydało. A może niektórzy z wypowiadających powinni zmienić forum i zainteresowania na szydełkowanie, bo przecież szybka jazda jest taka odrażająca... :lol:
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez MSG Racing » poniedziałek, 5 mar 2018, 08:09

Taak a Ci co najeżdżają na Hołka to są niesamowicie święci za kierownicą.....
A policja według tego myślenia powinna mieć z boku aut napisane "karać i niewolić"

Nagrywanie tym szajsem policyjnym i z ich umiejętnościami co nieraz podkreślali prowadzący szkoły doskonalenia techniki jazdy a i min pamięta mi się że Czopik mówił, że z ich policyjnym podejściem to jest bez sensu....
"Rally is not a crime" Polska - FB

"Żyję po to, by być najlepszym. Właśnie dlatego zrezygnowałem z prywatnego, osobistego życia" - Ayrton Senna czerwiec 1986

http://www.ganczarczykrally.com

Antyradio -"Liczą się nieliczni"
Avatar użytkownika
MSG Racing
S2000
 
Posty: 3650
Dołączył(a): poniedziałek, 25 lip 2005, 17:02
Lokalizacja: Bielsko-Biała / Sosnowiec

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ZbyszekChaosu » poniedziałek, 5 mar 2018, 08:58

Droga hamowania Nissana GTR przy 100 km/h to ok 33m, zwykłe auto przy 60km/h zatrzyma się po kilkunastu metrach, załóżmy, że opony łysieją a hamulce stare i niech to będzie 20m. Czas reakcji Hołka i jego układu hamulcowego 1 sekunda- czyli koło 28m, czas reakcji słabego kierowcy w słabym aucie 2 sekundy- droga reakcji 33m.
Podsumowanie Hołek 61 m, Janusz w Paseratti 53 m.
@piotrg @Kajtofan
Rajdy rajdami a Hołek Hołkiem ale fizyki niekt nie oszuka. O ile faktycznie ze względu na jego umiejętności i samochód można by odpuścić przekroczenie prędkości o 20-30 w zabudowanym o tyle pędzienie 113 km/h to już trochę przesada.
Zgadzam się jednak z Panem Krzysztofem, policjanci źle mierzyli jego prędkość i mam nadzieję, że przed sądem sprawę wygra.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez woocasch » poniedziałek, 5 mar 2018, 09:56

Nie mam zamiaru ani bronić ani skazywać Hołka. Od zawsze uważam, że mierzenie prędkości wideorejestratorem na podstawie prędkości samochodu, który goni inne auto jest debilizmem do kwadratu. Sprzęt może być idealnie skalibrowany, jednak nigdy nie ma pewności, że dystans między pojazdami jest stały. A wystarczyłoby dodać jeden parametr wyświetlany na filmie, właśnie odległość do samochodu, który się rejestruje. Tylko, że wtedy 90% pomiarów można by wywalić do kosza i ilość mandatów spadłaby na łeb na szyję. I w tym temacie Hołek czy wspomniany Czopik mają 100% racji. Takie pomiary są do niczego. Wideorejestratory powinny być używane jedynie do nagrywania kierowców wyprzedzających na zakazie czy przejeżdżających na czerwonym świetle, bo tutaj sprawa nie jest zależna od prędkości i temat jest czysty. To tyle ogólnie w temacie pomiarów prędkości.

A co do tej konkretnej sytuacji związanej z Hołkiem. Rozumiem, że mógł nie zauważyć terenu zabudowanego, rozumiem też jego wątpliwości co do samego pomiaru, ale nawet jeżeli błąd wynosił 10%, to nadal jesteśmy w granicach 100kmh na 50tce. OK, mógł myśleć, że jedzie w terenie niezabudowanym i wtedy trzymałby się ładnie w granicach normy. Jednak jak dla takiej osoby i jego medialności to po prostu wstyd, że kolejny raz dał się złapać. Skoro Hołek zdaje sobie sprawę jak te tematy wyglądają to dlaczego nie zainwestuje w jakiś mega wypasiony sprzęt, który na bieżąco będzie rejestrować prędkość samochodu i wtedy może w kilka sekund udowodnić swoją niewinność :)
A jeszcze dodam coś w temacie tego, że Hołek ma lepszy refleks, większe umiejętności itd. itp. Szczerze, to co za różnica kto jakie ma umiejętności, jeżeli jedzie koło setki w terenie zabudowanym i wyjdzie mu dziecko na drogę, to mimo zajebistego refleksu czy genialnego samochodu jadąc 100kmh mam mniejsze szanse na zatrzymanie się, niż gdyby jadąc tym samym samochodem 50kmh, bo wtedy taki Hołek zatrzyma samochód w mgnieniu oka albo o wiele łatwiej ominie "przeszkodę". Nikomu tego nie życzę, ale gdyby ktoś wam potrącił (a co gorsza zabił) dziecko to jaka jest różnica czy zrobił to Hołek w GTR czy Janusz w Paseratti?? Dla mnie żadna :(

Z racji swojej pozycji i medialności taki Hołowczyc, czy Kajetanowicz muszą się niestety podwójnie pilnować, bo wiadomo, że każdy taki "wybryk" będzie bardzo chętnie podchwycony przez media. Zapewne tamtego dnia policja w skali całego kraju zabrała kilkadziesiąt jaki nie kilkaset praw jazdy (nie znam statystyk :)), ale tylko o Hołku mówią w mediach. Niestety to jest koszt bycia znanym i lubianym :)
Hołowczyc niby gada o bezpieczeństwie na drogach, a co jakiś czas pojawia się info o jego problemach z policją, musi mieć facet mega pecha, skoro tak na niego polują :)

Kajtofan napisał(a):Prawda jest taka, że każdy rozsądny policjant powinien odstąpić od karania Hołka, ze względu na jego umiejętności, dokonania i legendę. Przecież taki Hołek jadąc stówą i tak jest w stanie w nieprzewidywalnej sytuacj zrobić dwa razy więcej niż przeciętna Zosia czy Rysio przy pięćdziesieciu.

Masz 100% racji, Hołek jadąc stówą zrobi więcej niż każdy z nas jadący 50kmh. Ale pomyśl w inny sposób, Hołek jadąc przepisowo zareaguje jeszcze lepiej, a jak chce sobie poszaleć to chyba możliwości Hołka w tym temacie są dużo większe niż u przeciętnego kierowcy. Dla niego to chyba nie jest większy problem zamknąć jakąś szutrówkę blisko domu i sobie poszaleć, a na normalnej drodze niech kurna świeci przykładem. I dotyczy to każdego kierowcy rajdowego/wyścigowego, czy to polskiego czy zagranicznego.

P.S. @ MSG Racing Nikt nie jest święty za kierownicą, ale jednak mimo wszystko ja osobiście staram się w terenie zabudowanym jechać góra 20kmh powyżej ustalonego limitu, grzanie ponad 100kmh na 50tce to już jest przegięcie pały i nie ważne, czy to jest Hołowczyc w GTR czy Janusz w Passerati. Tak samo jechanie setką na terenie niezabudowanym nie jest zbrodnią, ale jak ktoś jedzie 160kmh to po prostu przesada. Nie można wszystkiego tłumaczyć pośpiechem. Dopóki w Polsce nie zmieni się w tym temacie myślenie to statystyki wypadków, mimo, że coraz lepsze, nadal dalekie będą od średniej europejskiej.
---
woocasch
woocasch
A6
 
Posty: 1424
Dołączył(a): wtorek, 17 maja 2011, 10:13
Lokalizacja: Bielsko-Biała

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Seraf » poniedziałek, 5 mar 2018, 10:58

Ja wolałbym jechać 150-200 z Hołkiem niż 60 z moją teściową która jeździ 2-3 razy w roku.
Wiem że przepisy są takie same dla wszystkich ale serio moja teściowa nawet przy 40 stwarza większe zagrożenie w ruchu niż Hołek mający 3 razy tyle nawet w terenie zabudowanym ;)

A "polskie" wideo rejestratory to jakaś porażka. Nie wierzę że w XXI wieku nie ma narzędzi żeby pokazywały prędkość auta osoby którą ściga policja anie radiowozu.
Dlatego potem sprawa w sądzie jest wygrana.
Hołek na pewno jechał za szybko (co przyznał) i w równym stopni zawiniło państwo wyposażając policję w urządzenie które nie potrafi zmierzyć prawidłowej prędkości.
Najlepsze w tym wszystkim jest to że nadal nowo kupowane radiowozy są wyposażane w wadliwe urządzenie.
Seraf
N3
 
Posty: 254
Dołączył(a): piątek, 30 wrz 2011, 10:07
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości