40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez Hubertos » wtorek, 24 kwi 2012, 17:34

viper napisał(a):
luks napisał(a):to samo zwróciło moją uwagę - chyba w każdym wywiadzie Kajto mówił że Jarek późno podyktował. z jednej strony miałem wrażenie że jako załoga biorą pewne rzeczy na klatę razem, z drugiej pewnie jeszcze jeden taki fuckup i nie zdziwi mnie jak zabrzmi odwieczne 'dziękujemy za dotychczasową współpracę '

Nie panikujcie. Załoga oczywiście składa sie z kierowcy i pilota, ale jak kierowca popełnia błąd to sie mówi, ze go popełnił, a jak pilot popełni błąd to jest analogiczna sytuacja. Nie szukajcie dziury w całym. Jeżeli Jarek spóźnił sie z dyktowaniem to jest to możliwe, wiec ja nie widzę problemu, a goście jadą dalej.


Co do odwołania tego fragmentu organizator nie mógł tego wcześniej zrobić, bo rajd nie spełnił by min 190 km oesowych. Natomiast decyzja o dwolaniu czegoś w trakcie rajdu zawsze moze zapaść, bo to nie ponosi konsekwencji regulaminów, dlatego decyzje organizator musiał czekać do oficjalnego startu. Nawet jak by wiedział już wcześniej , ze ten fragment odwoła.

min. to 180 km oesowych
Avatar użytkownika
Hubertos
A6
 
Posty: 1867
Dołączył(a): czwartek, 16 kwi 2009, 18:01
Lokalizacja: Krosno


Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez Eldar » wtorek, 24 kwi 2012, 17:55

dziadek Koper wygrywa open w subarynce niepierwszej swiezosci i nikt tego nie komentuje..


Niepierwszej? Sądzisz, że skoro założyli kit R4 to nie zrobili przy okazji generalnego remontu?
Eldar
N1
 
Posty: 54
Dołączył(a): wtorek, 14 cze 2011, 22:50

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez viper » wtorek, 24 kwi 2012, 18:26

Hubertos napisał(a):
viper napisał(a):
luks napisał(a):to samo zwróciło moją uwagę - chyba w każdym wywiadzie Kajto mówił że Jarek późno podyktował. z jednej strony miałem wrażenie że jako załoga biorą pewne rzeczy na klatę razem, z drugiej pewnie jeszcze jeden taki fuckup i nie zdziwi mnie jak zabrzmi odwieczne 'dziękujemy za dotychczasową współpracę '

Nie panikujcie. Załoga oczywiście składa sie z kierowcy i pilota, ale jak kierowca popełnia błąd to sie mówi, ze go popełnił, a jak pilot popełni błąd to jest analogiczna sytuacja. Nie szukajcie dziury w całym. Jeżeli Jarek spóźnił sie z dyktowaniem to jest to możliwe, wiec ja nie widzę problemu, a goście jadą dalej.


Co do odwołania tego fragmentu organizator nie mógł tego wcześniej zrobić, bo rajd nie spełnił by min 190 km oesowych. Natomiast decyzja o dwolaniu czegoś w trakcie rajdu zawsze moze zapaść, bo to nie ponosi konsekwencji regulaminów, dlatego decyzje organizator musiał czekać do oficjalnego startu. Nawet jak by wiedział już wcześniej , ze ten fragment odwoła.

min. to 180 km oesowych

No możliwe, ale to i tak by brakło, do regułaminowych km oesowych.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez kmederski » wtorek, 24 kwi 2012, 18:27

viper napisał(a):Nie panikujcie. Załoga oczywiście składa sie z kierowcy i pilota, ale jak kierowca popełnia błąd to sie mówi, ze go popełnił, a jak pilot popełni błąd to jest analogiczna sytuacja. Nie szukajcie dziury w całym. Jeżeli Jarek spóźnił sie z dyktowaniem to jest to możliwe, wiec ja nie widzę problemu, a goście jadą dalej.


Mysle, ze to nie chodzi o samo stwierdzenie Kajetana, ze Baran popelnil blad, tylko o to JAK zostalo to powiedziane, a raczej w jakim kontekscie. W wywiadzie 2 lub 3 - rotnie powtarzal " ciesze sie ze tu jestem" - innymi slowy - "blad Jarka, gdyby nie to, ze udalo mi sie wycelowac miedzy drzewa, kosztowalby nasze zycie."

A to juz jest wg mnie za mocne i niepotrzebne.
kmederski
N3
 
Posty: 446
Dołączył(a): środa, 18 lis 2009, 13:26
Lokalizacja: kolwiek

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez Bomber » wtorek, 24 kwi 2012, 18:28

Air Black napisał(a):wniosek zawodników o skrócenie odcinka Kamionki - Jawornik. Więc pewnie gdyby nie zawodnicy to organizator nie poszedłby po rozum do głowy.


mogli się chociaż jakoś podpisać i stworzyć listę podpisów z nazwiskami itp. a tak to trochę wygląda to jak wpis do pamiętnika kolażanki :) :) :)
Bomber
N2
 
Posty: 176
Dołączył(a): wtorek, 12 wrz 2006, 08:54
Lokalizacja: Kraków

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez karcin » wtorek, 24 kwi 2012, 20:25

Mnie rozwalił tekst pana delegata ds. bezpieczeństwa na mecie OS 5 na szycie w Rzeczce. Były pewne problemy bo troszkę ludzi się zeszło no ale zacytuję jego tekst:
"Zawodnicy nie wiedzą, że tutaj jest meta lotna"
jak człowiek który jest tak wysoko w PZM może powiedzieć, że zawodnicy nie wiedzą gdzie jest meta lotna ?
to może ogólnie niech poleci OS gdzieś indziej i będzie po sprawie

ale nie czaje jednej sprawy...
dlaczego odcinek nie skończył się przed łącznikiem szutrowym, przecież tam jest świetna partia, więc dlaczego akurat meta lotna była ustawiona tak wcześnie ?
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7430425065d34ed7 Obrazek
Avatar użytkownika
karcin
A6
 
Posty: 1035
Dołączył(a): czwartek, 19 sie 2004, 17:29
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez viper » wtorek, 24 kwi 2012, 20:34

karcin napisał(a):Mnie rozwalił tekst pana delegata ds. bezpieczeństwa na mecie OS 5 na szycie w Rzeczce. Były pewne problemy bo troszkę ludzi się zeszło no ale zacytuję jego tekst:
"Zawodnicy nie wiedzą, że tutaj jest meta lotna"
jak człowiek który jest tak wysoko w PZM może powiedzieć, że zawodnicy nie wiedzą gdzie jest meta lotna ?
to może ogólnie niech poleci OS gdzieś indziej i będzie po sprawie

ale nie czaje jednej sprawy...
dlaczego odcinek nie skończył się przed łącznikiem szutrowym, przecież tam jest świetna partia, więc dlaczego akurat meta lotna była ustawiona tak wcześnie ?

Pewnie , dlatego ze miedzy meta lotna, a meta stop musi być kilkaset metrów , a dojazdowka do następnego oesu szła po odwolanym oesie. z mapki wynika, ze ten szuter był nie daleko skrętu z głównej. Wszystko było tak jak należy. Później nie było miejsca na metę stop.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez burat » wtorek, 24 kwi 2012, 23:00

corados napisał(a):
Zacznę od tego co dobre:

1. Prolog- dośc ciekawie skonfigurowana trasa i sprawny przebieg bez opóźnień, przejazd cywilnych Subaru też jak najbardziej na plus

Dzięki mam nadzieję ,że się podobało i miło ,ze ktoś nas zauważył :D
"Zniosło mnie o 20cm za daleko w lewo. Kiedy urwało nam klamkę o drzewo, byłem pewien, że jeszcze wyprowadzę auto.Gdy zaczęliśmy uderzać w kolejne drzewa, zmieniłem zdanie"
by Hannu Mikkola
Avatar użytkownika
burat
 
Posty: 8
Dołączył(a): piątek, 30 mar 2012, 15:41
Lokalizacja: Bielawa

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez luks » środa, 25 kwi 2012, 00:29

viper napisał(a):
karcin napisał(a):Mnie rozwalił tekst pana delegata ds. bezpieczeństwa na mecie OS 5 na szycie w Rzeczce. Były pewne problemy bo troszkę ludzi się zeszło no ale zacytuję jego tekst:
"Zawodnicy nie wiedzą, że tutaj jest meta lotna"
jak człowiek który jest tak wysoko w PZM może powiedzieć, że zawodnicy nie wiedzą gdzie jest meta lotna ?
to może ogólnie niech poleci OS gdzieś indziej i będzie po sprawie

ale nie czaje jednej sprawy...
dlaczego odcinek nie skończył się przed łącznikiem szutrowym, przecież tam jest świetna partia, więc dlaczego akurat meta lotna była ustawiona tak wcześnie ?

Pewnie , dlatego ze miedzy meta lotna, a meta stop musi być kilkaset metrów , a dojazdowka do następnego oesu szła po odwolanym oesie. z mapki wynika, ze ten szuter był nie daleko skrętu z głównej. Wszystko było tak jak należy. Później nie było miejsca na metę stop.


skoro tak to mogli nie skręcać na łącznik tylko zrobić metę jeszcze na asfalcie i zjechać na Kolce i dalej przez Głuszycę. nie wiem czy zmiana trasy dojazdówki jest jakimś problemem..
rajdy
rajdy
rajdy
Avatar użytkownika
luks
N3
 
Posty: 452
Dołączył(a): sobota, 22 mar 2003, 22:13
Lokalizacja: 71

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez szakal222 » środa, 25 kwi 2012, 00:42

corados napisał(a):Kilka moich przemyśleń na temat rajdu:

Zacznę od tego co dobre:

1. Prolog- dośc ciekawie skonfigurowana trasa i sprawny przebieg bez opóźnień, przejazd cywilnych Subaru też jak najbardziej na plus

2. Otwieranie odcinków między przejazdami

3. Trasa :!: Przy odrobinie wysiłku można było znaleźc naprawdę ciekawe miejscówki jak chociażby spadanie do Sokolca,gdzie tak naprawdę widac kto potrafi prostowac prawą nogę...

4. Lista zgłoszeń i poziom prezentowany przez zawodników: Myślę,że tak dobrze z frekwencją chociażby w N-ce nie było dawno, tempo prezentowane przez niektórych jest również zdumiewające, Małyszczycki pokazał,że Lotos nie był przypadkiem, w miejscach w których staliśmy szedł naprawdę pełnym piecem, to samo Habajaszi, a tak jak już kiedyś pisałem kolega Chuchała to jedyny w tej chwili człowiek z Polski :wink: , który w niedalekiej przyszłości może zacząc gryźc Kajtka. Sporym zaskoczeniem była też postawa Andrzeja Kopera :shock: Czapki z głów przed tym jegomościem, gołym okiem widac,że progres jest spory.

Teraz czas na mniej przyjemne rzeczy:

1.Podjęcie decyzji o skróceniu odcinka w dzień rajdu, tak naprawdę chyba w ostatniej chwili, mieliśmy okazję byc na odwołanym fragmencie i gdyby nie informacja od innych kibiców dowiedzielibyśmy się pewnie o tym fakcie tuż przed startem odcinka :roll: Karygodny jest też brak wykorzystania alternatywnej drogi, która omijała nieszczęsny łącznik, zawodnicy mogli ją wcześniej opisac jako alternatywną i nie trzeba by było niczego skracac.

2. Poziom Zabezpieczenia. Ten problem jet dużo szerszy i dotyczy w zasadzie wszystkich rajdów, przyczyną jest oczywiście brak pieniędzy. Ale czy tak dużo kosztuje przekazanie tym ludziom podstawowych informacji czyli zrobienie tzw. odprawy?
A tak w razie dzwona czy innych kryzysowych sytuacji Ci ludzie działąją "jak dzieci we mgle".

Rozumiem,że wielu rodziców zabiera swoje pociechy na rajd,ale stanie z nimi w miejscach gdzie włos jeży się na głowie, czy spacer odcinkiem w trakcie jego trwania jest naprawdę kuszeniem losu, niektórym naprawdę brakuje wyobraźni :!:
Odnośnie kar za głośnośc to jest to żałosne zachowanie... Mam nadzieję,że wszyscy zawodnicy solidarnie nie zapłacą

Reasumując:
Nie narzekajmy więc na wszystko i wszystkich bo w dzisiejszych czasach zorganizowanie takiej imprezy jak rajd samochodowy nie jest czymś prostym, szczególnie ze względu na brak środków finansowych, w kilku aspektach dali ciała na całej linii,ale trzeba też odnaleźc jakieś pozytywy... Rajdy na Dolnym Śląsku dalej mają swój specyficzny smak, a hasła "Świdnicki to majonez, Elmot to był rajd" są chyba nie na miejscu.

pozdrawiam

rozumiem ze chodzi ci z tymi dziecmi na oesie glino no sorki ale tam bylo dosyc bezpiecznie ale jezeli ktos rozwija swoj oboz 10 metrow od trasy i wrzeszcy do wszystkich debile odsloncie zamiast podejsc samemu do tasmy ogladac to ja nie bede komentowal mam nadzieje ze nie tyczy sie to szanownego pana ktory napisal ten post oczywiscie bez obrazy ale ja na rajdy jezdze od 7 lat i nigdy nikomu kto byl ze mnna albo mi wlos z glowy nie spadl :wink:
szakal222
 
Posty: 32
Dołączył(a): środa, 18 maja 2011, 22:52
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez viper » środa, 25 kwi 2012, 07:34

luks napisał(a):
viper napisał(a):
karcin napisał(a):Mnie rozwalił tekst pana delegata ds. bezpieczeństwa na mecie OS 5 na szycie w Rzeczce. Były pewne problemy bo troszkę ludzi się zeszło no ale zacytuję jego tekst:
"Zawodnicy nie wiedzą, że tutaj jest meta lotna"
jak człowiek który jest tak wysoko w PZM może powiedzieć, że zawodnicy nie wiedzą gdzie jest meta lotna ?
to może ogólnie niech poleci OS gdzieś indziej i będzie po sprawie

ale nie czaje jednej sprawy...
dlaczego odcinek nie skończył się przed łącznikiem szutrowym, przecież tam jest świetna partia, więc dlaczego akurat meta lotna była ustawiona tak wcześnie ?

Pewnie , dlatego ze miedzy meta lotna, a meta stop musi być kilkaset metrów , a dojazdowka do następnego oesu szła po odwolanym oesie. z mapki wynika, ze ten szuter był nie daleko skrętu z głównej. Wszystko było tak jak należy. Później nie było miejsca na metę stop.


skoro tak to mogli nie skręcać na łącznik tylko zrobić metę jeszcze na asfalcie i zjechać na Kolce i dalej przez Głuszycę. nie wiem czy zmiana trasy dojazdówki jest jakimś problemem..

Jest, bo trzeba zmieniać cały harmonogram czasowy i icaly itinerer
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez luks » środa, 25 kwi 2012, 10:00

viper napisał(a):Jest, bo trzeba zmieniać cały harmonogram czasowy i icaly itinerer

oj tam oj tam. auta A,B,C jehcaly prosto pod tasma :]
rajdy
rajdy
rajdy
Avatar użytkownika
luks
N3
 
Posty: 452
Dołączył(a): sobota, 22 mar 2003, 22:13
Lokalizacja: 71

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez toydols » środa, 25 kwi 2012, 11:16

Problem jest taki, że przy zamknięciu drogi publicznej trzeba złożyć całą dokumentację na 30 dni przed planowanym zamknięciem i później nie ma już możliwości zmiany trasy imprezy, w taki sposób, że przeprowadzamy oes, lub jakąkolwiek zamkniętą część drogi, inaczej niż w dokumentacji ( oczywiście poza skróceniem go, bo tu robimy po prostu drogę zamknięta zgodnie z pierwotnymi ustaleniami).
Widocznie organizator liczył, że będzie już sucho, a nie było. Nie dopatrywałbym się tutaj złej woli.
toydols
N2
 
Posty: 116
Dołączył(a): czwartek, 18 cze 2009, 14:23

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez karcin » środa, 25 kwi 2012, 14:36

viper napisał(a): Pewnie , dlatego ze miedzy meta lotna, a meta stop musi być kilkaset metrów , a dojazdowka do następnego oesu szła po odwolanym oesie. z mapki wynika, ze ten szuter był nie daleko skrętu z głównej. Wszystko było tak jak należy. Później nie było miejsca na metę stop.

tzn zależy o jaką drogę główną Ci chodzi
bo od miejsca gdzie była meta STOP do miejsca gdzie zaczynał się łącznik szutrowy było jakieś 2km odcinka jeszcze, więc fajnie by było jak by i tam poszedł jeszcze odcinek
no ale zero informacji dla kibiców a powinien jechać organizator i gadać przez megafon, że skrócony odcinek
albo dać chociaż znać wszystkim przez radio, że jest taka sytuacja
a nie, że ja się pytam kogoś na mecie a oni nic nie wiedzą
http://www.fotosik.pl/showFullSize.php?id=7430425065d34ed7 Obrazek
Avatar użytkownika
karcin
A6
 
Posty: 1035
Dołączył(a): czwartek, 19 sie 2004, 17:29
Lokalizacja: Wałbrzych

Re: 40 Rajd Świdnicki - Krause 2012

Postprzez viper » środa, 25 kwi 2012, 16:25

luks napisał(a):
viper napisał(a):Jest, bo trzeba zmieniać cały harmonogram czasowy i icaly itinerer

oj tam oj tam. auta A,B,C jehcaly prosto pod tasma :]
.
Auta a,b,c to samochody organizatora i nie musza sie trzymać trasy bo to samochody i delegaci techniczni. Często oni maja wpływ na decyzje, wiec ja bym sie nie czepial, a organizator podjął słuszna dycyzje i nie szukajmy dziury w całym.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 27 gości