przez maciekd » środa, 12 lis 2003, 22:56
Ciesze się golden, że w tej kwestii mamy identyczne zdanie.
Pisze tu wielu z was jakieś mądre argumenty o tym jaka jest ważna rywalizacja.
A ja wcale nie kryję się z tym, że na rajdy jeżdżę żeby zobaczyć WRC!!! Kocham WRC, chcę WRC, nie chcę braku WRC!!! Wystarczy?
Faktycznie super będzie włączyć sobie w domku na kompie relacje na żywo z rajdu na autoklubie i śledzić pasjonującą rywalizacje. Chłopaki będą się cieli na sekundy, ale mnie tam nie będzie, bo po co? Co mnie na trasie interesuje jaki kto ma czas? Na oesie interesuje mnie tylko huk silnika, gwizd dyferencjałów, pisk opon, strzały ALS'u i horrendalnie późne hamowania. Dostane tylko tanią podróbkę tych emocji, bo to są włąśnie emocje! Więc Ok.
Już planuję wyjazdy na MŚ. A właśnie, wybiera się ktoś na Rallisprint do Pragi? To moze być niepowtażalna okazja na "pożegnanie" z WRC...