Krzysztof Hołowczyc

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ZbyszekChaosu » sobota, 31 sty 2015, 01:00

Cendra napisał(a):Zresztą Orlen nie wycofał się z Dakaru, oni zrezygnowali z Krzyśka na rzecz Ruty o ile mnie pamięć nie myli, więc można mieć o to trochę żal.

Strasznie lubię słuchać wywiadów z tym gościem - zawodnik który mówi z sensem i ciekawie. Prawie jak Wiślak, tylko Wiślak jest jeszcze lepszy gawędziarz :D

Z tego co pamiętam to zamienili Hołka na Małysza.
http://bezpieczna-droga.blogspot.com/
ZbyszekChaosu
A6
 
Posty: 1101
Dołączył(a): poniedziałek, 15 lip 2013, 20:42
Lokalizacja: Łódź


Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez krzysiek_swrt » sobota, 31 sty 2015, 12:33

Był Hołek potem do orlenu dołączył Ruta potem chyba podziękowali Hołkowi i wzięli Małysza tak przynajmniej mi się wydaje .
krzysiek_swrt
N3
 
Posty: 454
Dołączył(a): wtorek, 29 lis 2011, 22:58
Lokalizacja: Piława Górna

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez DonCorrado » piątek, 6 mar 2015, 23:54

Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez piotrg » sobota, 7 mar 2015, 02:38

I po co tu wklejać info z portalu specjalizującego się w tanich sensacjach, skierowanego do bardzo wąskiego grona młodszych (umiejących obsługiwać podstawy komputera) czytelników faktu i super ekspresu ?
Kupić amerykańca w dieslu to jak pójść do prostytutki żeby się całować ...
Avatar użytkownika
piotrg
N3
 
Posty: 468
Dołączył(a): wtorek, 1 lis 2011, 00:44
Lokalizacja: kocerany / warszawa

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » sobota, 7 mar 2015, 04:05

A czemu nie wklejać? Hołowczyc to nie święta krowa, podobnie jak Kubica to nie święta krowa ani Kościuszko. Można pisać niewygodne dla nich rzeczy, pod warunkiem, że piszemy o faktach i nie obrażamy przy tym nikogo. A tak poza tym info wcale nie jest dla Hołka niekorzystne. Toczy się zwykła sprawa jakich toczą się tysiące w tym kraju, nie przyjął mandatu i tyle. Miał prawo, czy miał rację to się okaże albo i się nie okaże. Ręka do góry kto nie zna nikogo, kogo policja ukarała niesłusznym mandatem. Praktyka polegająca na przedstawianiu cudzych odczytów jest przecież nagminna. Ja nie wiem jak było i niczego sobie za Hołka obciąć nie dam, w tym kraju mogło być naprawdę różnie, dlatego z góry uprzedzam, że na żadne wielkie morały i osądy bazujące na sympatii bądź antypatii tutaj nie pozwolę.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Kajtofan » sobota, 7 mar 2015, 08:12

Pomiar przeprowadzony przez policjantów to farsa.
Każdy kto widział nagranie z wideorejestratora to potwierdzi.
Bardzo dobrze, że Hołowczyc odmówił przyjęcia mandatu skoro nieuki nie potrafią przeprowadzić prawidłowego pomiaru przez urządzenie które powinni umieć obsługiwać...
Nawet w Uwaga Pirat nie raz zdarzały się nieprawidłowe pomiary.
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez DonCorrado » sobota, 7 mar 2015, 08:37

piotrg napisał(a):I po co tu wklejać info z portalu specjalizującego się w tanich sensacjach, skierowanego do bardzo wąskiego grona młodszych (umiejących obsługiwać podstawy komputera) czytelników faktu i super ekspresu ?


Jakby to było wąskie grono to onet by juz padl.
To nie bujda tylko fakty.
Bylo zreszta juz o tym pisane kiedys, a to kontynuacja sprawy.
Jak wiadomo artykul nie wyszukiwany tylko BIJE po oczach ze strony glownej onetu, ma zapewne nabijac widzow :twisted:
Avatar użytkownika
DonCorrado
A6
 
Posty: 1217
Dołączył(a): wtorek, 12 cze 2007, 11:31

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » sobota, 7 mar 2015, 12:46

Aż sobie obejrzałem to osławione, "arcyciekawe" nagranie. Jest po pierwsze niekompletne. Po drugie trudno powiedzieć czy w momencie pomiaru zbliżają się do niego czy trzymają dystans. Jest na pewno taki moment, że jadą 150 i zwalniają a mimo to zbliżają się do niego, mogło to być jednak już po pomiarze, w momencie kiedy mu błysnęli kogutem. Do tego za cholerę to nie wygląda na 200 km/h. https://www.youtube.com/watch?v=YpSb7P38WP0 - za cholerę obrazki w nagraniu z kamery policji nie przesuwają się w aż takim tempie, szczerze mówiąc w porównaniu z tą Porszawką to oni prawie stoją w miejscu. Ponieważ nagranie jest niekompletne trudno ocenić,czy radiowód miał prawo się w ogóle rozpędzić do takiej prędkości, nawet jak miał ponad 200 KM pod maską to i tak rozpędzenie się do 200 zajęłoby około pół minuty. Tego na nagraniu nie ma, więc jest kolejna wątpliwość, czy rzeczywiście radiowóz mógł jechać aż tyle. Aparatura również mogła być przewalona i w sumie to też nie jest wcale dziwne, policja w tym kraju nagminnie korzysta ze sprzętu bez atestu, nieprawidłowo ustawionego. Z prawnego punktu widzenia jeśli to jest cały materiał video jaki się zachował to na moje oko sprawa jest nie do udowodnienia, z drugiej strony w naszych sądach nie takie rzeczy przechodziły. Ale jest też druga strona medalu. Problem w tym, ze na pewno istnieje gdzieś całość i sąd na pewno ma ten materiał do dyspozycji. Być może skoro przez tyle czasu nie jest w stanie wydać wyroku to nie wygląda to wcale jednoznacznie. Być może, bo sądy też są jakie są. Natomiast to co znalazło się w TV to jakieś pozlepiane urywki i w zasadzie żaden szanujący się dziennikarz nie powinien z tego sklejać materiału do serwisu informacyjnego, ale czym są media typu TVN i Onet to osobna historia. Z tego filmu wynika przede wszystkim brak profesjonalizmu pseudodziennikarzy, którzy pogonili za tanią sensacją nie próbując rzetelnie dojść do tego jak było naprawdę i wtedy albo pomóc niesłusznie oskarżonemu człowiekowi albo napiętnować rzeczywiste wykroczenie. To co zobaczyłem na YT jedynie utwierdziło mnie w przekonaniu, że zwyczajnie szkoda czasu na takie "dziennikarstwo".

Jednego natomiast słuszne, że niebieskim Hołek nie daruje - nazywanie go ch***em. Nie wiem jakie są szanse, żeby skazać za to tego gliniarza (pewnie niewielkie bo nie wypowiedział tego publicznie) ale jak dla mnie w każdym normalnym kraju byłby to powód do zwolnienia go ze służby. Pomijając, że jest to zachowanie całkowicie chamskie (co nie podlega żadnej dyskusji) to zwyczajnie nieprofesjonalne. Hołek absolutnie nie dał im powodu do takiego zachowania, jeśli nawet przekroczył prędkość i jeśli nawet rzeczywiście prawidłowo zmierzyli mu 204 to nie uprawnia ich do takich komentarzy, co więcej, może być poszlaką na chęć bezpodstawnego ukarania. To że nie przyjął mandatu - każdy ma takie prawo, nawet ten, co do którego winy nie ma żadnych wątpliwości. Wszystko co niebieski ma w takim momencie do roboty to sporządzić wniosek do Sądu Grodzkiego, jakiekolwiek komentarze dotyczące samego kierowcy powinien zostawić dla siebie.

Jeszcze raz proszę o niedrążenie tematu w tym kierunku. Jeśli ktoś ma dostęp do całości nagrania, albo zna jakieś inne fakty na ten temat to OK, ale w oparciu o takie dane jakie są to może się wypowiedzieć co najwyżej inna gwiazda TVNu, ten koleś który siedzi z kartami i wróży. Odnotowanie samego faktu,że jest taka a nie inna sprawa z Hołkiem to jest jeszcze OK. No bo jest taka sprawa i nikt nie zaprzeczy, ale próby wyrabiania sobie zdania na tak szczątkowych informacjach - no to nie jest na miejscu jeśli rzecz się rozchodzi o czyjeś dobre imię. Możemy sobie pospekulować jaki kierowca wyląduje w jakim zespole, potem mieć rację albo jej nie mieć, ale w tym przypadku gdyby zarzut okazał się prawdziwy (co nie jest równoznaczne z uznaniem go przez sąd moim zdaniem) to by znaczyło, że Hołowczyc jest hipokrytą, który gada o tym jak to niebezpiecznie jest jeździć za szybko, a sam przekracza dopuszczalną prędkość przynajmniej dwukrotnie. Dlatego właśnie dopóki nie znamy żadnych jednoznacznych dowodów to lepiej się nie próbujmy o niczym sami rozstrzygać.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Kajtofan » sobota, 7 mar 2015, 13:22

Tu jest film:
http://youtu.be/llMjoS__rOU
Uchwycony jest zarówno pomiar prędkości radiowozu - 204 km/h, jak i szybkie zbliżanie się do Hołowczyca.
W momencie w którym kończy się film radiowóz ma 135 km/h, a i tak zliża się do Nissana.
Powinni dostać naganę od naczelnika i zakaz jazdy z wideorejestratorem za próbę manipulacji przy dokonywaniu pomiaru.
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez adamlen » sobota, 7 mar 2015, 14:06

Nie ma co się nad tym rozwodzić. Prędkość 90 km/h była przekroczona, i można to sobie policzyć na bazie dostępnych materiałów. Sam pomiar natomiast pozostawia wiele do życzenia i w momencie pomiaru zbliżają się już do Nissana a nie utrzymują dystans, poza tym samo nagranie jest w zoom x13 więc wrażenie prędkości jest bardzo zakłamane. Myślę, że było sporo mniej niż te 204 km/h ale zachowanie policjanta i charakter Hołka sprawiły, że mandatu postanowił nie przyjąć. Ma takie prawo jak każdy obywatel i nic w tym dziwnego. Jakby to nie był znany sportowiec to by się tym nikt nie interesował tym bardziej po 1,5 roku.
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1233
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez Kajtofan » sobota, 7 mar 2015, 14:19

adamlen napisał(a):Nie ma co się nad tym rozwodzić. Prędkość 90 km/h była przekroczona.

Na jakiej podstawie tak twierdzisz?
Pomiar jest całkowicie nieprawidłowy, no chyba, że policjanci chcieliby wystawić mandat sobie - to wtedy tak.
Kajtofan
N3
 
Posty: 348
Dołączył(a): poniedziałek, 29 gru 2014, 16:43

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez żółtodziób » sobota, 7 mar 2015, 14:37

O tym filmie właśnie mówię. W momencie "pomiaru" Hołek wjeżdża na wzniesienie, zaś radiowóz wjeżdża na niższy fragment drogi. Dlatego właśnie to co widać może być mylące. Może się przybliżają, a może to jest złudzenie wynikające ze zmiany perspektywy. Później to już ewidentnie dojeżdżają do Hołka. Gdybym miał sądzić na podstawie tego co widzę uznałbym, że dowód nie jest jednoznaczny, w związku z czym obowiązuje domniemanie niewinności. Nikt jednak nie powiedział, że to jest jedyny pomiar, nagranie z rejestratora nie jest kompletne. Nawet jeśli nie ma drugiego pomiaru to przeanalizowanie tego w jaki sposób radiowóz zbliżał się do Hołka przed wjazdem na te pagórki na pewno wiele by mogło wyjaśnić. Jeśli jest tak,że cały czas się przybliżali, przejechali te pagórki i w dalszym ciągu się przybliżali można uznać, że Hołek ma rację, bo o ile mógł szybko zwolnić z 200 do powiedzmy 100 km/h to to na pewno nie mogło być tak,że jechał cały czas wolniej, przyspieszył na pagórkach do 200 żeby później z powrotem zwolnić. Nawet GTR nie ma chyba aż takiego kopa. Nie pokazali jednak tej części nagrania, ale to nie znaczy, że ono nie istnieje i nie świadczy na niekorzyść Hołka.

Moim zdaniem takie nagranie jakie pokazał TVN nie miało prawa ujrzeć światła dziennego, a jeśli już koniecznie chcieli pokazać powinni dać komentarz kogoś, kto zna się na rzeczy, a nie sugerować, że Hołek złamał prawo. Z tego nagrania nic takiego nie wynika, jest ono niejednoznaczne, co w zestawieniu z domniemaniem niewinności absolutnie nie uprawnia ich do stwierdzenia, że Hołek przekroczył dopuszczalną prędkość. To jest właśnie moralność Kalego, jak jeden z nich został "trafiony" seksaferą to wielki lament jak tak można człowieka niszczyć, ale komuś spoza środowiska można już bezkarnie podkładać świnie. Tu i tu mamy ten sam problem, w przypadku Hołka jest oskarżenie w oparciu o wadliwy, niejednoznaczny dowód, a w przypadku KD oskarżenie jest oparte o plotki. W jednym przypadku oskarżenie jest skandaliczne, a w drugim to normalny nius, po którym pół Polski na Onetach innych Interiach wyżywa się na Hołowczycu. OK, moze nie ten kaliber zarzutu, ale chodzi mi o sam mechanizm funkcjonowania tych "dziennikarzy".

@ adamlen - mimo wszystko ma znaczenie czy było 110-120 czy 210. W pierwszym przypadku to wykroczenie zdecydowanie bez konsekwencji dla bezpieczeństwa ruchu (droga pusta, samochód bardzo dobry, kierowca również, nikt mi nie powie, że w taki sposób stworzył większe zagrożenie niż łajzy, które wleką się 50 km/h, bo więcej się nie nauczyły), choć oczywiście nie ma wątpliwości że mandat się należy. W drugim przypadku to już brawura. Jest to istotne również dla wymiaru kary. Jak byś przekroczył prędkość o 20 km/h a chcieli by ci wrzepić 10 pk i 500 PLN to byś nie protestował? Ważne jest też to,że Hołek nie zaprzecza,że mógł przekroczyć prędkość. Trochę czerstwe jest moim zdaniem zastawianie się tym,ze nie wiedział ile jechał (no bez jaj, jest kierowcą rajdowym) ale nie przeczy,że mogło być ponad 90. Rzecz się rozchodzi o to,ze jego zdaniem nie było ponad 200 i na podstawie tego co widać absolutnie nie można powiedzieć,ze było ponad 200.
Avatar użytkownika
żółtodziób
A8
 
Posty: 5521
Dołączył(a): środa, 13 lis 2002, 14:55
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez adamlen » sobota, 7 mar 2015, 16:33

żółtodziób napisał(a):@ adamlen - mimo wszystko ma znaczenie czy było 110-120 czy 210. W pierwszym przypadku to wykroczenie zdecydowanie bez konsekwencji dla bezpieczeństwa ruchu (droga pusta, samochód bardzo dobry, kierowca również, nikt mi nie powie, że w taki sposób stworzył większe zagrożenie niż łajzy, które wleką się 50 km/h, bo więcej się nie nauczyły), choć oczywiście nie ma wątpliwości że mandat się należy. W drugim przypadku to już brawura. Jest to istotne również dla wymiaru kary. Jak byś przekroczył prędkość o 20 km/h a chcieli by ci wrzepić 10 pk i 500 PLN to byś nie protestował? Ważne jest też to,że Hołek nie zaprzecza,że mógł przekroczyć prędkość. Trochę czerstwe jest moim zdaniem zastawianie się tym,ze nie wiedział ile jechał (no bez jaj, jest kierowcą rajdowym) ale nie przeczy,że mogło być ponad 90. Rzecz się rozchodzi o to,ze jego zdaniem nie było ponad 200 i na podstawie tego co widać absolutnie nie można powiedzieć,ze było ponad 200.


To też właśnie o to samo mi chodzi, sam Hołek o tym mówi, że jechał więcej niż 90, (twierdził, że w chwili mijania nieoznakowanego radiowozu mógł mieć około 105 km/h). Biorąc pod uwagę, że się rozpędzał mógł jeszcze do tych 105 trochę później dołożyć. Natomiast zakwestionował zmierzoną prędkość 204 km/h - słusznie zresztą, jeśli wiedział, że jechał mniej i nagranie było jakie było.

Ja jakbym jechał 150 km/h i chcieli by mi wlepić mandat za 204 zrobiłbym identycznie.
A więc dla mnie fakty są takie, że: 1. Było więcej niż 90. 2. Nagranie nie udowadnia 204.
A, że TV robi z tego aferę to cóż, takie koszty bycia sławnym.
"Nie wiedziałem co robić, więc jechałem szybko" - Robert Kubica po wygraniu pierwszego oesu Rajdu Monte Carlo 2014
Avatar użytkownika
adamlen
A6
 
Posty: 1233
Dołączył(a): sobota, 20 lis 2004, 21:09
Lokalizacja: Pogranicze trzech województw

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez ryjas » sobota, 7 mar 2015, 17:17

Właśnie. Istotą sprawy nie jest fakt, że Hołek się odżegnuje od przekroczenia prędkości. Odżegnuje się od jazdy ponad 200.
Mówi bardzo sensownie. Jego zeznania potwierdza "pomiar". Zle dokonany, uwłaczający pracy policji. Uwłaczający sensowności kontrolowania prędkości przez policję w ogóle.
Jesli Hołek przegra to będzie to wielka kontrowersja.
W materiale TVNu najbardziej wkurzyły mnie wypowiedzi tego policjanta z ponad 20 letnim stażem. Powiedział ze wystarczy tylko kilka sekund pomiaru, ale zupełnie nie odniósł się do tego, ze należy jechać blisko auta i przede wszystkim jechać tyle samo.
Skandal i tyle. Hołowczyc walczy w tej chwili w imieniu nas wszystkich.
ryjas
N3
 
Posty: 436
Dołączył(a): niedziela, 15 cze 2014, 22:00

Re: Krzysztof Hołowczyc

Postprzez jacko » sobota, 7 mar 2015, 18:52

adamlen napisał(a):(...)Ja jakbym jechał 150 km/h i chcieli by mi wlepić mandat za 204 zrobiłbym identycznie. (...)


pytanie tylko w jakim celu ? skoro kara bylaby identyczna, przekroczenie powyzej 50 km/h od przepisowego, mowa oczywiscie o takiej drodze po ktorej jechal Holek, zreszta dla Holka to moze roznica bo to postac medialna i by pozniej w TVNie by wolali "ten rajdowiec co 2 paki jezdzi po publicznych drogach"

żółtodziób napisał(a):(...Wszystko co niebieski ma w takim momencie do roboty to sporządzić wniosek do Sądu Grodzkiego,


sadow grodzkich nie ma juz z dobre 5 lat ;)

w praktyce w takich przypadkach to jedynie kamerka w aucie pomaga, Holek ma kase na prawnika, ekspertyzy, ze pomiar byl bledny i sprawe umorza, ale w przypadku przegranej pozwany placi za te wszystkie ekspertyzy etc co mocno moze sporo uszczuplic portfel.. zwykly Kowalski nie chce sie w to babrac, pały o tym wiedza i koło sie zamyka w koncu limity trzeba wyrobić..
jacko
A5
 
Posty: 546
Dołączył(a): czwartek, 11 kwi 2013, 11:51

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 2 gości

cron