41 Rajd Świdnicki - Krause 2013

[starzyna]

Karol dopóki proto nie będzie zaliczane do generalki to nic z niej nie wyjdzie. W tym roku zmiany już nie nastąpią, bo sezon ruszył. Możemy liczyć tylko na to, że na przyszłych rundach pojawi się więcej takich aut, a inni zawodnicy się tym zainteresują. Dopuszczenie do generalki to musi być pewniak, a u nas regulamin jest pewny dopiero wtedy, gdy już się ukaże.

[kostek45]

Powrót testowego super sprawa.
Nowocień na patelniach rozwalił felgę o krawężnik.

Przyczyna:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01cd335d69000a88.html
Skutek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/18445b72f401d3d3.html
Co do rajdu to kierowcy S2000 trochę zawiedli, może jakby było sucho byliby bardziej konkurencyjni? Mam nadzieję, że dzięki trzeciemu miejscu Tomek Kuchar znajdzie sponsora/sponsorów na dalsze starty w S2000 - liczę na to, że trochę namiesza w czołówce.
A jeszcze mam takie pytanie do tych, co byli na drugim przejeździe prologu: po Kajetanie jeszcze coś jechało? Bo jak już schodziłem z odcinka (spieszyłem się żeby zdążyć na transport do domu) to safeciarze krzyczeli żeby jeszcze nie wchodzić na jezdnię, bo jeszcze ktoś będzie jechał.

Jechało chyba zamknięcie trasy.
Rząsa albo Jarzyna w cienkocienko.

[viper]

Karol dopóki proto nie będzie zaliczane do generalki to nic z niej nie wyjdzie. W tym roku zmiany już nie nastąpią, bo sezon ruszył. Możemy liczyć tylko na to, że na przyszłych rundach pojawi się więcej takich aut, a inni zawodnicy się tym zainteresują. Dopuszczenie do generalki to musi być pewniak, a u nas regulamin jest pewny dopiero wtedy, gdy już się ukaże.

Proto NIGDY nie bedZie w generalce , bo nie jest to samochód homologowany

[tomson]

Powrót testowego super sprawa.
Nowocień na patelniach rozwalił felgę o krawężnik.

Przyczyna:http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/01cd335d69000a88.html
Skutek: http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/18445b72f401d3d3.html
Co do rajdu to kierowcy S2000 trochę zawiedli, może jakby było sucho byliby bardziej konkurencyjni? Mam nadzieję, że dzięki trzeciemu miejscu Tomek Kuchar znajdzie sponsora/sponsorów na dalsze starty w S2000 - liczę na to, że trochę namiesza w czołówce.
A jeszcze mam takie pytanie do tych, co byli na drugim przejeździe prologu: po Kajetanie jeszcze coś jechało? Bo jak już schodziłem z odcinka (spieszyłem się żeby zdążyć na transport do domu) to safeciarze krzyczeli żeby jeszcze nie wchodzić na jezdnię, bo jeszcze ktoś będzie jechał.

Myślę, że nie, to raczej kwestia umiejętności wykorzystania sprzętu w danych warunkach. Popatrz, Rzeźnik wygrał w niedzielę pierwszy odcinek, a było tam mega ślisko, w butach można było się ślizgać po kostce na patelniach, więc niekoniecznie sucha droga może być na ich korzyść.

[Karol]

Proto NIGDY nie bedZie w generalce , bo nie jest to samochód homologowany

Powiedz to w Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii czy w Brazylii i Argentynie. Istnieje coś takiego jak homologacja krajowa i nic nie stoi na przeszkodzie żeby Proto ją uzyskało, kwestia tylko i wyłącznie woli PZMotu. Homologacja nie świadczy o tym, że tylko auta z homologacją nadają się do sportu i są bezpieczne, dokument ten nie jest niczym innym jak ochroną handlową dla producentów i zamiast wsadzać zamiennik dobrej jakości trzeba zamawiać oryginał ze znakiem np Citroen Sport za X razy większa kasę.

[viper]

Proto NIGDY nie bedZie w generalce , bo nie jest to samochód homologowany

Powiedz to w Hiszpanii, Francji, Wielkiej Brytanii czy w Brazylii i Argentynie. Istnieje coś takiego jak homologacja krajowa i nic nie stoi na przeszkodzie żeby Proto ją uzyskało, kwestia tylko i wyłącznie woli PZMotu. Homologacja nie świadczy o tym, że tylko auta z homologacją nadają się do sportu i są bezpieczne, dokument ten nie jest niczym innym jak ochroną handlową dla producentów i zamiast wsadzać zamiennik dobrej jakości trzeba zamawiać oryginał ze znakiem np Citroen Sport za X razy większa kasę.

Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o możliwość kontroli na bk i ich możliwości w stosunku do aut homologowanych. Z reszta po co klasa proto jak jest open to to samo. Nie porównuj wymienionych krajów, bo tam inaczej gospodarka, aprzede wszystkim ta dyscyplina inaczej funkcjonuje. Proto nie uzyska żadnej homologacji bo homologacje maja samochody produkcyjne, a proto jest wynalazkiem.

[SOKÓŁ]

Nie mam pytań Rozumiem że to "tylko pomnik" Ale że nikt w dupę nie kopną imbecyli

[Karol]

Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o możliwość kontroli na bk i ich możliwości w stosunku do aut homologowanych. Z reszta po co klasa proto jak jest open to to samo. Nie porównuj wymienionych krajów, bo tam inaczej gospodarka, aprzede wszystkim ta dyscyplina inaczej funkcjonuje. Proto nie uzyska żadnej homologacji bo homologacje maja samochody produkcyjne, a proto jest wynalazkiem.

Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi. Mówiąc o samochodach Proto nie chodzi o nazewnictwo klasy ale o pewną formułę budowy samochodów, w tym konkretnym przypadku auta oparte na seryjnych karoseriach np Fabii czy Fiesty, 208, Polo zbudowane na podzespołach z Evo X. Kontrola na BK przeprowadzana byłaby na podstawie regulaminu klasy, poza tym tak jak już napisałem PZM może wydawać homologacje krajowe, w których będzie zawarta odpowiednia dokumentacja. Nie wiem co ma gospodarka do liberalizmu w przepisach, przecież Ukraina jest krajem gorzej stojąca gospodarczo i rajdowo od Polski a to tam pojechało jedno z VW Polo od Dytki. Piszesz uparcie, że brak homologacji samochodu Steca czy też Dytki jest przeszkodą, która uniemożliwia włączenie tych aut do generalki a ja obstawiał będę przy swoim, że nie jest to żaden problem. Nie chodzi mi o to, żeby zrobić klasę Proto i żeby jeździły tam robione na hura wynalazki stanowiące radosną twórczość budujących te samochody, ale są to podwaliny pod klasę, która może być widowiskowa i przyciągnąć producentów, przy niskich kosztach. W Hiszpanii startowało Polo Proto z Dytko Sport, jeździł Colt na flakach Evo X czy tam IX, w Francji startowało Saxo T4 a w Wielkiej Brytanii od kilku lat Peugeot 306 z centralnym silnikiem Coswortha i napędęm 4x4, to dopiero wynalazek! I nie widzę różnicy w rajdach w Polsce a za granicą, reguły są takie same, chodzi o to, żeby się ścigać na rajdowych trasach. A klasa Proto, odpowiednio pokierowana i wypromowana, z mądrze napisanym regulaminem technicznym może przyczynić się do poprawienia frekwencji.

[tomson]

@SOKÓŁ Nie rozumiesz, to nie tylko pomnik, to coś więcej... Dobrze, że zrobiłeś zdjęcie dla potomnych i mam nadzieję, że później kulturalnie poinformowałeś "bohaterów" o tym co czynią swoją postawą.

[jast]

Co sądzicie o szpiegach pogodowych? Moim zdaniem wprowadza to straszne zamieszanie na oesach. Jeżdżą w tą i z powrotem po oesie niemal do rozpoczęcia odcinka. Generalnie idea wydaje się być ok lecz w praktyce wygląda to nieco inaczej. Jeśli już to powinien być jeden przejazd oznaczonego samochodu i tyle.

[viper]

Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o możliwość kontroli na bk i ich możliwości w stosunku do aut homologowanych. Z reszta po co klasa proto jak jest open to to samo. Nie porównuj wymienionych krajów, bo tam inaczej gospodarka, aprzede wszystkim ta dyscyplina inaczej funkcjonuje. Proto nie uzyska żadnej homologacji bo homologacje maja samochody produkcyjne, a proto jest wynalazkiem.

Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi. Mówiąc o samochodach Proto nie chodzi o nazewnictwo klasy ale o pewną formułę budowy samochodów, w tym konkretnym przypadku auta oparte na seryjnych karoseriach np Fabii czy Fiesty, 208, Polo zbudowane na podzespołach z Evo X. Kontrola na BK przeprowadzana byłaby na podstawie regulaminu klasy, poza tym tak jak już napisałem PZM może wydawać homologacje krajowe, w których będzie zawarta odpowiednia dokumentacja. Nie wiem co ma gospodarka do liberalizmu w przepisach, przecież Ukraina jest krajem gorzej stojąca gospodarczo i rajdowo od Polski a to tam pojechało jedno z VW Polo od Dytki. Piszesz uparcie, że brak homologacji samochodu Steca czy też Dytki jest przeszkodą, która uniemożliwia włączenie tych aut do generalki a ja obstawiał będę przy swoim, że nie jest to żaden problem. Nie chodzi mi o to, żeby zrobić klasę Proto i żeby jeździły tam robione na hura wynalazki stanowiące radosną twórczość budujących te samochody, ale są to podwaliny pod klasę, która może być widowiskowa i przyciągnąć
producentów, przy niskich kosztach. W Hiszpanii startowało Polo Proto z Dytko Sport, jeździł Colt na flakach Evo X czy tam IX, w Francji startowało Saxo T4 a w Wielkiej Brytanii od kilku lat Peugeot 306 z centralnym silnikiem Coswortha i napędęm 4x4, to dopiero wynalazek! I nie widzę różnicy w rajdach w Polsce a za granicą, reguły są takie same, chodzi o to, żeby się ścigać na rajdowych trasach. A klasa Proto, odpowiednio pokierowana i wypromowana, z mądrze napisanym regulaminem technicznym może przyczynić się do poprawienia frekwencji.

Teraz nie jest problem, bo stec powiedzmy to średnia Półka, ale jestem pewien, ze to auto jest nie wiele wolniejsze od r4, a na pewno szybsze od N4. Natomiast jeżeli by sie ta klasę włączyło do gen. Zrobi sie wolna Amerykanka. Tak jak w kjs nie do panowania. Czy ty zdajesz sobie sprawę co to jest auto rajdowe i regulamin techniczny jak go opisać zeby było pod kontrola techniczna każda srubke itd. gwarantuje ci ze to nie tylko silnik, ale 100 000 innych rzeczy mających wpływ na wszystko. Były już projekty n4- rwd wielka klapa i powiem ci krótko. Zawracanie d..y itd Ty siedzisz w domu i klikasz w klawiaturę twierdząc , ze u nas to zacofane dzikusy, a ja ci mówię zejdz na ziemie i zacznijmy myśleć co można realnie poprawić, a nie rzeczy z kosmosu. Najpierw Nauczmy sie dodawać , a potem pierwiastkujmy. Co chcesz chłopie promować jak wszystkie relacje w są kupowane i 0 zainterosowania naturalnego telewizja.

[jast]

Tu nie chodzi o bezpieczeństwo tylko o możliwość kontroli na bk i ich możliwości w stosunku do aut homologowanych. Z reszta po co klasa proto jak jest open to to samo. Nie porównuj wymienionych krajów, bo tam inaczej gospodarka, aprzede wszystkim ta dyscyplina inaczej funkcjonuje. Proto nie uzyska żadnej homologacji bo homologacje maja samochody produkcyjne, a proto jest wynalazkiem.

Kompletnie nie rozumiesz o co chodzi. Mówiąc o samochodach Proto nie chodzi o nazewnictwo klasy ale o pewną formułę budowy samochodów, w tym konkretnym przypadku auta oparte na seryjnych karoseriach np Fabii czy Fiesty, 208, Polo zbudowane na podzespołach z Evo X. Kontrola na BK przeprowadzana byłaby na podstawie regulaminu klasy, poza tym tak jak już napisałem PZM może wydawać homologacje krajowe, w których będzie zawarta odpowiednia dokumentacja. Nie wiem co ma gospodarka do liberalizmu w przepisach, przecież Ukraina jest krajem gorzej stojąca gospodarczo i rajdowo od Polski a to tam pojechało jedno z VW Polo od Dytki. Piszesz uparcie, że brak homologacji samochodu Steca czy też Dytki jest przeszkodą, która uniemożliwia włączenie tych aut do generalki a ja obstawiał będę przy swoim, że nie jest to żaden problem. Nie chodzi mi o to, żeby zrobić klasę Proto i żeby jeździły tam robione na hura wynalazki stanowiące radosną twórczość budujących te samochody, ale są to podwaliny pod klasę, która może być widowiskowa i przyciągnąć
producentów, przy niskich kosztach. W Hiszpanii startowało Polo Proto z Dytko Sport, jeździł Colt na flakach Evo X czy tam IX, w Francji startowało Saxo T4 a w Wielkiej Brytanii od kilku lat Peugeot 306 z centralnym silnikiem Coswortha i napędęm 4x4, to dopiero wynalazek! I nie widzę różnicy w rajdach w Polsce a za granicą, reguły są takie same, chodzi o to, żeby się ścigać na rajdowych trasach. A klasa Proto, odpowiednio pokierowana i wypromowana, z mądrze napisanym regulaminem technicznym może przyczynić się do poprawienia frekwencji.

Teraz nie jest problem, bo stec powiedzmy to średnia Półka, ale jestem pewien, ze to auto jest nie wiele wolniejsze od r4, a na pewno szybsze od N4. Natomiast jeżeli by sie ta klasę włączyło do gen. Zrobi sie wolna Amerykanka. Tak jak w kjs nie do panowania. Czy ty zdajesz sobie sprawę co to jest auto rajdowe i regulamin techniczny jak go opisać zeby było pod kontrola techniczna każda srubke itd. gwarantuje ci ze to nie tylko silnik, ale 100 000 innych rzeczy mających wpływ na wszystko. Były już projekty n4- rwd wielka klapa i powiem ci krótko. Zawracanie d..y itd Ty siedzisz w domu i klikasz w klawiaturę twierdząc , ze u nas to zacofane dzikusy, a ja ci mówię zejdz na ziemie i zacznijmy myśleć co można realnie poprawić, a nie rzeczy z kosmosu. Najpierw Nauczmy sie dodawać , a potem pierwiastkujmy. Co chcesz chłopie promować jak wszystkie relacje w są kupowane i 0 zainterosowania naturalnego telewizja.

Myślę że viper ma racje,umiejętności kierowców i rywalizacja sportowa zeszłaby na drugi plan, a większe znaczenie miałby wyścig zbrojeń.

[wojtek bulski]

Zapraszam
http://rallyphotos.pl/rajdy-2013/41-raj ... ki-krause/

[Karol]

A teraz nie ma wyścigu zbrojeń? Skończę temat tak, że pewną wizję można łączyć z klasą Proto. Dyskusja była przed chwilą o tym, że przeszkadza brak homologacji - więc fakt jest taki, że w niczym to nie wadzi, argumenty dałem we wcześniejszych postach. Gdyby miało się to potoczyć tak jak ja to widzę, to auta pod względem specyfikacji technicznej byłyby identyczne, ten sam silnik, przeniesienie napędu, skrzynie a nawet i zawieszenie. Tak właśnie jak ma to miejsce w przytoczonych przeze mnie chociażby Maxi Rally. Również napisałem, że prawdopodobnie projekt ten nie wypali na taką szeroką skalę, o ile w ogóle nie upadnie co można wywnioskować na podstawie tego jak to było w przeszłości z takimi prywatnymi inicjatywami. Więc reasumując dobrze jest gdybać jakby to pięknie mogło nie być, a jaki jest poziom obecnej promocji wiem bardzo dobrze, i jakie są rzeczywiste perspektywy klasy Proto. Niemniej nie ma co od razu skazywać każdy tego typu projekt na porażkę z góry i osobiście czekam na rozwój wydarzeń. Temat też średnio odpowiedni do dyskusji o tym, więc nie ma co ciągnąć dyskusji, chyba, że moderator wydzieli posty do nowego tematu adekwatnego do takiej rozmowy.

[koyack]

proto sroto za przeproszeniem
Nierealne to jest i tyle. Stworzenie regulaminu technicznego do utrzymania w kagańcu tej klasy
to kolosalne przedsięwzięcie czasowo-nakładowe. I po co to ? Żeby śmigały 2 - 3 auta ?
viper ma 100% racji. Gdyby było tak że 5-10 zawodników mówi : "Jesteśmy zainteresowani.
Wyskakujemy z 30k zł kaucji którą oddają nam po 2 rajdach przejechanych w klasie proto.
PZM rób regulamin." - to wtedy klasa proto ma sens. A tak to mamy baju-baju. Podobnie jak
z pucharami markowymi "tanimi". W tym sporcie nie ma tanio. Jest puchar fiesty i tłumy nie
walą drzwiami i oknami bo nie ma w obwodzie chętnych na wyskoczenie ze 50k złotych na sezon.
I nawet jeśli to będzie 48k czy 42k to nadal tych chętnych nie będzie. I tym optymistycznym
akcentem kończę