22 Rajd Rzeszowski

[bercik]

To widzę że pół forum się tam wybiera:)

[Kondzio]

Mam pytanie czy trasa testowego jest dokładnie taka sama jak w 2011?

[bercik]

Z mapy wynika że meta jest na samym dole, czyli odcinek jest troszkę dłuższy niż w 2011, czyli jest to jego jedyna, słuszna konfiguracja

[Cubson]

A co myślicie o tym miejscu w którym dzwona miał Tomaszczyk - http://www.youtube.com/watch?v=hAvEenyht04 1:25 na tym filmiku, był tam ktoś

Nic się tam nie działo w poprzednich latach poza Tomaszczykiem.

Wg mnie to miejsce jest rewelacyjne i dziwie się koledze Hubertos, że tak mówi.

Nie wiem jak w latach wcześniejszych ale w 2011 roku na dwóch przejazdach było bardzo dużo akcji. Wspomne tylko rów Kajetanowicza (o którym nikt praktycznie nie wspominała w trakcie ani po rajdzie), choć spowodowane to było zakleszczeniem skrzyni biegów, czy drzewo Woźniczki (pojechał dalej), przestrzelenie Berlińskiego i mnóstwo ratowań na luźnych kamyczkach, które były rozrzucone na szczycie przed zakrętem - takie same kamyczki, na których w tym roku polegli na Gajówce Dul i Habaj.
Ten odcinek był jechany pierwszy raz właśnie w 2011 roku - o ile mnie nie mylą spostrzeżenia. Było tam bardzo mało kibiców (może w sumie 15-20stu przez 2 przejazdy). Minus tego miejsca to mała widoczność. Najlepiej stanąć na skarpce i wykosić trochę krzaków. Auto ukazuje się w ostatniej chwili co do końca trzyma w nie pewności czy zmieści się w lewy zakręt to taka dodatkowa adrenalinka.

W zeszłym roku niestety nie mogłem wybrać się na Rzeszów ale wybrałbym to samo miejsce, a więc dzwon Tomaszczyka ujrzałbym na żywca. W tym roku niestety też mnie nie będzie
Jeżeli ktoś z forumowiczów się wybierze w to miejsce, miło będzie jak napisze krótką relacje.

Pozdrawiam

ps Mam nadzieję, że rekomendacja się przyda

[MariuszM]

M.Rzeźnik P.Mazur - testy
http://rsmp.tv/index.php/media-gallery/ ... k-testy-rz

[darek90r]

A co myślicie o tym miejscu w którym dzwona miał Tomaszczyk - http://www.youtube.com/watch?v=hAvEenyht04 1:25 na tym filmiku, był tam ktoś

Nic się tam nie działo w poprzednich latach poza Tomaszczykiem.

Wg mnie to miejsce jest rewelacyjne i dziwie się koledze Hubertos, że tak mówi.

Nie wiem jak w latach wcześniejszych ale w 2011 roku na dwóch przejazdach było bardzo dużo akcji. Wspomne tylko rów Kajetanowicza (o którym nikt praktycznie nie wspominała w trakcie ani po rajdzie), choć spowodowane to było zakleszczeniem skrzyni biegów, czy drzewo Woźniczki (pojechał dalej), przestrzelenie Berlińskiego i mnóstwo ratowań na luźnych kamyczkach, które były rozrzucone na szczycie przed zakrętem - takie same kamyczki, na których w tym roku polegli na Gajówce Dul i Habaj.
Ten odcinek był jechany pierwszy raz właśnie w 2011 roku - o ile mnie nie mylą spostrzeżenia. Było tam bardzo mało kibiców (może w sumie 15-20stu przez 2 przejazdy). Minus tego miejsca to mała widoczność. Najlepiej stanąć na skarpce i wykosić trochę krzaków. Auto ukazuje się w ostatniej chwili co do końca trzyma w nie pewności czy zmieści się w lewy zakręt to taka dodatkowa adrenalinka.

W zeszłym roku niestety nie mogłem wybrać się na Rzeszów ale wybrałbym to samo miejsce, a więc dzwon Tomaszczyka ujrzałbym na żywca. W tym roku niestety też mnie nie będzie
Jeżeli ktoś z forumowiczów się wybierze w to miejsce, miło będzie jak napisze krótką relacje.

Pozdrawiam

ps Mam nadzieję, że rekomendacja się przyda

W tym roku na pierwszy dzień wybieram właśnie to miejsce

[Mad Max]

Z mapy wynika że meta jest na samym dole, czyli odcinek jest troszkę dłuższy niż w 2011, czyli jest to jego jedyna, słuszna konfiguracja

W 2011 też na mapie był tak zaznaczony a jak większość wie był krótszy, meta lotna była tam gdzie Żerebecki wydzwonił
http://www.youtube.com/watch?v=wPtuIUQACXY
http://www.youtube.com/watch?v=B6_CgjBTw60 - onboard Rzeźnika z 2011
tak że tak jak Bercik napisał spadanie pod koniec jest konkretne, S2000 idą tam na odcięciu...
http://www.youtube.com/watch?v=bY2nlPRzCBA - tu jest sporo ujęć z tego miejsca

[Olexy]

A jak tam z dojazdem do miejsca, o którym mowa 2-3 posty wyżej?

[bercik]

A jak tam z dojazdem do miejsca, o którym mowa 2-3 posty wyżej?

Auto zostawiasz sobie przy SOS-2 i idziesz pod prąd odcinka z pół km. Na mapce to jest mniej więcej tam gdzie różowa strzałka poniżej napisu "Łysa góra"

[Olexy]

Ok, dzięki.

[Hultay WRC]

Pytanie techniczne: czy nadal można nocować w akademiku na ul Poznańskiej? Mam na myśli nie-studentów, ze 2 lata temu przyjezdżało się bez rezerwacji.

[Wujeek]

Pytanie techniczne: czy nadal można nocować w akademiku na ul Poznańskiej? Mam na myśli nie-studentów, ze 2 lata temu przyjezdżało się bez rezerwacji.

Raczej mozna sobie wynajac pokoj w akademiku na okres rajdu musialbys podjechac i sie zapytac , ale raczej bez problemu.

[Mont]

A jak tam z dojazdem do miejsca, o którym mowa 2-3 posty wyżej?

Auto zostawiasz sobie przy SOS-2 i idziesz pod prąd odcinka z pół km. Na mapce to jest mniej więcej tam gdzie różowa strzałka poniżej napisu "Łysa góra"

Jak tam dojechać na drugi przejazd z watersplasha ?

Będzie można wjeżdżać na OS samochodami po pierwszym przejeździe ?

Jak pisałem wyżej, chętnie odstąpię 1pokój 2os we Freniszówce 50zł/noc/osoby

[bercik]

Chcesz z Lubeni jechać na Blizianke?
Jeśli tak, to z Lubeni musisz dostać się na drogę krajową nr9 czyli Rzeszów- Barwinek i z niej w Niebylcu skręcić w lewo ( drogowskaz na Barycz) i po chyba kilku kilometrach dojedziesz do SOS- 2 o którym była mowa wczesniej. Jednak ja osobiście bym się na to nie pokusił. jak już będziesz w Lubeni to też znajdziesz jakieś ciekawe miejsce na drugi przejazd, zamiast robić niepotrzebne km.

[Mont]

Chcesz z Lubeni jechać na Blizianke?

myślałem , że to miejsce opisane przez Kolegów jest na Lubeni ale teraz to sam nie wiem.

Na OS Niechobrz za SOS1 jest fragment szutrowy, jak długi ? Wydaje się widowiskowa partia zakrętów.