68 Rajd Polski 2011

[Hubertos]

ale zgadzam się z tym lepiej by było przywrócić RAJD POLSKI NA dolny śląsk ze startem w Wrocławiu i zrobic 1 dzień elmot walim itp itd 2 Lasówka-Mostowice i te podrzędne oesy i wtedy by był rajd POLSKI a nie to co jeest od 3 czy tam ilu lat na Olsztynie rajd Polski od zawsze był na śląsku lub dolnym ;/

Najpierw zapoznaj się z zasadami interpunkcji, bo nie można Cię zrozumieć. Pomyśl nad sensem Twoich postów, bo w kilku tematach w, których się udzielałeś widziałem, że twoje wypowiedzi były trochę dziecinne.

[tomy halik]

ale zgadzam się z tym lepiej by było przywrócić RAJD POLSKI NA dolny śląsk ze startem w Wrocławiu i zrobic 1 dzień elmot walim itp itd 2 Lasówka-Mostowice i te podrzędne oesy i wtedy by był rajd POLSKI a nie to co jeest od 3 czy tam ilu lat na Olsztynie rajd Polski od zawsze był na śląsku lub dolnym ;/

A byłes kolego tam na rajdzie żeby choć troszkę obiektywizmu wrzucić do twej wypowiedzi ?

[Jarek55511]

ale zgadzam się z tym lepiej by było przywrócić RAJD POLSKI NA dolny śląsk ze startem w Wrocławiu i zrobic 1 dzień elmot walim itp itd 2 Lasówka-Mostowice i te podrzędne oesy i wtedy by był rajd POLSKI a nie to co jeest od 3 czy tam ilu lat na Olsztynie rajd Polski od zawsze był na śląsku lub dolnym ;/

Najpierw zapoznaj się z zasadami interpunkcji, bo nie można Cię zrozumieć. Pomyśl nad sensem Twoich postów, bo w kilku tematach w, których się udzielałeś widziałem, że twoje wypowiedzi były trochę dziecinne.

Kolega jest młody bo nie wie że rajd był też w Małopolsce
A może kolegą chodzi o to że w Rzeszowie będzie Rajd Polski

[Swiszczu]

nie byłem 684 km to trochę dużo prawda ? A tak poza tym to ja bym wolał konfiguracje rajdu Polski jako jakaś runda hmm WRC lub IRC gdzieś bliżej np Wrocław ze starych czasów , lub np rajd Krakowski

Do Mikołajek nic nie mam ale trochę dużo tych km

[Qbek]

Tak, Krakowski? Oni nie potrafią rundy RPP zorganizować, a co dopiero WRC/IRC
Co do Rzeszowskiego w IRC - chłopaki, my tylko marzyliśmy!

[Swiszczu]

no ej ;0 to że młody jestem to widać ;d ale śmigałem na rajdy od 1994 roku jak trochę podrosłem by to pamiętać ;d przeważnie to zimówki były a potem Polski :0

[RallyRacingVideo]

Tak, Krakowski? Oni nie potrafią rundy RPP zorganizować, a co dopiero WRC/IRC

Święte słowa

[Motulski]

nie byłem 684 km to trochę dużo prawda ? A tak poza tym to ja bym wolał konfiguracje rajdu Polski jako jakaś runda hmm WRC lub IRC gdzieś bliżej np Wrocław ze starych czasów , lub np rajd Krakowski

Do Mikołajek nic nie mam ale trochę dużo tych km

No to argument do przeniesienia rajdu Polski masz konkretny ! "bo mam daleko..." Po co Ci u nas czwarta runda ? To chyba by zabiło RSMP, Cztery rajdy praktycznie na jednym terenie... Ja też jestem z dolnego i jak na razie pojade do Gdańska, Rzeszowa i do Mikołajek dla tych kilka załóg no bo kocham ralli
Co do Polskiego w IRC jak będzie w lipcu i przed finką to może troche załog skusi się na porządny trening przed rundą WRC, w końcu rajdy nieco podobne

PS A ja bym wolał Australie np w Czechach, bo mam daleko do kangurów

Bez obrazy oczywiście
Póki co jutro II etap Dolnośląskiego ! Do zobaczenia na OS-ach

[kamil_ols]

Heh .No właśnie tak jak Motulski napisał powód masz śmieszny.Co to tylko południe może mieć rajdy-Polska B to analfabeci według ciebie?Ja byłem w tym roku i na Świdnickim i na Karkonoskim i na Barum choć jestem z rejonów szutrowych,więc mam po co najmniej 5 stówek na te rajdy.Żal mi,że Olsztyn tak jak Kraków nie potrafi nic zorganizować,choć my i Kraków byliśmy kiedyś potęgą w rajdach-tak teraz jest zupełnie odwrotnie.Wolałbym,żeby było to IRC,bo polski lobbing w FIA jest zerowy,żeby mogło u nas zagościć ponownie WRC.

[Qbek]

Kamil, z tym południem to tak nie przesadzaj, np. ja oprócz Rzeszowskiego nie mam nic, dopiero Dolny Śląsk (co najmniej 500km w jedną stronę), a później Mazury i tyle rajdów w Polsce.

[kamil_ols]

Nie,no spoko Kuba ale macie Słowację rzut beretem a tam wurce.Ja się zastanawiam nad wyprawą na Litwę albo Łotwę bo tam MEGA szutry i sporo Finów i Estończków jeździ(np. ostatnio na Litwie Ott Tanak leciał) ale mam tak samo daleko jak na Dolny Śląsk,więc wolę swoich na asfaltach oglądać.

[Larc]

Nie,no spoko Kuba ale macie Słowację rzut beretem a tam wurce.Ja się zastanawiam nad wyprawą na Litwę albo Łotwę bo tam MEGA szutry i sporo Finów i Estończków jeździ(np. ostatnio na Litwie Ott Tanak leciał) ale mam tak samo daleko jak na Dolny Śląsk,więc wolę swoich na asfaltach oglądać.

Tanak leciał na Łotwie a to już troszkę dalej. Na największą imprezę na Litwie z Olsztyna jest 500 km czyli 50 krócej niz do Kłodzka z tym, że Na Litwie przez ponad polowe drogi jedziesz ekspresówką/autostradą i czas jest nieporównywalnie krótszy Zresztą wcale nie musi być daleko, niedługo runda mistrzostw Litwy z bazą w Druzgiennikach czyli ok 40 km od Polskiej granicy (najbliższy oes ok 7 km od granicy:), niestety termin pokrywa sie z rajdem Warmińskim.

[Qbek]

To tylko tak się mówi, że Słowacja to blisko, a tak naprawdę tylko na Presov mamy blisko, bo jakieś 250-300km, później ponad 50km dalej Koszyce i w zasadzie nie ma nic, a rajdy jednodniowe to też tak jednak czegoś brakuje.

Dobra, bo się nam mały Off Topic zrobił...

[Krzysiek_WrC]

Ja mimo że jestem z Południa to nie chciałbym aby przenoszono Rajd Polski z powrotem na dawne trasy asfaltowe.
Raz że fakt że południe ma 90% imprez, dwa uważam że szuter to jest to. Asfalty się przejadły i zresztą chciałbym osobiście więcej rund szutrowych, ale wiadomo...ciężko znaleźć takie odcinki w Polsce

[Cogonieznajom]

nie byłem 684 km to trochę dużo prawda ?

Byłem na Polskim dwa razy z Wałbrzycha, a Bociant01 jechał w tym roku z Olsztyna do Zlina na Barum. Znajomi autem odwiedzili też Rajd Finlandii, a z chłopakami z Rzeszowa spotkaliśmy się na Lotosie. Wszystko w temacie.