viper napisał(a): Mowisz o tanim ściganiu po czym walisz ceny z lancera

. Wiem jaka jest roznica w tych autach bo sam użyłem wcześniej tego argumentu i dlatego dobrze ze powstała klasa Open N
podałem przykład imprezy bo akurat ostatnio się spotkałem z takim przypadkiem (znajomy pracuje w alconie ) ... a prawda jest taka że frutami motorsportowymi ,
homologowanymi do HR jest jeszcze gorzej i drożej bo one nie leżą na stock'u tylko trzeba wybłagać żeby panowie z AP poszukali gdzieś w piwnicy formy i zrobili parę zacisków
do Nissana sunny i jeżeli się szanownie zgodzą to cena jest ostatnią rzeczą o której się dowiesz ... a obudowa kłówki do tego auto jest "białym krukiem" ...
... a gdy takie auto przygotowujesz do OPEN'a to kupujesz jakiś używany zacisk sportowy i dorabiasz do niego adapter dopasowujesz tarcze tak żeby ich późniejsza wymiana
cię nie zrujnowała i latasz ... i od razu napiszę latanie na seryjnym heblu na Ferrodkach to nie jest rozwiązanie (bo się szybko kończy, grzeje się , nie hamuje , i jest droższe - ze względu na
szybsze zużycie)
viper napisał(a):
To ja mam lepszy pomysł niz zabawę złomami za grube tysiące. To sa kwoty gdzie spokojnie mozna jezdzic peugetoem 208 r2 to po grzyba kupować s 1600. Nie no nie róbmy jaj, bo ilu takich bedzie w rsmp którzy wejdą w s 1600. To juz jest dla mnie kaprys, a nie sensowne rozwiazanie.
Po za tym poczekajmy zeby eksploatacja s1600 nie była dorsza niz r2 bonzrobic auto to jedno a eksploatować je to drugie.
Nie wiem może dla ciebie zakup 208 R2 za ćwierć miliona złotych (bez ani jednej zapasowej śrubki) to super deal

... żeby ten samochód miał jeszcze silnik TU taki jak w 206 Volant (to francuski puchar 206 ) z tym kolektorem z evo1 s1600 to można by się zastanawiać a tak wsadzili mu pod maskę ten sh.t
co jest wytworem BMW z PSA i do którego nikt się nie chce teraz przyznać

... nawet na testach w rozmowach za kuluarami panowie z Peugeot sport mówili że ten silnik to strzał w kolano

... zobacz co się dzieje z 208kami na szybszych partiach gdy kierowcy kilka razy dokręcą je na wyższych biegach pod odcinkę ... zaraz silniczki oddają ducha... a silniki są plombowane
i nie naprawisz tego w garażu tylko musisz wysłać do Francji - a tam faktury w EURO i to tysiącach

... a jak jedziesz w OPENie to do swojego S1600 możesz kupować "kopiowane" części ... takich firemek we Francji jest bez liku ... do 206 S1600 kupisz wszystko ... więc i utrzymanie takiego auta będzie tańsze a i przebiegi na komponentach większe ...
... S1600 >>>>>>>>>>>>>>>>>>> R2 ...
