33 Rajd Elmot 2005

Rajdowe Samochodowe Mistrzostwa Polski

Moderator: SebaSTI

Postprzez RallyFanTomek » niedziela, 8 maja 2005, 23:23

Ohlins napisał(a):
Booogi napisał(a):
Łukasz napisał(a):Gratulacje dla Bębenków i Grzyba - pięknie jechali. Kuchar, Lubiak... :? Kuzaj znów nie wytrzymał ciśnienia...któreg nie było. Ciekawy rajdzik, dużo się działo no i dobrze że para Kuzaj/Szczepaniak wyszli z wypadku bez szwanku.


to ciekawe co mówisz, że kuzi nie wytrzymał cisnienia, ten wypadek nie wygląda na typowy błąd kierowcy, sam kuzi mówil ze cos nie grało z autem wiec nie mów odrazu ze to on zawalił, być moze ale nic nie jest pewne

taaaaaa Kuzaj jak ma dzwona to zawsze cos z autem było nie tak, a jeśli to prawda to o tym wiedział i nie musiał jechac tak szybko bo przeciez miał pół minuty przewagi



LUDZIE zrozumcie - ma poprostu pecha, ale się nie łamie. Inni kierowcy po jakimś wypadku, albo by skończyli z rajdami albo tak szybko już nigdy by niejeździli.
Dlaczego tak zawsze po Leszku jedziecie ?? Źle Wam było jak jeździł w Polsce Imprezą WRC, potem zmienił na auto N-grupowe - Wszyscy mieli równe szanse i co?? Kopał ich jak chciał. Dla niego każdy przejechany oes to jest jakiś trening, dla tego zawsze jedzie na 100%. Gdyby dojeżdżał zawsze do mety (tak jak reszta polskich kierowców) to nie miał by szans na powalczenie z kierowcami z europy. Przykładem może być Polski 2004 - gdyby nie Leszek, jaką opinię miały by polskie rajdy ?? - polscy kierowcy ?? Tylko Leszek potrafił nawiązać walkę.
Następnie, jeżeli chodzi o dojeżdżanie do mety to np. po wielkiej walce na Kormoranie 2004 z Krzyśkiem Hołowczycem, kiedy to Leszek zakończył jazde Holo zaczoł jechać swoje, byle utrzymać 1-miejsce w rajdzie. Gdyby to było na odwrót to Leszek napewno by nie odpuścił, tylko korzystał by jak mógł z przejechania kolejnych oesów. Zauważcie że jest jeden rajd szutrowy w MP i Leszek jakoś po asfaltach odrazu potrafił sie przestawić na szutry - jak kopał startujących na codzień w MP ?? A że Holo nawiązywał z Leszkiem walke to już inna historia.
Co do uzasadnienia pecha to np. Rajd Śląski 2003 - ostatnie kilometry rajdu i awaria sprzęgła. Nici z mistrza polski, zdobywa go Tomek Czopik, który jeżdżąc Lancerem Evo VII odpierał ataki Sebastiana Frycza w Lancerze Evo V !!! A zauważcie że Leszek jeżdżac tą Imprezą nie odpuszcał, nie jeździł żeby tylko wygrać z N-ką, jechał na 100% (porównywał nawet czasy poprzedniego sezonu w 206 WRC)
Oczywiście nikt nie jest doskonały - czasami zawiódł sprzęt, możliwe że i załoga (kierowca lub pilot).

Łukasz kto na Leszku wywierał to ciśnienie ?? Gdyby walczyli o ułamki sekund na odcinkach to bym sie zgodził, ale to było kilkanaście sekund przewagi na odcinku.
Szanuje wszystkich kierowców, a to co Wy (nie wszyscy) wypisujecie o kierowcach to normalnie żal d*** ściska. (chodzi mi o całe forum i cały internet). Przedstawcie co Wy osiągneliście, a z tym chyba będzie ciężko.

Każdy ma prawo do kibicowania innemu zawodnikowi i o to chodzi !! Ale nie żeby odrazu po innych jechać...
Zniechęcony jestem troche pisaniem wogóle czegoś na tym forum i napewno nie tylko ja, a powodem są Wasze wypowiedzi...

Prosze Was !! Zastanówcie się kilka razu zanim coś napiszecie, a jeżeli nie jesteście pewni to zatrzymajcie to dla siebie. Wczujcie się w sytuację tego kogoś (o kim piszecie).

To tylę :roll:
Avatar użytkownika
RallyFanTomek
N1
 
Posty: 63
Dołączył(a): środa, 11 sie 2004, 23:30
Lokalizacja: z okolic Rzeszowa


Postprzez Marcin z Mtl » niedziela, 8 maja 2005, 23:37

RallyFanTomek napisał(a):Każdy ma prawo do kibicowania innemu zawodnikowi i o to chodzi !! Ale nie żeby odrazu po innych jechać...


Nie no, nie tak od razu. Kuzaj na taka opinie rzetelnie pracuje od przynajmniej 10 lat :)

Ale tez i zgodze sie z Toba. Nie siedziales w tym samochodzie, to sie nie wypowiadaj (to tak ogolnie do "znawcow" :) )
Rajdy na surowo - wpadnij, obejrzyj, powspominaj :)
https://www.youtube.com/playlist?list=PLhhfJHl8yZJdyxOSkcyCBqytamF3PJ2Eg
Avatar użytkownika
Marcin z Mtl
N3
 
Posty: 290
Dołączył(a): środa, 16 paź 2002, 13:02
Lokalizacja: Wrocław

Postprzez RallyFanTomek » niedziela, 8 maja 2005, 23:41

Marcin z Mtl napisał(a):
RallyFanTomek napisał(a):Każdy ma prawo do kibicowania innemu zawodnikowi i o to chodzi !! Ale nie żeby odrazu po innych jechać...


Nie no, nie tak od razu. Kuzaj na taka opinie rzetelnie pracuje od przynajmniej 10 lat :)


Czyżbyś Leszka znał bliżej ?? czy sugerujesz się tym lub innym forum ?? a może jakiemuś koledze się coś przyśniło głupiego i Ci powiedział ??

Rozwiń swoją wypowiedź prosze.
Avatar użytkownika
RallyFanTomek
N1
 
Posty: 63
Dołączył(a): środa, 11 sie 2004, 23:30
Lokalizacja: z okolic Rzeszowa

Postprzez speed555 » niedziela, 8 maja 2005, 23:45

Rajd był całkiem spoko, tylko zimno bylo strasznie dzis. Nie moglem uwierzyc jak sie obudzilem dzis rano w pensjonacie w rzeczce - patrze przez okno a tu śnieg :D

Wkrótce zapodam jakies fotki na neta.
Tutaj mala zajawka :)

Obrazek
http://www.rallyarena.pl
http://www.studioarte.com.pl
Avatar użytkownika
speed555
A5
 
Posty: 700
Dołączył(a): środa, 28 maja 2003, 11:52
Lokalizacja: Tarnów

Postprzez nielegala » poniedziałek, 9 maja 2005, 01:09

RallyFanTomek napisał(a):
Marcin z Mtl napisał(a):
RallyFanTomek napisał(a):Każdy ma prawo do kibicowania innemu zawodnikowi i o to chodzi !! Ale nie żeby odrazu po innych jechać...


Nie no, nie tak od razu. Kuzaj na taka opinie rzetelnie pracuje od przynajmniej 10 lat :)


Czyżbyś Leszka znał bliżej ?? czy sugerujesz się tym lub innym forum ?? a może jakiemuś koledze się coś przyśniło głupiego i Ci powiedział ??

Rozwiń swoją wypowiedź prosze.


pozwolę sobie zacytowac kilka komentarzy;

[quote=golden


Thanatos - nie zgadzam sie z toba - sledze kariere kuzaja na zywo od 98 roku a znam ja dobrze od 94 roku jak zaczal smigac cliówka i znam charakterystke gościa i jego wypowiedzi, ktore sledzilem i jest rekordzista w wywinieciu sie od prawdy

gosc jest mega dzwonnik i zawsze taki był i bedzie - to co go rozni od kuliga holka czy przybylskiego - porownywanie do colina to nieporozumienie bo colin dzwonil ale na 1 dzwona przypadalo 10 innych sukcesow - co z tego ze kuzi wygrywał pojedyncze oesy na rajdach jak nie mogl dowiesc wyniku

thantos kuzaj jest najszybszy w polsce i nikt mu nie podskoczy ale niech powie raz w zyciu - spoko było za szybko i wypieprzylem - czy holo mowil ze ma zle auto ustawione rok temu na kormoranie jak dostawal 20 sekund??? nie nie mowil a mowil ze sie cieszy z jazdy bo to kocha - wiem wiem zarozumialy holowczyc z jakiegos olsztyna dawał ciała na dakarze hehe raz sie tułmaczyl icon_smile.gif

kuzaj 10 lat sie tułmaczy, a hołek zaczal sie tułmaczyc w momencie kiedy dawał zwyczajnie ciała... ja sie nie denerwowalem bo byli szybsi od niego - kulig na szwecji - zobacz ze tulmaczenie holka zaczalo sie w momencie kiedy zaczal drutowac czytaj niedobor srodkow na starty = zly sprzet - tak bylo z kucharem ktory tez przegina kompletnie - kuzaj cale zycie jezdzi samohodami do ktorych wlewa złotego johnny walkera zamiast benzyny a klatka wylozona jest zlotem i rubinami - samochod jest katowany wielokrotnie na treningach - ma swoj "warsztat" w ktorym buduje samochody - obsluguja go mechanicy, ktorzy siedza w sporcie od 15 lat i obslugiwali wszystkie slawy w polsce (jestes z kraka pewnie kojarzysz sapków) - znaja sie goscie na wszystkim - po kazdym starcie furka jest rozbierana na czesci i skladana full profi - ma dostep do najnowszych technologii z anglii - smiga pelno rajdow za granica - przy takich nakladach niektorzy by byli mistrzami europy dawno... ale to przeciez nie jest zaden argument

lubie kuziego bo jestem polakiem, ale nie moge zrozumiec ze non stop cos mu sie dzieje??? czepiam sie szczegolow - ale po co robic afere - mowi sie bylo za szybko i koniec... szacunek ze gosc zapierdalał jak dziki - ale nie wyszło proste - moze czas zwolnic bo niepokojacy byl ten wypadek jak i dwa ostatnie - dobrze ze sa cali

pewnie na kormoranie znow bedzie napierał i wygrywał z hołkiem o iles tam sekund - wole zeby hoło przegrał 20 sekund z kuzajem na mecie niz zeby ten znow wyrabal w cos i powiedział ze kibice naniesli piasku na szutrowy zakret pozdrawiam /quote]


TYPE_R napisał(a):
kuzi widze szuka wymowki w aucie, jak zwykle nie jego wina... na torze to go sej zepchnal z drogi, a tutaj sam jechal, wiec trzeba zrzucic na wachacz ktory pekl podczas spotkania z drzewem ... nie wyobrazam sobie zeby w takim profi aucie pekaly wachacze i inne ciekawe rzeczy, bo strach pomyslec co by sie dzialo w zdrutowanych lancerach evo 6 ... dobrze ze im sie nic nie stalo, mam nadzieje ze lechu bedzie mial w czym wystartowac na polskim



Łukasz napisał(a):Nie, no Kuzaj mnie rozwala tymi swoimi tłumaczeniami...wahacz pękł. Czy ten facet nie potrafi się przyznać do błędu icon_question.gif Czy to tak trudno powiedzieć - za szybko wszedłem w zakręt, nie opanowałem auta i stało się. Whacz pękł, na skutek czego auto straciło sterowność i mu ściągało tył a on ze zdefektowanym zawieszeniem prawie 2 stówy grzał icon_question.gif icon_exclaim.gif icon_eek.gif On ściemnia z tym wahaczem albo ma równo nasrane pod sufitem, skoro z uszkodzonym zawisem pędzi ile fabryka dała. Kuchar największa porażka. Lubiak też bez rewelacji. Bardzo dobrze Grzybu i wydaje się że nikt mu nie podskoczy.
Avatar użytkownika
nielegala
N3
 
Posty: 212
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 22:15

Postprzez TomekW » poniedziałek, 9 maja 2005, 11:08

Zdjęcia z Elmotu www.rajdykrakow.strefa.pl zapraszam
pozdrawiam
------------------------------------
TomekW
http://www.rajdykrakow.strefa.pl
------------------------------------
Avatar użytkownika
TomekW
N1
 
Posty: 77
Dołączył(a): sobota, 11 sty 2003, 19:59
Lokalizacja: Kraków

Postprzez Mroowa » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:17

http://www.rallypl.com
Pierwsza Galeria z Rajdu Elmot-Remy będą kolejne :)

Oraz materiał Video z 2 etapu :)
Ostatnio edytowano poniedziałek, 9 maja 2005, 12:23 przez Mroowa, łącznie edytowano 1 raz
Avatar użytkownika
Mroowa
S2000
 
Posty: 3503
Dołączył(a): środa, 14 sty 2004, 19:38
Lokalizacja: Bielawa GG:6570337

Postprzez bounder » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:18

Rajd bardzo fajny tylko pogoda drugiego dnia nie dopisala 8) jesli chodzi o organizacje to jestem zaskoczony, niestety negatywnie. policjanci byli bardzo slabo poinformowani, przez nich prawie nas zamkneli miedzy walimiem a rzeczka, na szczescie udalo sie objazd znalezc. na ostatnim oesie w sobote, przy samej mecie w kamionkach safety ustawilo ludzi dokladnie na zewnetrznej prawego zakretu, a padalo. ale tak poza tym to rajd udany :D
bounder
N3
 
Posty: 316
Dołączył(a): wtorek, 17 lut 2004, 01:45

Postprzez Cogonieznajom » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:23

bounder napisał(a):Rajd bardzo fajny tylko pogoda drugiego dnia nie dopisala 8) jesli chodzi o organizacje to jestem zaskoczony, niestety negatywnie. policjanci byli bardzo slabo poinformowani, przez nich prawie nas zamkneli miedzy walimiem a rzeczka, na szczescie udalo sie objazd znalezc. na ostatnim oesie w sobote, przy samej mecie w kamionkach safety ustawilo ludzi dokladnie na zewnetrznej prawego zakretu, a padalo. ale tak poza tym to rajd udany :D

jeżeli chodzi o policję...to zostawię zachowanie tego "organu" bez komentarza:/ Dwa punkty i stówa mandatu w Rzeczce za...nie zapięte pasy. A naprawdę? Całe zamieszanie przez skrócenie odcinka i wywalenie szutrowego łącznika-podjechaliśmy do radiowozu na skrzyżowaniu w Rzeczce i się pytam grzecznie policjanta: "gdzie start? i co sie stało, że przesunęli oes?". A on do mnie z łapami, że stanąłem na środku "skrzyżowania" :!: i do suki mnie na spisywanie :!: Dobra, mandat mandatem - ale sposób w jaki potraktował mnie ten debil jest godny zbesztania tego psa z błotem! Na szyji miałem akredytację prasową :!: i nie dość, że nie wpuścił mnie przez blokade na parking to jeszcze dowalił mandat i potraktował jak śmiecia :evil: Fajnie, nie?
ps.jedyni "dobrzy policjanci" to Ci w centrum Zagórza Śląskiego, przynajmniej zachowywali się jak "zabezpieczenie rajdu" a nie jak "obstawa kiboli na meczu piłkarskim"!
Jeżeli szukasz pilota na KZK, KJS lub imprezę o podobnym charakterze z łódzkiego lub najbliższych okolic napisz PW, lub mail: aro1@o2.pl
Avatar użytkownika
Cogonieznajom
A6
 
Posty: 1917
Dołączył(a): piątek, 1 kwi 2005, 10:54
Lokalizacja: Łódź (dawniej Wałbrzych)

Postprzez LIPciu » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:40

no ja się właśnie obudziłem. wróciłem dopiero wczoraj w nocy:
rajd niczym monte carlo. najpierw staliśmy ( w piątek) na patelniac walimia w deszczu, potem zaświeciło słońce, potem było sucho i zimno, potem mokro i zimno :) w sobote rano padał śnieg!! i grad potem było bardzo zimno a potem padało żeby na ostatniej strefie w świdnicy świeciło piękne słońce. pod względem pogody ten rajd miażdżył system (zawodnikom pewnie też :P)
jeśli chodzi o ściganie się to napisze coś o każdym zawodniku.
kuzaj- szedł swoje, prowadził ale takie są rajdy :)
sołowow- widziałem go tylko raz i nie szedł za bardzo...
grzyb- no trzeba powiedzieć (jak go nie lubie) że nie rozumiem jak on objeżdzał kuchara i lubiaka po mokrej drodze. gratuluje
frycz- nie wiem czy to auto czy on ale wiem że ten zespół nie powalczy w tym roku o tym roku tytuł w s1600
kościuszko!!- gdyby nie to zawieszenie się to byłoby dwie minuty szybciej. bardzo szybko walczył z pędzącym pelikanem o drugie miejsce w s1600 i dał rady. bardzo szybko jechał w I dniu. czasy w pierwszej 5 to w tych warunkach aż dziwne.
kuchar- nie rozumiem dlaczego tak daleko ale napewno są na to sensowne powidy :) ale jazda dla oka bez rewelacji
karnabal- myślałem że będzie wygrywał z s1600 a tu taki klops :)


o innych sie nie wypowiadam bo nie przychodzi mi nic ciekawego do głowy.

dla mnie największym kozakiem był ten koleś który prowadził tą astre "00" w każdy zakręt w który widziałem że wchodził leciał bokiem!!!

mam jeszcze dwa pytania które mnie nurtują:
-czy zawodnik może zdjąć kask na mecie stop (jeszcze przed wyjazdem ze strefy oesu?
-i czy zawodnik może cofać zaraz po mecie stop ale jeszcze w strefie odcinka? (obie te rzeczy zrobił kuchar ale sędziowie nie zwrócili na to uwagi wiec pytam)


pozdrawiam wszystkich i życze jak największej liczby tak ciekawych rajdów jak ten :)
Avatar użytkownika
LIPciu
A5
 
Posty: 953
Dołączył(a): niedziela, 9 mar 2003, 21:13
Lokalizacja: kraków

Postprzez Wilu » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:46

yhm rajd naprawdę ciekawy, szczególnie występ chłopaków w s1600 napwa optymizmem, będzie ciekawie, nie spodziewałem się, że Junior naprawdę tak dobrze wypadnie ...

cieszy mnie występ Damiana, świetny wynik ... świetna jazda Bębna, którego jednak niewielu widziało w ścisłej czołówce, a to pretendent główny do walki o czołowe lokaty ....

zaskoczenie Oleksowiczem spore, nieźle Stefan (widać, że jego MR dobrze jest przygotowany, w przeciwieństwie do dwóch pozostałych),

Piotrek Krotoszyński 1 dnia ostro walczył, szkoda błędnego doboru opon na ostatnią pętlę, nie mniej drugi dzień marny w jego wykonaniu ....

świetny, emocjonujący rajd ... czekam na relacje i galerie ....

ps ... żenada piętrowa, niektóre komentarze - pogratulować ....

mam nadzieję, że Maciek dojdzie szybko do formy i chłopaki dadzą czadu na Polskim, w sumie to najważniejszy rajd ... a forma Leszka jest doskonała co zaprezentował obrazowo ...
Leeeszek !
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez mda » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:46

organizacja rajdu byla do...DUPY!!
na pierwszym oesie Rościszów-Michałkowa po przejeździe głównej stawki, wszyscy kibice ruszyli środkiem w dół gdy jeszcze jechaly inne zalogi!!!
nie do pomyslenia, tam gdzie samochody spadaly z predkoscia ponad 150 km/h kibice szli srodkiem jezdni, dopiero gdy slyszeli samochod odchodzili na bok. Zawodnicy z pucharu Peugeota mieli przez to gorsze czasy!! (musieli jechac ostroznie ze wzgledu na kibicow) rowniez na pierwszym oesie na zakrecie, na skarpie byl trzepak! gdy samochody jechaly pewien żul bujal sie na nim. (bylo ryzko ze spadnie na drogę!!)Brak szacunku dla slabszych zawodnikow gdy jechal Pan RYSZARD PLUCHA agresywni kibice krzyczeli: "do domu" :wink: Poza tym jestem zadowolony z rajdu, szczegolnie ciesze sie z wyniku Grzybka!, jestem zawiedziony Kucharem..
Kim jest Chudobiński?? 21 miejsce i jechal "fabryką", zwiedzal rowy...
kto go wogole wzial do ekipy suzuki europe...?? No i ta policja ktora lapala narmalnych kierowcow a nie pijanych!! 1/2 publicznosci przyszla sobie z piwkiem i wodka.. :!: Mimo tego wszystkiego za rok pewnie też przyjadę...

P.S.
Źle rozplanowano oesy, brak dojazdów z jednego miejsca na drugie!!
jedym słowem było CIASNO!!
all we do is kiteboarding...
Avatar użytkownika
mda
A6
 
Posty: 1007
Dołączył(a): niedziela, 27 lut 2005, 14:23
Lokalizacja: Warszawa

Postprzez Wilu » poniedziałek, 9 maja 2005, 12:58

żwirek napisał(a): 1/2 publicznosci przyszla sobie z piwkiem i wodka.. :!:


tu nie chodzi o to czy ktoś jest pijany, bo to w jaki sposób spędza czas jest sprawą prywatną zupełnie, ważne czy się potrafisz zachować, chodzi więc o kulturę kibicowania ... więc nie generalizuj
Leeeszek !
Avatar użytkownika
Wilu
N4
 
Posty: 2488
Dołączył(a): sobota, 4 sty 2003, 23:40
Lokalizacja: Bochnia

Postprzez bounder » poniedziałek, 9 maja 2005, 13:06

żwirek napisał(a):Kim jest Chudobiński?? 21 miejsce i jechal "fabryką", zwiedzal rowy...
kto go wogole wzial do ekipy suzuki europe...??


i sponsora tez mial nienajgorszego :D wydaje mi sie ze na tym forum ktos juz pisal o jego koneksjach rodzinnych. no ale ja sie ciesze ze bylo jedno s1600 wiecej

żwirek napisał(a):Źle rozplanowano oesy, brak dojazdów z jednego miejsca na drugie!!
jedym słowem było CIASNO!!


a mi sie akurat podobalo rozplanowanie oesow bo z 1 na 3 (kolejnosc sobotnia) mozna bylo przejsc na piechote (dopoki nie skrocili 3) a na 2 mozna bylo w 10 minut dojchac w bardzo fajne miejsce z asfaltu na kostke
bounder
N3
 
Posty: 316
Dołączył(a): wtorek, 17 lut 2004, 01:45

Postprzez enka » poniedziałek, 9 maja 2005, 13:24

Cogonieznajom napisał(a):
bounder napisał(a):Rajd bardzo fajny tylko pogoda drugiego dnia nie dopisala 8) jesli chodzi o organizacje to jestem zaskoczony, niestety negatywnie. policjanci byli bardzo slabo poinformowani, przez nich prawie nas zamkneli miedzy walimiem a rzeczka, na szczescie udalo sie objazd znalezc. na ostatnim oesie w sobote, przy samej mecie w kamionkach safety ustawilo ludzi dokladnie na zewnetrznej prawego zakretu, a padalo. ale tak poza tym to rajd udany :D

jeżeli chodzi o policję...to zostawię zachowanie tego "organu" bez komentarza:/ Dwa punkty i stówa mandatu w Rzeczce za...nie zapięte pasy. A naprawdę? Całe zamieszanie przez skrócenie odcinka i wywalenie szutrowego łącznika-podjechaliśmy do radiowozu na skrzyżowaniu w Rzeczce i się pytam grzecznie policjanta: "gdzie start? i co sie stało, że przesunęli oes?". A on do mnie z łapami, że stanąłem na środku "skrzyżowania" :!: i do suki mnie na spisywanie :!: Dobra, mandat mandatem - ale sposób w jaki potraktował mnie ten debil jest godny zbesztania tego psa z błotem! Na szyji miałem akredytację prasową :!: i nie dość, że nie wpuścił mnie przez blokade na parking to jeszcze dowalił mandat i potraktował jak śmiecia :evil: Fajnie, nie?
ps.jedyni "dobrzy policjanci" to Ci w centrum Zagórza Śląskiego, przynajmniej zachowywali się jak "zabezpieczenie rajdu" a nie jak "obstawa kiboli na meczu piłkarskim"!



Nas też gliny złapały za przekroczenie prędkości o 16km/h. Stówe mandatu i 2pkt. :evil:
enka
A5
 
Posty: 588
Dołączył(a): poniedziałek, 12 kwi 2004, 18:52
Lokalizacja: Warszawa

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do RSMP

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 5 gości

cron