Rajd Subaru 2007

[bzyq]

Zwracam honor. Dopuszczalne jest, aby karetka jechała na miejsce wypadku pod prąd OSu.
pozdrawiam

[KaMiLL WRC]

Fotki z badania kontrolnego:
http://www.kuchar.net/index.php?modex=s ... 180&ngl=10

[!ADI!]

Z AK??? Ciekawe. Od kąd to AK organizował ten rajd. Masz ADI problemy z rozumieniem tekstu pisanego??

A mianowicie czytaj chłopcze ze zrozumieniem.
Po co my kibice mamy się denerwować, że AK [automobilklub] nie potrafi zorganizować rajdu? Poodwoływane odcinki [bo to złe zabezpieczenie, bo to leje [jak jakiś szanowny super kierowca nie chce jechać bo pada, to niech się wycofa, proste]]. To może wniosek, że ktoś ma problem z organizacją rajdu. Więc niech się ludzie zbuntują i rajdu nie będzie a my się nie będziemy musieli denerwować, że coś nam się nie podoba. I ktoś kto mieszka na końcu Polski nie będzie musiał tłc się na drugi koniec kraju, tylko po to żeby przyjechać na odwołany odcinek.
A po drugie, to śmieszy mnie teraz ta cała akcja z krytykowaniem Rajdu MAgurskiego. Tacy to zawsze się najgłośniej drą...

[Linda]

a moze to ludzie tacy jak autor tego posta są sprawcami tej afery z kolcami??

nigdy nie przyszło by mi do glowy żeby zrobić takie świństwo kierowcą, żeby narazić życie ich i kibiców ... Jakbym złapala tego co to zrobił to nie ręcze za siebie ...

Nie jestem fanką rajdów, to na nie nie chodze , A ludzie którzy to lubią niech ogladają , mi to nie przeszkadza , każdy ma jakieś zainteresowania

Ale niech te imprezy mają " ręce i nogi" totalnie brakowalo organizacji

[Krzysiek_WrC]

nigdy nie przyszło by mi do glowy żeby zrobić takie świństwo kierowcą, żeby narazić życie ich i kibiców ... Jakbym złapala tego co to zrobił to nie ręcze za siebie ...
Nie jestem fanką rajdów, to na nie nie chodze , A ludzie którzy to lubią niech ogladają , mi to nie przeszkadza , każdy ma jakieś zainteresowania
Ale niech te imprezy mają " ręce i nogi" totalnie brakowalo organizacji

Fakt że brakowało (tragiczna była) ale nie można sądzic wszystkich jedną miarą.Niektórzy kibice porpstu zrobili sobie wolna amerykanke boo był rajd w okolicy.Przy tym okazja do wypicia tego i tamtego.
Naszczesciew sa jeszcze prawdziwi kibice. których nikt pilnowac nie musi.

[Ohlins]

a moze to ludzie tacy jak autor tego posta są sprawcami tej afery z kolcami??

nigdy nie przyszło by mi do glowy żeby zrobić takie świństwo kierowcą, żeby narazić życie ich i kibiców ... Jakbym złapala tego co to zrobił to nie ręcze za siebie ...

Nie jestem fanką rajdów, to na nie nie chodze , A ludzie którzy to lubią niech ogladają , mi to nie przeszkadza , każdy ma jakieś zainteresowania

Ale niech te imprezy mają " ręce i nogi" totalnie brakowalo organizacji

nie chciałem cie urazic tylko zasugerowac ze sprawca tego równie dobrze mógłbyć jakis mieszkaniec bo mu sie nie podoba ze tu jest rajd

[Linda]

nie chciałem cie urazic tylko zasugerowac ze sprawca tego równie dobrze mógłbyć jakis mieszkaniec bo mu sie nie podoba ze tu jest rajd

nie uraziłeś mnie, ale myśle że miejscowi to by jakiś mniej wyszukany sposub znaleźli na to żeby po raz ostatni byl tutaj rajd , Jakieś brony olbo coś w tym rodzaju , ale ja też nie mówie że to nie zrobili miejscowi , napewno był to jakiś totalny debil ,który najpierw robi później myśli ,

Ja tak naprawde nie wiem na ktorym odcinku sie to stało ,ale jeżeli to byli miejscowi to też narobili sobie wrogów ,bo przeciewż nie wszyscy są przeciwni rajdowi ..

[Linda]

nigdy nie przyszło by mi do glowy żeby zrobić takie świństwo kierowcą, żeby narazić życie ich i kibiców ... Jakbym złapala tego co to zrobił to nie ręcze za siebie ...
Nie jestem fanką rajdów, to na nie nie chodze , A ludzie którzy to lubią niech ogladają , mi to nie przeszkadza , każdy ma jakieś zainteresowania
Ale niech te imprezy mają " ręce i nogi" totalnie brakowalo organizacji

Fakt że brakowało (tragiczna była) ale nie można sądzic wszystkich jedną miarą.Niektórzy kibice porpstu zrobili sobie wolna amerykanke boo był rajd w okolicy.Przy tym okazja do wypicia tego i tamtego.
Naszczesciew sa jeszcze prawdziwi kibice. których nikt pilnowac nie musi.

Nie osądzam wszystkich kibiców , nie mam nic do tych krórzy zachowywali się jakoś w miare przyzwoicie , ale zjechało się troche chołoty ( nie obrażając nikogo ) i narobiło syfu, jak wyjeżdrzałam do pracy o 7 to już widziałam pijanych kolesi idących na rajd , według mnie to nie powinno się ich wpuszczać na trase

[krist]

Witam, jezdze na rajdy juz pare lat ale takiego syfu jeszcze nie widziałem. Jeśli ktoś narzekał że Magurski był słaby to Subaru to katastrofa.

Opowiem o 2 scenkach: stoimy na os 10, ten z kapciami, km przed Łapanowem na przejsciu i lekkim łuku, na początku zewnętrznej ale na skarpie ok 2 m nad drogą, na dodatek za sporym drzewem. żeby ktoś tam polecił na Ziemi musiałaby przestać obowiązywać grawitacja.
Po pół godzinie i po przejeździe czołówki przychodzi jakaś panna i zaczyna sie wydzierać, nadużywając słów na "k". Myślałem że to jakaś pijana menelnia ale ona w czarnej bluzie ochrona drze sie "wszyscy wyp... z tych krzaków" Po chwili przedstawia sie jako kierownik zabezpieczenia n a3 odcinki (czyli jak rozumiem cała pętla w sobote) i zmienia ton prosząc nas żebyśmy wyszli " i za 20 minut możemy tu wrócić" Tłumacze jej że miejsce jest bezpieczne, stoimy za taśmą i że za 20 minut nie będzie co ogladać, a w końcu rajd jest dla kibiców. A teraz cytat roku : pani mi odpowiedziała "No właśnie że rajd nie jest dla kibiców tylko dla zespołów a Pan Kuzaj Powiedział że ma wszystkich ... daleko od trasy." Ręce opadaja. 15 min później grupa silnej młodzieży męskiej idzie po odcinku a jedzie RPP. Drzemy sie: "Ochrona zabrać ich" a pani nam na to "Co ja mogę , jak chcą sie zabić to ja nic nie poradzę".

Scenka 2 Obok sklepu na zakręcie na os 9, nic specjalnego ale zebrało sie sporo ludzi bo łatwy dojazd. Tłum ludzi, ciepło, piwko sie leje i sie zaczyna: co 2 słowo to k.., h..., wesołe chłopaki przekrzykują sie przez droge, co 2 przejazd to jakiś komentarz niecenzuralny. Ponieważ niektórzy przesuwają sie w góre lub dół odcinka i przechodzą momentami przez droge zamiast faktycznie ostrzegać pokrzykuja "Jedzie!' dla żartu. O tonach śmieci puszek i butelek nie wspomne bo to standard. A na dokładke 2 kolsi, koło 40 w koszulkach nówkach Cersanit/Fiat Team przez cały czas omawiają urode 14 latki z 2 strony drogi w sylu: Już sie na pewno j...., pokaż p....., ale c......... i tak dalej. Stateczni ojcowie na rajdzie.

Powiem tyle: żenada kompletna, do europy a choćby Czechów czy Węgrów to nam 20 lat brakuje w organizacji, a w kulturze osobistej 2x tyle.
Miałem dziwne wrażenie cały czas że uczestnicze w derbach Krakowa w piłce a nie imprezie sportowej. Tak jakby na rajdy przyjeżdzała gromada meneli, chamów i prostaków. Wiem że tak nie jest ale tak to niestety wygląda. Spotkałem "noramalnych" kibiców ale ton imprezie nadawali inni, normalni w większości chodzili w jakieś ustronne miejsca. W tym momencie nie dziwi mnie że ktoś rozrzuca kolce, czy jak na elmocie rzuca kamieniami po szybach. To są normalne zabawy meneli, na żylecie czy wisełce rzecz normalna.

[Cogonieznajom]

Witam, jezdze na rajdy juz pare lat ale takiego syfu jeszcze nie widziałem. Jeśli ktoś narzekał że Magurski był słaby to Subaru to katastrofa.

Opowiem o 2 scenkach: stoimy na os 10, ten z kapciami, km przed Łapanowem na przejsciu i lekkim łuku, na początku zewnętrznej ale na skarpie ok 2 m nad drogą, na dodatek za sporym drzewem. żeby ktoś tam polecił na Ziemi musiałaby przestać obowiązywać grawitacja.
Po pół godzinie i po przejeździe czołówki przychodzi jakaś panna i zaczyna sie wydzierać, nadużywając słów na "k". Myślałem że to jakaś pijana menelnia ale ona w czarnej bluzie ochrona drze sie "wszyscy wyp... z tych krzaków" Po chwili przedstawia sie jako kierownik zabezpieczenia n a3 odcinki (czyli jak rozumiem cała pętla w sobote) i zmienia ton prosząc nas żebyśmy wyszli " i za 20 minut możemy tu wrócić" Tłumacze jej że miejsce jest bezpieczne, stoimy za taśmą i że za 20 minut nie będzie co ogladać, a w końcu rajd jest dla kibiców. A teraz cytat roku : pani mi odpowiedziała "No właśnie że rajd nie jest dla kibiców tylko dla zespołów a Pan Kuzaj Powiedział że ma wszystkich ...ć daleko od trasy." Ręce opadaja. 15 min później grupa silnej młodzieży męskiej idzie po odcinku a jedzie RPP. Drzemy sie: "Ochrona zabrać ich" a pani nam na to "Co ja mogę , jak chcą sie zabić to ja nic nie poradzę".

Scenka 2 Obok sklepu na zakręcie na os 9, nic specjalnego ale zebrało sie sporo ludzi bo łatwy dojazd. Tłum ludzi, ciepło, piwko sie leje i sie zaczyna: co 2 słowo to k.., h..., wesołe chłopaki przekrzykują sie przez droge, co 2 przejazd to jakiś komentarz niecenzuralny. Ponieważ niektórzy przesuwają sie w góre lub dół odcinka i przechodzą momentami przez droge zamiast faktycznie ostrzegać pokrzykuja "Jedzie!' dla żartu. O tonach śmieci puszek i butelek nie wspomne bo to standard. A na dokładke 2 kolsi, koło 40 w koszulkach nówkach Cersanit/Fiat Team przez cały czas omawiają urode 14 latki z 2 strony drogi w sylu: Już sie na pewno j...., pokaż p....., ale c......... i tak dalej. Stateczni ojcowie na rajdzie.

Powiem tyle: żenada kompletna, do europy a choćby Czechów czy Węgrów to nam 20 lat brakuje w organizacji, a w kulturze osobistej 2x tyle.
Miałem dziwne wrażenie cały czas że uczestnicze w derbach Krakowa w piłce a nie imprezie sportowej. Tak jakby na rajdy przyjeżdzała gromada meneli, chamów i prostaków. Wiem że tak nie jest ale tak to niestety wygląda. Spotkałem "noramalnych" kibiców ale ton imprezie nadawali inni, normalni w większości chodzili w jakieś ustronne miejsca. W tym momencie nie dziwi mnie że ktoś rozrzuca kolce, czy jak na elmocie rzuca kamieniami po szybach. To są normalne zabawy meneli, na żylecie czy wisełce rzecz normalna.

po tej wypowiedzi dochodze do wniosku, że nie tylko na słynnych "walimskich patelniach" dochodzi do nienormalnych akcji z udziałem pijanych kiboli podczas rajdu. tylko nie wiem czy śmiać się czy płakać

[bzyq]

moje zdanie jest takie, że wcale nie idzie ku lepszemu. Ba. wydaje mi się że będzie tylko gorzej. a ten syf z subaru rally tylko pogłębi koryto ...

[martin.h]

moje zdanie jest takie, że wcale nie idzie ku lepszemu. Ba. wydaje mi się że będzie tylko gorzej. a ten syf z subaru rally tylko pogłębi koryto ...

Tak samo mi się wydaje. Widać czeka nas to co się dzieje na stadionach.

[gabrally]

Witam, jezdze na rajdy juz pare lat ale takiego syfu jeszcze nie widziałem. Jeśli ktoś narzekał że Magurski był słaby to Subaru to katastrofa.

Opowiem o 2 scenkach: stoimy na os 10, ten z kapciami, km przed Łapanowem na przejsciu i lekkim łuku, na początku zewnętrznej ale na skarpie ok 2 m nad drogą, na dodatek za sporym drzewem. żeby ktoś tam polecił na Ziemi musiałaby przestać obowiązywać grawitacja.
Po pół godzinie i po przejeździe czołówki przychodzi jakaś panna i zaczyna sie wydzierać, nadużywając słów na "k". Myślałem że to jakaś pijana menelnia ale ona w czarnej bluzie ochrona drze sie "wszyscy wyp... z tych krzaków" Po chwili przedstawia sie jako kierownik zabezpieczenia n a3 odcinki (czyli jak rozumiem cała pętla w sobote) i zmienia ton prosząc nas żebyśmy wyszli " i za 20 minut możemy tu wrócić" Tłumacze jej że miejsce jest bezpieczne, stoimy za taśmą i że za 20 minut nie będzie co ogladać, a w końcu rajd jest dla kibiców. A teraz cytat roku : pani mi odpowiedziała "No właśnie że rajd nie jest dla kibiców tylko dla zespołów a Pan Kuzaj Powiedział że ma wszystkich ...ć daleko od trasy." Ręce opadaja. 15 min później grupa silnej młodzieży męskiej idzie po odcinku a jedzie RPP. Drzemy sie: "Ochrona zabrać ich" a pani nam na to "Co ja mogę , jak chcą sie zabić to ja nic nie poradzę".

Z tym się nie zgodzę. Jeśli myślimy o tym samym, stał Pan w miejscu, w którym wypakował Frycz. I to miejsce wcale nie było bezpieczne. Potwierdziło się to np. przy przejeździe załogi z PZM w Pugu 206. Co do Pani ochroniarz, mogę tylko dodać, że powiedziała do nas tak, na przywitanie, jakieś 20 min przed OS:
"Wczoraj "B" rozpier... dzieciaka, także proszę nie przechodzić za taśmę [...]"

A co do okrzyków "Jedzie!!!" to też dużo razy słyszałem na OS, kto był na pierwszym przejeździe zaraz przed Łapanowem na łuku na którym wypakował Frycz, wie, że nie ugięta przy okrzykach "Jedzie" była tylko w.w Pani... ochroniarz.

[gabrally]

- Niestety Rajd Subaru muszę zaliczyć do serii nieudanych rajdów w tym sezonie. Już na pierwszym odcinku specjalnym awarii uległ centralny dyferencjał. Kontynuowałem szybką jazdę i wpadłem do rowu. Ponieważ działał tylko tylni napęd, a wokół nie było początkowo ludzi, dopiero po pięciu minutach udało mi się wrócić na drogę. Na ósmym odcinku, 4 km od mety złapałem kapcia, a na ostatnim odcinku rajdu, przy gwałtownym hamowaniu pękł sworzeń piasty i musiałem wycofać się z rajdu.

- Jak widać nie jest to dla mnie szczęśliwy sezon – cały czas coś zawodzi, łącznie z kierowcą. Zaobserwowałem jednak w tym sezonie przerażające mnie działania osób trzecich, mających na celu wypaczenie wyników sportowych. To, co spotkało Sebastiana jest karygodne. Nie był to pierwszy przypadek, gdzie czołowi zawodnicy są eliminowani ze swoich pozycji przez osoby trzecie. Na dwóch najdłuższych odcinkach specjalnych rajdu Elmot złapałem trzy kapcie. Te zdarzenia nie były dziełem przypadku, na co posiadam dowody w postaci on-boardów. Po rajdzie Elmot uważałem za niestosowne poruszanie tej sprawy, gdyż liczyłem, że był to jednorazowy, chuligański wybryk. Wszystko jednak wskazuje na to, że takie sytuacje zdarzają się częściej, zagrażając życiu i bezpieczeństwu zarówno zawodników, jak i kibiców.

- Chcę głęboko wierzyć, że inicjatorem tych, mogących okazać się tragicznymi w skutkach, działań nie był żaden z zawodników, tylko niezrównoważony psychicznie pseudokibic. Dołączam się do apelu Sebastiana i wyznaczam nagrodę w wysokości 30 000 złotych za wskazanie sprawcy, bądź sprawców tego bandyckiego czynu. Chciałbym, aby to działanie zapobiegło w przyszłości tragediom na polskich rajdach i aby wszyscy mogli się ścigać w czystej sportowej walce opartej na zasadach fair play.

Podało www.rallyonline.pl no, no... Ładnie ze strony Lecha

[Banan]

No to niezle, 39 patykow do zgarniecia juz