Każdy z Was ma po części rację....
...tylko najśmieszniejsze jest to, że większość z tych "specjalistów forumowych" nigdy nie prowadziło auta, chociażby przygotowanego do dobrego kjs'u! A wypowiadacie się na tematy zupełnie dla Was obce i zupełnie z kosmosu. Większość myśli, że zna rajdy z gier i relacji wideo, może stąd te wielkie teorie?
Myśle, że fajne sa dyskusje na forum, ale na tematy o których ma się chociaż blade POJĘCIE. Jak ktoś kto nigdy nie prowadził rajdowego samochodu (nie malucha na kręciołku wokół krawężnika), może radzić co kierowca mógł robić lepiej albo inaczej, albo krytykować zachowania fachowca, nie mając zielonego pojęcia jak to zrobić w praktyce? To jest śmieszne
