Radio RMF w postaci Pana Serwańskiego przeprowadziło szybką analizę sytuacji w oparciu o rozmowy z zawodnikami. Wypowiedź Pana Grzyba miała mniej więcej taki sens ..... że czeka teraz jakie kroki podejmie PZM. Co zaproponuje kierowcom. Jak pomoże itd.? Nie mam bezpośredniego kontaktu z żadnym zespołem ... ale domyślam się że spodziewają się braku wpisowego na poszczególne rajdy. Co więcej może zaproponować jako pomoc dla zawodników PZM nie mam pojęcia. Przerwa w ciągłości biznesowej wywołana koronawirusem spowoduje kryzys w finansach. W finansach organizatorów również. Już widać było co zdecydował Ak Polski odwołując dwa rajdy w tym sezonie. Odwołali je żeby starczyło pieniędzy na Rajd Polski. Ten pewnie też by odwołali, ale prawdopodobnie w tym przypadku są bardziej uzależnieni od FIA i nie mogą sobie ot tak jego odwołać. Jeśli epidemia wirusa w naszym kraju będzie przeciągnięta do lata to będą sprzyjające okoliczności którymi będzie można wytłumaczyć odwołanie tej imprezy. No chyba, że Jarozbaw doprowadzi do przeprowadzenia w maju wyborów w tym kraju z tektury i styropianu. A po wyborach nastąpi cudowne ozdrowienie

Wracając do działań, które powinien podjąć PZM. Według mnie powinni odwołać resztę sezonu. Powiem więcej, powinni zrobić coś czego jeszcze chyba nie było w historii. Powinni odwołać wszystkie rajdy planowane na 2021 rok. Dać ten czas na odbudowanie się finansowe sponsorów i całego biznesu około rajdowego. Pozwolić im odbudować się i uzyskać względną stabilizację pozwalającą myśleć realnie o wydawaniu pieniędzy na sport i na powrót do rywalizacji podobnej jak przed wybuchem epidemii. Odwołać zawody i usiąść do planowania powrotu rywalizacji sportowej w sezonie 2022 roku. Pozostało nam czekać co zrobią. Oby cokolwiek pomocnego
