Rajd Subaru 2007

[S1600_fan]

czy wy widzicie gdzie frycz lapie te kolce ?! z tego onbaordu >

[krzychd]

Nic nie widać, za jasno jest.

[rallyspeed]

no własnie to u Kuchara miało być znacznie lepiej widoczne z tego co zrozumiałem, ale frycz mi sie nie sciaga przez opere, musze ie

[Karol]

ja tylko zadaje sobie pytanie ile jeszcze podobnych cyrków może się wydarzyć żeby ci z góry poszli po rozum do głowy

podejrzewam, że ktoś musi zginąć na rajdzie żeby cokolwiek ich zainteresowało.

A po tym jak Korzanowski się z pilotem zabił to coś się zmieniło w nielegalkach myślisz? Jakieś kontrole etc?

[kirloy]

Panowie nie przesadzajmy za kolce organizator nie moze. Wiemy jak wygladaja OSy zawsze znajdzie sie miejsce gdzie nikt nie zauwazy takiej akcji.
Ze swojej strony mozemy miec uszy i oczy szeroko otwarte na przyszlosc - jesli to ktos ze "srodowiska"(choc osobiscie nie chce mi sie w to wierzyc) to w koncu peknie i sie pochwali...

Jesli to psychopata (a tak mi sie wydaje)- coz moze w koncu trawi do szpitala bez klamek.

[Banan]

Ja kolcow nie widze ani u Frycza, ani u Kuchara, no ale moj wzrok do sokolich nie nalezy .

[Gucio]

No tak, ale....
skoro Sebastian mówi, że te kolce były poukładane w jakimś szeregu, a zapytany Kuchar mówi, że widział je to dlaczego w nie nie wjechał....sugerując się tym, ze Kuchar był na trasie wcześniej niż Frycz...
Czyżby sabotaż konkretnie na Sebastiana?
W takim razie skoro tylko na Sebastiana to musiał "to coś" położyć ten ktoś przed Sebastianem...

Ale niestety po przejechaniu następnego kilometra, na prawym, bardzo szybkim zakręcie zobaczyłem ułożony na 1/3 szerokości drogi szereg kilku przedmiotów. Jak się później okazało, specjalnych czworokątnych kolców do przebijania opon. Nie sposób było tego ominąć. Gdybym to zrobił, skończyłbym w rowie w rozbitym samochodzie.

[Buncol]

Gucio z tego co pamiętam Kuchar jechał po Fryczu, więc te kolce mogłby być porozsypywane tak, że Tomek szczęśliwie je ominął.

[Linda]

Nie jestem przeciwniczką rajdów, ale nie chce żeby jeszcze raz rajd Subaru odbywał się na tej trasie . Mieszkam obok startu jedego z odcinków i to co zostalo mi we wspomnieniu z dnia rajdu to tona śmieci pozostala po kibicach i organizatorach i zablokowana brama na posesje.i oczywiście pijani kibice wracający z trasy i wrzucający śmieci na posesje mieszkańców. Sory ale jeżeli tak to ma wyglądać co rok to mieszkańcy podziękują za taki rajd żeby musieli sprzątać bo pijanej bandzie kibiców.

[!ADI!]

Nie jestem przeciwniczką rajdów, ale nie chce żeby jeszcze raz rajd Sbaru odbywał się na tej trasie . Mieszkam obok startu jedego z odcinków i to co zostalo mi we wspomnieniu z dnia rajdu to tona śmieci pozostala po kibicach i organizatorach i zablokowana brama na posesje.i oczywiście pijani kibice wracający z trasy i wrzucający śmieci na posesje mieszkańców. Sory ale jeżeli tak to ma wyglądać co rok to mieszkańcy podziękują za taki rajd żeby musieli sprzątać bo pijanej bandzie kibiców.

No i to jest sposób, na tych debili z AK

[Darno]

Z AK??? Ciekawe. Od kąd to AK organizował ten rajd. Masz ADI problemy z rozumieniem tekstu pisanego??

[lemon_17]

Mnie najbardziej bulwersuje sprawa pomocy medycznej na OS. Posłużę sie przypadkiem wypadku Janka Chmielewskiego. Karetka przyjeżdża 20 min po wypadku, jedzie może 50 km/h chociaż droga zamknięta i mogą jechać bardzo szybko. Później czekają kolejne 20 min na helikopter który oczywiście się zepsuł. I tym sposobem mamy 40 min ;/ I teraz jeszcze trzeba poszkodowanego zawieść do szpitala... czyli w sumie ponad godzina. Aż strach pomyśleć co by było gdyby stało mu się coś poważniejszego - zagrażającego życiu. Takie rzeczy to chyba tylko w Polsce mogą się wydarzyć ;/

[Darno]

Z jednym nie zgodzę się - karetka przyjeżdża 20 minut po wypadku, tylko zauważ,że dopiero załoga nr 46 znalazła Janka, więc po jego wypadku przejechało 15 samochodów. Jedyne dla mnie nie zrozumiałe to czemu jechała od startu 20 km, skoro z mety byłoby do przejechania 4 km.

[Gracko]

lemon - myśle że gdyby stało się coś poważniejszego to akcja nie wyglądała by tak jak wyglądała i dużo szybciej by poszło - różnych rzeczy się czepiajmy ale służby zdrowia i kierowców karetek o to że nie jeżdża jak rajdowcy to chyba nie ma sensu poniewierać , tak jak zrobił to Obrębowski na Magurskim pisząc ze w szpitalu Gorlickim nie było miejsca w czasie rajdu - głupszego tekstu nie słyszałem a już napewno nie słyszeli Ci którzy w czasie rajdu musieli wylądować w szpitalu i .... nie leżeli przed szpitalem tylko w szpitalu , bo miejsce jest zawsze .

[Ohlins]

Nie jestem przeciwniczką rajdów, ale nie chce żeby jeszcze raz rajd Subaru odbywał się na tej trasie . Mieszkam obok startu jedego z odcinków i to co zostalo mi we wspomnieniu z dnia rajdu to tona śmieci pozostala po kibicach i organizatorach i zablokowana brama na posesje.i oczywiście pijani kibice wracający z trasy i wrzucający śmieci na posesje mieszkańców. Sory ale jeżeli tak to ma wyglądać co rok to mieszkańcy podziękują za taki rajd żeby musieli sprzątać bo pijanej bandzie kibiców.

a moze to ludzie tacy jak autor tego posta są sprawcami tej afery z kolcami??