Alien napisał(a):Sumo, sorry, ale z calym szacunkiem (mimo wszystko), twoje opinie o mojej osobie mnie jakos nie interesują i nie o tym jest topic.
sorry
Jeśli to byl rajd i wedlug ciebie wszystko ok, to jakby na oesach nie zamykali ruchu, to tez byloby wpozo? Bo mozna by sie tryknac samochodem z miejscowymi na skrzyzowaniu, a przeciez na rajdach jest niebezpiecznie to kazdy mialby ryzyko wpisane w start, nie? No i o ile bardziej widowiskowy sport dla publicznosci.
koles, ja tu nie mowie o niezamykaniu ruchu na oesach i dzwonami z autami ktore wjada na oes, chodzi mi o to ze ryzyko jest wkalkulowane w sam rajd, ale nie w taki sposob jaki ty przedstawiles, lecz w sposob sportowy (jesli tak to moge ująć?) czyli wizyta w rowie czy tez jakis baczek na zasyfionym łuku.
Dyktuj Sumo na odwrót, kibice na bank zapamiętaja waszą załogę jako kolejnych "rajdowców" i w Wyborczej też o was napiszą. Zwłaszcza jak wypadniecie z mostku na Karowej. Przeciez wszystkim właśnie o taki obraz rajdów w Polsce chodzi. Nie?
Najwyrazniej sam chcesz sobie stworzyc taki obraz rajdow piszac te głupoty.
Pozdro