eh dopiero wrocilem i przyznam ze bylo wyczesanie:) duzo sie dzialo:) oesy pierwszego dnia okaly sie bardzo ciekawe a zwlaszcza podobal mi sie nawrocik w pomocnym:) na pierwszym odwolanym oesie fajnie postawilo tam frycza i staniszewski malo w niego nie dupnal, a na 9 oesie micra wbila sie w krzaki:) do zzabezpieczenia nie mam zastrzezen, jesli juz to do kibicow, ktorzy czesto nie sluchaja safeciarzy i robia co i msie podoba:/
Banan widzialem cie na odcinku 3 w Ploninie:)
Najlepsi to byli tamtejsi tubylcy:P najpierw w pomocnym na odcinek wbil sie kol z kolazowka:P a w ploninie na oesie 3 przed lewym 90, byl taki dziadek z kosa:P wchodzil na droge i kosil trawe z pobocza i uciekal jak fura jechala a ze byl gluchy, kibice go poratowali:)
Plus dla kuzaja, pokazal na co go stac:))))
szkoda mi abrama i ukraincow, bylem na miejscu zdarzenia po zamknieciu oesu i chwile z nimi rozmawialem( zdziwilo mnie ze ukraincy znali jezyk polski

)
Frycz widac tez sie rozkreca:)
Ogolnie rajd bardzo dobry:)