Rajd Karkonoski 2012

[Marek Kisiel]

Drodzy Państwo - co mam napisać sprawa została zgłoszona wraz z dokumentami i odwołaniami zawodników do GKSS i tyle. Teraz już rola GKSS jako organu rozpatrującego tę sprawę, GKSS oceni zaistniałe fakty i wyda decyzję to nie nasza rola.

Czyżby organizator rajdu zamiatał sprawę pod dywan? Zgodnie z regulaminem RSMP powinien wykluczyć zawodników (on powinien a nie zawodnicy sami się wycofywać) i sprawę zgłosić do GKSS. A tu cisza - widać w Karkonoszach można upalać

Panie Maurycy troszkę Pana poniosło w ocenie sytuacji więc wypraszam sobie takie sugestie. Nigdzie nie można upalać jak widać również w Bułgarii więc tego typu słowa proszę sobie zachować w swojej świadomości umysłowej.
Organizator zrobił wszystko zgodnie z regulaminem i przedstawił na ZSS dokumenty do GKSS i tyle w tym temacie.

[dzanu]

Panie Marku, nie ma co się przejmować takimi opiniami:) Widocznie każdy naród "kilka" osób, które zawsze i wszędzie węszą podstęp. Wystarczy przecież ruszyć główką i zadać sobie pytanie: PO CO Organizator miałby "zamiatać sprawę pod dywan"?:)

Jeżeli chodzi o sam Rajd i jego organizację, to mnóstwo kibiców i zawodników chyli czoła przed Panem! Zadbano o wszystko i o wszystkich. Wzorowa komunikacja pomiędzy zawodnikami, organizatorami, kibicami i okolicznymi mieszkańcami pokazała, że można stworzyć Rajd, który można nie lubić tylko z jednego powodu - że jest tylko raz w roku.

Pozdrawiam!

[maurycy]

Przepraszam, może rzeczywiście z tym upalaniem w Karkonoszach przesadziłem. Niemniej porównanie do sytuacji z Bułgarii jest mocno nie na miejscu ponieważ tam organizator napiętnował takie postępowanie, ogłosił oficjalnie swoje stanowisko i decyzję o wykluczeniu zawodnika. U nas cisza, jedyne co dotarło do kibiców to informacja, że zawodników nie ma już na liście, nie było informacji, czy zostali wykluczeni przez organizatora, czy sami się wypisali - nikt mi nie powie, że to normalna sytuacja.

[corados]

Panie Maurycy, mylisz pojęcia nawet jak zostało Ci to łopatologicznie wytłumaczone przez samego dyrektora rajdu. Organizator nie ma kompetencji by karać zawodnika w związku z nielegalnym zapoznaniem od tego jest ZSS, a skoro zawodnik sam się wycofał z zawodów wykorzystując taką możliwość, to ZSS skierował sprawę do GKSS.

[maurycy]

Kawałek regulaminu RSMP:
11.6. Każdy zawodnik, którego kierowca i/lub pilot, wykonuje zapoznanie z trasą Odcinka Specjalnego (niezależnie od formy i sposobu tego zapoznania), poza czasem wyznaczonym przez Organizatora i bez jego pisemnej zgody, nie zostanie dopuszczony do startu w rajdzie,
W regulaminie jest wyraźnie napisane, że nie zostanie dopuszczony, a nie że się sam wycofa - więc zawodnik po nielegalnym zapoznaniu nie powinien mieć możliwości samodzielnego się wycofania

[wanderer]

Panie Maurycy, mylisz pojęcia nawet jak zostało Ci to łopatologicznie wytłumaczone przez samego dyrektora rajdu. Organizator nie ma kompetencji by karać zawodnika w związku z nielegalnym zapoznaniem od tego jest ZSS, a skoro zawodnik sam się wycofał z zawodów wykorzystując taką możliwość, to ZSS skierował sprawę do GKSS.

Nie chce wchodzić w sprawy regulaminowe, bo jeszcze wyszłaby moja niekompetencja. Rzecz w tym, że sprawa przed rajdem trafiła pod obrady ZSS i została przekazana do GKSS i ok, ale jedyną jasną informację na ten temat z wypowiedzią organizatora można było znaleźć tylko na portalu sport.pl, a nie np na stronie organizatora rajdu. Jak widać po powyższych wpisach, takie podejście wzbudza podejrzenia o próby zamiatania sprawy pod dywan. Reasumując to co napisałem, wydaje mi się, że zabrakło trochę podejścia do sprawy od strony PR-owej.

[Wloch a ty?]

no to biedny Grzegorz ma zawieszoną licencję. Szkoda bo taki był zawsze uczciwy, raz mu się noga powineła bo nie wiedział że jedzie odcinkiem do miejsca w którym czaiła się policja. Myślę że kara jest zbyt surowa. Przecież rodzina Grzybów jest bardzo zasłużona dla rajdów i nie powinni tak dotkliwie karać syna. Ale widać że w PZM idzie nowe nikt nie patrzy na układy. Pewnie chcieli go ukarać dla przykładu żeby innych odstraszyć ale mimo wszystko myślę że poszli za grubo. 3maj się Grzesiek jeszcze pokażesz kto może wygrać w Rzeszowie jak nie teraz to kiedyś ale pokażesz.

[Hubertos]

http://www.rajdy.v10.pl/Grzegorz,Grzyb, ... 81926.html

[denzel]

Zawieszoną to za dużo powiedziane. Zawieszenie na 3 m-ce w zawieszeniu na pół roku. Czyli żadna kara! Masakra q..wa jakaś!
Powinien dostać bezwarunkowe zawieszenie na rok!

[wanderer]

A myślałem, że już nic mnie nie zaskoczy w polskich rajdach.

[rafał87]

czołówka może upalać bo jak ich złapią to praktycznie im ch*** zrobią...
no chyba że ktoś jest mniej znany to mu licencje zawiesza...
niestety, ale nie tak się powinno czyścić ten sport....

[Air Black]

Moment, moment dzisiaj jest 1 kwietnia tak ?
pośmialiśmy się super,a teraz serio ktoś powie,że rok lub dwa ?
Czyli za nie zapłacenie kary pt grzanie opon - dostaję rok zawieszenia licencji a za to,że upalam 3 miesiące ?
Jeszcze proponuję aby lokalna drogówka przyszła z kwiatami i przeprosiła Grzyba,że go złapali - byli przekonani,że to Kajto!
zawieszenie na 3 miesiące w tym 2 gdzie nie ma rajdów prawie.
No to Kuchar (jeżeli dotrzymał akcji) zapłacił 50 tysięcy po to by się wszyscy pośmiali.

[Jarek55511]

Grzyb,Grzybem-układziki. A co z drugim-Stalmahem? Ta sama kara czy większa?

[kmederski]

A to jest juz wyzsza szkola jazdy

Tak zawiesic licencje, zeby jej nie zawiesic. Zawieszona na 3 miesiace,( a czemu nie na rok, jak u Kajetanowicza i malzonki?), ale kara w zawieszeniu na 6 miesiecy, czyli tak jakby jej nie bylo wcale.

Mialo przyjsc nowe w PZM, a jak na razie wszystko co sie dzieje wskazuje na to, ze to nowe jest gorsze niz stare

Wstyd Panie Noworol - Szefie polskich rajdow - prosze jak sie zmienia optyka, gdy zostaje sie wladza. Nawet podejrzenie o nepotyzm niestraszne A tu nepotyzmem cuchnie na odleglosc.

[RajducH]

to co dostał Grzyb to nie żadna kara tylko jakaś "popierdółka" - to jest normalnie śmieszne, że upalacz dostaje tak niską karę; układ goni układ; powoli odechciewa mi się oglądania takich rajdów

ciekawe od kiedy obowiązuje kara; może jeszcze cofną ją tak, aby mógł wystartować w Rzeszowskim