Rajd Lotos Baltic Cup

[piguła]

Hehe OK scieli zakret. Tylko jesli naruszyli regulamin kare powinni dostac w piatek , na koniec pierwszego dnia.Wiedzieli by na czym stoja.Nie fair postapil konfident i sędziowie , to tyle.

to sie wydarzyło w sobotę a nie w piątek.

[martin.h]

Cała ta sprawa strasznie śmierdzi. Jeśli Stefan rzeczywiście ściął nieotaśmowany zakręt to dlaczego dostał karę i dlaczego w niedzielę, a nie w sobotę? Czyżby nagle znalazły się dowody?
Co do wysokości tej kary to moim zdaniem jest ona za wysoka, skoro za niehomologowane półosie dostaje się 2 minuty. Widocznie są lepsi i gorsi. Takiego bagna w Polskich rajdach nie było dawno. Jeden drugiemu podstawia noge byle tylko wyeliminować przeciwnika. Ciekawe co będzie w Rzeszowie?

EDIT

Przypomniało mi się jeszcze jedno. Jaką karę dostał Czopik za przestrzelenie szykany na Warszawskim w 2004 roku?

[majkos]

Jesteś z okolic Gdańska??

nie jestem z okolic Gdańska jak równiez nie jestem zwiazany w żaden sposób z zespołem S.K. ale za to widzę że zdanie niektórych tu piszących jest zależne od tego jak wiatr zawieje(czytaj-który zawodnik przewiezie na testach,treningach ten jest cacy...). cofnij się kilka stron dalej gdzie pisano o sprawie Karnabala i poczytaj opinie...tam jakoś nie było postów piętnujących zachowanie Stefana .

Powiem ci w sekrecie. że dla mnie każdy zawodnik jeżdżący w rajdach jest cacy. Na każdego patrzę z radością bo lubię rajdy, na które jeżdżę już ładnych kilka lat. Oczywiście mogę jednego bardziej lubić lub mniej ale to wynika akurat z ich zachowań, że tak powiem, pozasportowych. Np. Pan Hołowczyc lub Pan Kuzaj. Ale na ich jazdę zawsze patrzę z podziwem tak samo jak na jazdę innych w tym Ruty, Bełtowskiego, a nawet Pana Malińskiego starszego. Po prostu sprawia mi to radość. A jeśli będziesz miał okazję przejechać się rajdówką ,nawet z panem Rutą, to docenisz ich wysiłek, ryzyko i poświęcenie dla tego sportu. Może inaczej spojrzysz na ten sport związany przecież z ryzykiem utraty zdrowia i życia. A nie tylko przez pryzmat osiąganych czasów. A oni jeżdżą przecież dla siebie ale również dla NAS. Więc cieszę się, że poprawia się choć trochę "czystość polskich rajdów" i to przy pomocy samych zawodników. I jeśli któryś z nich popełni spore wykroczenie to niech wie, że ktoś czuwa i doniesie (nie boję się tego słowa bo tu akurat ma sens) odpowiednim władzom rajdu lub związku. Chcemy równej sportowej walki więc możemy ją mieć. Niestety, ale Pan Karnabal nie potrafi zachować twarzy i jego wypowiedź jest ciut inna niz było w rzeczywistości. A jeśli dostał taką karę to znaczy, że wykroczenie było duże. I jeśli sponsor się wycofał to znaczy było naprawdę źle. Na pewno nie przez "donos" innego teamu. Tyle mojego OT i więcej głosu na ten temat juz nie zabiorę.
Pozdrawiam

[Gucio]

Stary!
Wpadasz na to forum jak burza!
Śmiało można wywnioskować, że jesteś jednym z "tych" co to lubią siać tylko zamęt w tym sporcie. Nadał byś się do PZM'otu.
Rzucasz tutaj jakimiś oszczerstwami w zawodników i w porządnych kibiców.
Protest jest protest i tobie nic do tego, a już napewno nie będziesztutaj narzucał nikomu, aby się ujawnił z jakims materiałem, którego Michał i tak nie ma.
Nie ruszaj spraw, które i tak nie są istotne za bardzo. Fakt-4 minuty kary to przegięcie i to jeszcze dla Sympatycznego Stefana. Założę się, że jakby Marcin ja dostał to by była cisza.
Tak się wszędzie nażeka, że media są ble, bo rozdrapują jakieś sprawy "dziwne", a co niektórzy kibice nie są wcale lepsi...
Nie bronię tutaj teamu marcina Bełtowskiego, tylko staram się
uświadomić Ci, żebyś się tak nie unosił ambicją, bo i tak zapewne nic z tego nie masz tylko siejesz niepotrzebny zamęt. Niech chłopaki sobie sami to wyjaśnią...ty nie jesteś adwokatem żadnego z nich...
Tyle.

EDIT
Majkos zgadzam się!
Jeśli nie jechało się rajdówką to nie ma się o tym pojęcia jak to jest. Media potrafią wszystko ładnie ubarwić, ale od środka nie wygląda to tak różowo.
Max koncentracja, pełna mobilizacja i zaangażowanie...o wkładzie finansowym już nie wspomne.
Ale kiedy zawodnik czyta, ze dostał 4 minuty za coś tam to ja się nie dziwię, że potem lecą słowa, że się odechciewa jeździć, a sponsor nie chce się więcej udzielać!
Ta wypowiedź jest ogółem, nie konkretnie do zaistniałej sytuacji.

[rallyfan2]

Hehe OK scieli zakret. Tylko jesli naruszyli regulamin kare powinni dostac w piatek , na koniec pierwszego dnia.Wiedzieli by na czym stoja.Nie fair postapil konfident i sędziowie , to tyle.

to sie wydarzyło w sobotę a nie w piątek.

No fakt , chodzi mi o to ze w pierwszym dniu prawdziwego rajdu , zapomnialem ze rajd lecial od soboty.Nie zmienia to faktu ze wykroczenie miało w pierwszy dzien rajdu , a o karze dowiedzial sie w niedziele po ukonczeniu rajdu

[Buncol]

Może zaczekajmy na jakies konkrety i dowody? Bo narazie mamy dwa sprzeczne ze sobą stanowiska, które nie mogą uchodzić za wiarygodne w zaistniałej sytuacji.

[piechur]

Niestety, ale Pan Karnabal nie potrafi zachować twarzy i jego wypowiedź jest ciut inna niz było w rzeczywistości. A jeśli dostał taką karę to znaczy, że wykroczenie było duże.

Skoro sugerujesz ze Karnabal mija sie z prawda w swojej wypowiedzi to powiedz jak bylo w rzeczywistosci - ladnie prosimy. Najlepiej jeszcze podajac zrodlo informacji.

[herrkam]

Karnabal na os 1 zamiast przejechać partię zakrętów skręcił przed tą partią w pole i tym samym zaoszczędził jakies 200 do 400 m inni ponoć też tam jechali ale ZSS nie dostał dowodów na tę okoliczność. W przypadku ukaranej załogi był film (widziałem) z przejazdem załóg poprzedzających i nastepnych, ktore pojechaly wlaściwą drogą OS. To nie ścięcie tylko zjazd z trasy odcinka.

[BrodKol]

Tylko pytanie - co to jest zjazd z odcinka?

Skoro ksiazka drogowa nie przewidziala przejechania jakiegos odcinka OSu to w/g mnie ci co scieli ten zakret postapili zgodnie z jej wytycznymi czyli zgodnie z regulaminem i kara jest tu bezzasadna. Jesli ZSS uwazal inaczej, to jest to sprawa co najwyzej dyskusyjna i kara powinna wynosic tyle co zalogi zyskaly na tym scieciu plus np. jakies 10sek. - ale nie 4 minuty !!!

Tlumaczenie ZSSu ze musza miec jakas ofiare (bo pewnie popelnili blad w kasiazce drogowej i zostal on zauwazony przez kierowcow) jest ponizej krytyki.

--
BrodKol

[solota_RallyPL.com]

herrkam masz mozliwosc udostepnienia tego filmu w internecie na pewno wyjasniloby to cala sytuacje

[herrkam]

nie mam tego filmu

>> BrodKol, OS ma określoną długość i generalnie biegnie po wyznaczonej drodze jeżeli ktos opuszcza tą drogę i jedzie przez pole (nie musi być taśmy wzdłuż calego odcinka) następnie wjeżdza na OS paręset metrow dalej to jak to zdefiniujesz. Poza tym komu ZSS tłumaczył coś o jakims koźle ofiarnym ?? Oszustwo jest oszustwem i tyle.

[herrkam]

Tlumaczenie ZSSu ze musza miec jakas ofiare (bo pewnie popelnili blad w kasiazce drogowej i zostal on zauwazony przez kierowcow) jest ponizej krytyki.

ZSS wcale nie musi mieć żadnych ofiar.
W książce drogowej nie było błędu i z tego co mi wiadomo pozostałe załogi pojechały poprawnie tylko KILKA pojechało tym skrótem, sfilmowano załogę która otrzymała karę.

[BrodKol]

>OS ma określoną długość i generalnie biegnie po wyznaczonej drodze jeżeli ktos opuszcza tą drogę i jedzie przez pole (nie musi być taśmy wzdłuż calego odcinka) następnie wjeżdza na OS paręset metrow dalej to jak to zdefiniujesz.

A co i w jakiej kolejnosci wyznacza trase tego OSu ?
Najwazniejszy jest itinerer, to on pokazuje gdzie (po ilu metrach) i w ktora strone skrecic. Dopiero w nastepnym kroku mozna sie sugerowac przebiegiem OSu. Nie bronie Karnabala bo na pewno dalo sie pojechac normalnie droga, ale widac ze nie tylko on wykorzystal blad w opisie i imho zgodnie z regulaminem. Oczywiscie moge sie mylic.

--
BrodKol

[herrkam]

... Nie bronie Karnabala bo na pewno dalo sie pojechac normalnie droga, ale widac ze nie tylko on wykorzystal blad w opisie i imho zgodnie z regulaminem. Oczywiscie moge sie mylic...

W czyim opisie ?? w książce jest ok... biegnie OS, jest element charakterystyczny (kratka) i do nastepnego elementu charakterystycznego (kratka) trzeba się trzymac drogi szutrowej lub asfaltowej a nie ciąc przez pola i łąki na których nawet nie ma wyznaczonych żadnych dróg (ewentualnie koleiny wyjechane na zapoznaniu przez załogi, które próbują czy da sie tędy oszukać)

[skateman]

Z tego co wiem i przeglądam teraz intiner'y z różnych rajdów, zaznaczone są w nim tylko charakterystyczne miejsca oesu - np. oporowe skrzyżowanie na którym odcinek skręca. Wygląda trochę inaczej niż itiner na dojazdówce na której opisane jest każde skrzyżowanie etc. Jeśli na oesie mamy skrzyżowanie w prawo, lewo i prosto, a książka drogowa nie wyznacza nam gdzie mamy skręcić - jedziemy prosto. Opis w książce drogowej Pinduli która ma ok 20 km mieścił się na 3-4 stronach itinera, a wątpliwości można wyjaśnić na zapoznaniu.