Jak myślicie co dalej z Kuzajem?

[golden]

lobby kuzajowe dziala maciek bede z uwaga sledzil twoje asy z rekawa, bo chyba coraz mniej ci ich zostalo ))))))))
pozatym mam wrazenie ze na sile wmawiasz rozne argumenty ale pocieszam cie ja tak kiedys z holkiem robilem ale mi przeszlo...

[boy]

Panowie,to był przypadek-Kuzaj jechał wtedy pierwszy rajd A grupową GT-Four z Czech,jeżeli walił swoim przodem w czyiś tył,to wiadomo,że była duża szansa,że to on odpadnie z rajdu....Ta wasza "teoria spisku" jest poprostu głupia

[Przemysław]

Panowie,to był przypadek-Kuzaj jechał wtedy pierwszy rajd A grupową GT-Four z Czech,jeżeli walił swoim przodem w czyiś tył,to wiadomo,że była duża szansa,że to on odpadnie z rajdu....Ta wasza "teoria spisku" jest poprostu głupia

wiadomo ze nie zrobił tego specjalnie, ale on zawinił

[Banan]

Panowie,to był przypadek-Kuzaj jechał wtedy pierwszy rajd A grupową GT-Four z Czech,jeżeli walił swoim przodem w czyiś tył,to wiadomo,że była duża szansa,że to on odpadnie z rajdu....Ta wasza "teoria spisku" jest poprostu głupia

Ale mogl chociaz przeprosic, a nie mowic, ze to nie jego problem.

[golden]

nie przesadzajcie z tym umyslnym wypadkiem to tak jakbyscie na ulicy chcieli komus wjechac na czolowke ale tylko lekkov - czasem mozna sie zabic
wiadomo zima etc etc - wtedy meta lotna byla zbyt blisko - fuchs w wywiadzie byl rozgoryczony, ze LK nie wychamowal i nie czul sie odpowiedzialny za stluczke zwalajac wine na organizatorow i bodajrze nie zaplacil za szkody - ale to normalne jesli sie prowadzilo w rajdzie i w taki sposob konczy - lepiej dajcie sobie spokoj z takimi brudami z przeszlosci bo wiekszosc to sa drobione historie i nie wiecie co tak naprawde bylo

[karcin]

Banan racja Kuzaj nieprzeprosił a powinien a zachował sie inaczej niż przystało za co go nielubie o co niektórzy pewnie będą mieli mi to zazłe [/b]

[JoannaXP]

hmm,btw to ja tez za nim nie przepadam (chodzi o zachowanie,charakter...) ale wcale do niego nic nie mam,i nie mówie ze Kuzaj jest taki czy taki...Fajnie jeździ,fajnie tez przywala w drzewa ( ) , no i jest najszybszy i za to szacunek sie nalezy Zobaczymy co tam powie w nastepnym "WRC" w wywiadzie
zauwazam tylko,ze Kuzaj wiecznie narzeka,nigdy nie jest jego wina tylko kogoś lub czegoś,niezbyt często tez przyznaje sie do błędów i IMO jest zbyt pewny siebie i niezbyt miły

[karcin]

Moge szczerze powiedzieć że Kuzaj jezdzi szybko i jest najszybszy w Polsce jeszcze żeby był troszke milszy to było by extra ale to moje zdanie ....

[Banan]

Teraz dyferencjal nie zadzialal i dlatego sie rozwalil na Barumce.

[karcin]

I to w naszym kraju jest dziwne że mało jaki zawodnik przyzna sie do swojego błędu bo a to zawieszenie jest źle ustawione chociaż ustawia je przez cały rok, albo odcinki są zbyt dziurawe albo dyfer niezadziałał (patrz post Banana albo coś tam jeszcze i najlepiej powiedzieć że to jest wina auta a nie wina samego zawodnika. Poprostu boją się przyznać że popełnili błąd i chcą zgonić wszystko na auto

[Przemysław]

I to w naszym kraju jest dziwne że mało jaki zawodnik przyzna sie do swojego błędu bo a to zawieszenie jest źle ustawione chociaż ustawia je przez cały rok, albo odcinki są zbyt dziurawe albo dyfer niezadziałał (patrz post Banana albo coś tam jeszcze i najlepiej powiedzieć że to jest wina auta a nie wina samego zawodnika. Poprostu boją się przyznać że popełnili błąd i chcą zgonić wszystko na auto

troszku w tym racji

[Banan]

I to w naszym kraju jest dziwne że mało jaki zawodnik przyzna sie do swojego błędu bo a to zawieszenie jest źle ustawione chociaż ustawia je przez cały rok, albo odcinki są zbyt dziurawe albo dyfer niezadziałał (patrz post Banana albo coś tam jeszcze i najlepiej powiedzieć że to jest wina auta a nie wina samego zawodnika. Poprostu boją się przyznać że popełnili błąd i chcą zgonić wszystko na auto

Tylko Janusz sie przyznawal, ze to on zawalil...

[karcin]

Tylko Janusz sie przyznawal, ze to on zawalil...

Prawda tylko Janusz nigdy sie nieczym niewymigiwał.... mówił tak jak było naprawde!!!!!

[Mroowa]

No wykopcie jeszcze jakieś inne newsy że jak jeździł maluchem to odjechał ze stacji nie tankując i nikt nie mógł go dogonić

Wyluzujcie już z tym Topic jest co dalej z Leszkiem Kuzajem nie to co zrobił kilka lat temu.

[maciekd]

nie przesadzajcie z tym umyslnym wypadkiem to tak jakbyscie na ulicy chcieli komus wjechac na czolowke ale tylko lekkov - czasem mozna sie zabic
wiadomo zima etc etc - wtedy meta lotna byla zbyt blisko - fuchs w wywiadzie byl rozgoryczony, ze LK nie wychamowal i nie czul sie odpowiedzialny za stluczke zwalajac wine na organizatorow i bodajrze nie zaplacil za szkody - ale to normalne jesli sie prowadzilo w rajdzie i w taki sposob konczy - lepiej dajcie sobie spokoj z takimi brudami z przeszlosci bo wiekszosc to sa drobione historie i nie wiecie co tak naprawde bylo

Oooo golden naprawde mi w tym momencie zaimponowałeś. Nie obraź się, ale tego bym się po Tobie nie spodziewał... Wreszcie się przekonałem co to jest ten Twój obiektywizm! No no... brawo!


A jeśli chodzi o moje stawanie po stronie Kuziego, to robię to tylko z powodów które już znasz. Nie pisze nigdy sam z siebie peanów na jego cześć. Po prostu bronię go, gdy wydaje mi się niesprawiedliwie mieszany z błotem. Nie znam go osobiście, ale szanuje za umiejętności i za to, że swoje życie (prywatne i zawodowe) poświęcił rajdom. Za to należy się szacunek...