Marko Rally napisał(a):Naprawdę gruby. Zachowanie safety czy kibiców to nawet nie ma co komentować. Poziom jednych jak i drugich adekwatny do dzisiejszych "standardów"
Coś mnie się zdaje że Kajtek od jakiegoś czasu nie może złapać właściwego rytmu, albo coś go gryzie. To nie jest ten sam Kajtek jakiego znam od czasu jak jeszcze śmigał maluchem, i to nie jest ten sam Mistrz RSMP. To że Bouffier jest szybszy to nie ulega wątpliwości. Ale Kajtek jedzie średnio słabo i to nie tylko ten rajd.
Łatwo oceniać kogoś po samym wyniku takim jak: Kajtek przegrywa z biznesmenem. Jednak on jedzie świetnie( a Sołek to nie ta sama osoba co nawet 3 lata wcześniej) ma niższej kategorii sprzęt (który tylko wyjątkowo daje radę z s2000) - za granicą każdy to powie.
Kajtek ma poukladane w głowie i jeździ rozważnie , jednoczesnie atakując s2000 i przez to robiąc drobne błedy dzieki którym sam wie że próbuje wszystkiego i należą mu się za to brawa. Jeżeli nie może wygrać z s2000 jadąc bardzo szybko to wie że nie ma sensu jechać poza limitem po dzwona. Jeżeli dojedzie sezon bez większych dzwonów to potem ma lepszą opinię i większe szanse na lepszy sprzet czy rajdy w kolejnym sezonie.
Jednocześnie sam mówi że te trasy są na odwagę, brakuje zakretów i wiadomo że jest pełno drzew. Sam Holek boi sie tam jeździć. Chwist miał mega szczęsie że wybronił się przed słupem.
Gdyby te trasy były kręte walka bylaby na pewno lepsza.
Co można zrobić : nowe kręte drogi łaczące się częsciowo ze starymi. Trudna sprawa ale jeżeli co 5 lat powstawłyby w regionie 2 nowe drogi to za 10 lat rajd bedzie już w dużej cżęści kręty. Tak jak buduję się stadiony tak powinny powstawac nowe drogi , powiedzmy w dwóch najbardziej znanych rajdowo regionach Polski z jednoczesnym zyskiem dla mieszkańców. Na zachodzie to byloby to śmieszne ale oni mają sporo zakrętow.