Zakaz WRC

[pwrc]

troszke pogrzebałem w sieci i znalzłem nast. informacje:
nie bedzie zakazu startów aut WRC w Czechach, na Słowacji,
w Niemczech, Belgii oraz Estonii

wniosek: nasze władze, podobnie jak z wyslaniem wojsk do Iraku,
wyszły przed orkiestrę

chyba, ze w PZM zasiadaja sami geniusze, a z geniuszami zwykle jest tak, ze ich wielkosc doceniaja dopiero przyszłe pokolenia

PS: nie wiem jak pozostałe kraje, bardzo ciekawi mnie jak bedzie w Skandynawii

[spiryt]

jak można zakazać startu aut WRC? co oni wogóle robią? chyba chcą zniszczyć rajdy w polsce?! Ratunek pozostaje tylko w rękach Czechów. Teraz nikt już do polski nie przyjedzie. A co z Polskim ME-20, kormoranem ME-5, a skoro Kormoran ma byc eliminacją MŚ. PARADOKS

[Sergiey]

No nie paradoks. Ponieważ kormaran (5) i polski (20) mają być El. ME to w mistrzostwach regionalnych starty wrc są zakazane

[spiryt]

Faktycznie ale co z tego jak tylko na dwóch rajdach zobaczymy Wrc! i właściwie to tez jest niewiadome czy zobaczymy i ile przyjedzie

[munieck]

E tam co tu duzo gadac. Zapraszam na MŚ. Ja osobiscie na Monte jade na pewno

[spiryt]

Może mnie ktoś oświecić czym będą się różniły RRC od WRC ? ciekawe czy te wszystkie kombinację się opłacają

[*fly*]

Z zalozenia maja byc ciut slabsze i duzo tansze!

[Sergiey]

Faktycznie ale co z tego jak tylko na dwóch rajdach zobaczymy Wrc! i właściwie to tez jest niewiadome czy zobaczymy i ile przyjedzie

Na ktorych jeżeli mozna wiedziec?? bo nie bardzo rozumiem

[buczek]

Myślę że najlepszym komentarzem będzie wypowiedź Bronka Thiry: W końcu zaczna jeźdźic i wygrywać ludzie którzy umieja co nieco a nie ci którzy mają tyle szczęści (i znajomośći) żeby uzbierać budżet na WRC. Pozatym technika idzie na przód, mówi o tym chociażby Krzysiek Hołowczyc że samochód którym zdobył mistrza europy nie różni sie zbytnio od dobrze przygotowanego Miśka czy Subarki. Kolejny argument przychodzi mi kiedy przypominam sobie sytuacje zakazu startów autom gr. B. Wiadomo że nie odrazu mogliśy oglądać klasę WRC ale producenci znaleźli sposób i na to, by jeździć równie szybko a może i szybciej. Jestem całkowicie za wprowadzonymi zmianami, jak równieź za wprowadzeniem tych przepisów w WRC. Uważam że jeśli tak się nie stanie za 4-5 lat będziemy oglądać samochody jeżdżące po szynach bez poślizgów nie odrywające sie od ziemi.

[munieck]

Kolejny argument przychodzi mi kiedy przypominam sobie sytuacje zakazu startów autom gr. B.

Ta sytuacja juz byla tutaj wspominana i jest w tym jakas racja, chociaz z tego co pamietam, to B grupa byla wycofana ze wzgledow bezpieczenstwa, a nie wysokich kosztow, ale nie zmienia to faktu, ze mimo braku grupy B rajdy przetrwaly. I mimo, ze nigdy nie widzialem takiego samochodu na wlasne oczy, zakochalem sie w rajdach.

Na dodatek pierwsza rajdowka jaka widzialem w akcji i wywarla na mnie duze wrazenie, bylo nic innego jak EVO V.

Jednym zdaniem pozyjemy, zobaczymy... za rok bedzie mozna dyskutowac.

[żółtodziób]

Pragnę zauważyć że owdzem producenci znaleźli sposób żeby WRC były szybsze od B-grupowych potwrów, ale ten sposób zwie się AKTYWNY DYFER, AKTYWNY ZAWIAS, kompy czuwające nad wszystkim, jazda p szynach itd itp... jak tak dalej pójdzie to cykl WRC będzie można przekształcić w wyścigizdalnie sterowanych modeli... Pewnie że coś wymyślą że Nki będą szybsze od dzisiejszych WRC, tak samo jak dzisiejsze Nki są szybsze od 10 letnich A-grup, ale przecież nie o to do cholery chodzi... to prowadzi do kompletnego braku widowiskowości tego sportu, jeszcze parę latek a rajdy berdzi można oglądać tylko na Video bo w tych rzeczywistych będą jexdziły tramwaje...

[pwrc]

tak naprawde rajdy były widowiskowe, kiedy jezdziły auta tylnonapedowe

[maciekd]

Dzióbek daj spokój. Aktywne dyferencjały to nie ESP. To że dzisiaj w rajdach króluje styl jazdy "na okrągło" wcale nie jest spowodowany tylko przez rozwój elektroniki ale i rozwój kierowców. Dlaczego w wyścigach nie jeździ się bokami? Nie dlatego, że samochody to tramwaje, ale dlatego, że tak jest szybciej. Po znanym na pamięć torze nie sztuka jechać bez poślizgu, ale już na nieprzewidywalnym oesie tak. Dziś kierowcy są lepsi niż w latach 80-tych i nie podzielaja taktyki, że w zakręt można wejść z dowolną prędkością. Dziś żeby wygrać rajd MŚ trzeba być precyzyjnym jak chirurg. A jeśli chodzi o czempionaty krajowe, to mimo, że Kuzi w swojej Subarynie miał 3 aktywne dyfry (zresztą Czopik w Imprezie WRC też) nie zauważyłem żeby jeździli jak po szynach. Był ogień nieporównywalny do niczego. Więc prosze, nie wmawiajcie mi i sobie, że WRC są niewidowiskowe, bo naprawde pod tym względem S1600 wypadają jak upośledzone...

[Akow]

A mnie zaintrygowała ankieta w ostatnim WRC i opinia o zakazie nijakiego Gielaty Damiana pozwolę sobie zacytować bo dawno tak się nie uśmiałem: "Jestem załamany. Cały rok poświęciłem poszukiwaniu środków na starty w przyszłym sezonie w aucie WRC. I gdy wreszcie sie udało PZM podjął tę decyzje. Szkoda, bo jeszcze w tym roku planowałem zakup Skody Oktavii WRC " Hmm no i choć raz Damianek powiedział prawdę bo gdyby bujał to pewnie kupował by Imprezkę od Kuziego hi hi....Ten koleś jest najlepszy jest to mój typ w kategorii rajdowec marzyciel

[Psycholog_Rajdowy]

I tak jest mi trudno uwierzyć, iż komuś takiemu jak Damian Gielata miałoby udać się uzbierać 500 000 zł. na rajdówkę.

Spodziewam się, że tyle w przybliżeniu kosztuje Octavia WRC Evo 1, a najprawdopodobniej o niej myślał. Więcej chyba nie może kosztować w dzisiejszych czasach wurc bez centralnego dyferencjału.

W końcu ostatnim prawdziwym (pełnym) sezonem Damiana był rok 1999.