przez trebor » sobota, 5 sie 2017, 19:01
No i po rajdzie. Gratulacje dla Buffiego - świetna, równa jazda!
Nie pamiętam rajdu z tyloma wypadkami. Pierwszego dnia Pstrągowa zbierała zniwo! Mocny dzwon Polońskiego - za głebokie cięcie, podbicie na "przepuscie" i za mało miejsca na wejście w prawy. Blokada kół i potężny baobab. Dużo zdrowia dla załogi, szczególnie Balbiny, choć Darek też nie czuł się najlepiej. Przy okazji ukłon dla ratowników z Off - Roadowej pomocy - srebrne Pajero - za spokojną i rzeczową pomoc Balbinie. Czerwona kartka dla safeciarzy i wielu kibiców, nie potrafiących uszanować takich chwil.
Mocny dzwon Łukjaniuka - onboard jest w sieci - też błąd - za wczesne wejście w zakręt, długo rowem, przepust betonowy i co parę metrów ślady na asfalcie po kilkukrotnej rolce, otarciu o drzewa i wreszcie stop. Auto wyglądało masakrycznie, załoga ok, choć Łukja słabo chodził.
Dzisiejsza Lubenia też wypadkowa. Pretensje do Grazina - po wylądowaniu w rowie brak ostrzeżenia następnej załogi, czego efektem przyłożenie w auto przez Jarka Szeję. Lipa totalna. Dodatkowo niestarannie wystawiona OK-jka, która przewinęła się na SOS, co mocno spowolniło Ingrama, który zatrzymał się przu safeciarzu i poinformował o tym. Małe zamieszanie się zrobiło.
Na koniec pożar któregoś z aut z końcówki, nie podjechałem, nie wiem kto to.
Ople Adamy bardzo szybkie. Huttunen pokazał klasę, choć i Ingram i Aleks z Byskim też pokazali mocna jazdę - gratulacje!
Zawiedziony jestem Kajtkiem - wynik jest, ale jazda jakaś taka nieprzekonująca.
Ostberg - rozczarowanie. Spodziewałem się dominacji, fajnej walki z Kajtkiem, Łukją i Buffim, a tu taka sobie jazda. I ciągłe narzekanie na hamulce.
Mistrzostwa Polski zeszły trochę w cień w tej rywalizacji.
Pogoda dała się we znaki chyba wszystkim. Ale to w końcu lato, jak to zwykle w tym terminie na Podkarpaciu. Niech żałują Ci, co nie byli!