Po raz pierwszy na tym forum, więc witam wszystkich.
Na Elmot jadę, znam te okolice, ale nie byłem jeszcze na żadnym rajdzie na którym rozgrywali Michałkową. Mam więc pytanko do znawców: gdzie warto być? W sobotę planuję tylko ten oes, bo mam nocleg w Glinnie.
Zastanawiałem się nad miejscem które pamiętam z własnych objazdów. Jadąc w stronę Michałkowej od Walimia (przez Walim-Osiedle) odbijam w prawo na pierwszym zjeździe (na mapce droga 334, zobaczcie sobie). Po ok 2 km bardzo bardzo ostre spadanie i ukryty lewy -wygląda grożnie. Nie wiem czy ktoś z was kojarzy ten zakręt, był chyba jechany na ostatnim Nikonie.
Zaraz za wylotem z Walimia też są 2 fajne zakręty - lewy za domami a potem za chwilę ciasna patelnia w prawo na sporej skarpie.
Dajcie znać. Zresztą uważam że to fajny pomysł, żeby poopowiadać o jakichś ciekawych miejscach, jak do tej pory niewiele osób coś podało.