RSMP 2015

[Mad Max]

Ale przecież podstawą przyznawania punktów jest klasyfikacja generalna rajdu - w przypadku wprowadzenia pomysłów z dodatkowym punktowaniem można też zmienić wartość za generalkę. Punkty dodatkowe jak sama nazwa wskazuje mają być bonusowe a nie dawać możliwość wygrania rajdu. Dalej się nic nie zmienia, jeździmy na czas i kto jest w całokształcie najszybszy wygrywa rajd, a nie kto zgromadził najwięcej punktów bo wygrał najwięcej odcinków. Przykładowo za wygranie rajdu 200ptk, za wygranie PS 20ptk, za wygrany os.5ptk - kwestia tylko odpowiedniego przemyślenia. Poza tym spójrz na sytuację też trochę abstrakcyjną czyli że zawodnik przez całe zawody wygrywał wszystkie odcinki, cały czas prowadził... i nie ukończył ostatniego odcinka z powodu awarii/wypadku - dlaczego taki ktoś ma wyjechać z dorobkiem tylko za pierwszy dzień, albo z pustym kontem?? - tu też jest jeszcze jeden myk bo tak naprawdę nie wiemy jak w przyszłym roku będą wyglądać rajdy... a jak będą to imprezy jedno dniowe itp itd. Powtarzam ze za generalkę powinny być odpowiednio wysokie punkty, a dodatkowe to dodatkowe.
Czy grozi wożenie ?? I tak i nie - jak zawodnik przed mną odpadnie to zyskam... a co jak jednak dojedzie ?? to mi znowu odskoczy... a jak jeszcze pojedzie kilka odcinków szybciej od mnie to zgarnie jeszcze kilka punktów... a za plecami czają się następni na moje miejsce.

[paproh]

Taka ciekawostka przeczytana w lokalnej gazecie dla której Dyrektor Rajdu Dolnośląskiego udzielił wywiadu.

Cyt. "Organizatorzy rajdu czekają teraz na kalendarz oraz regulamin rajdowy i na ich podstawie chcą opracować nową koncepcję Rajdu Dolnośląskiego.
- Może się okazać, że w przyszłym roku rajd odbędzie się w zupełnie innych warunkach, miejscach, choć bazą na pewno będzie Polanica Zdrój- dodaje Ł.Biegus. -
Szykujemy naprawdę dużą niespodziankę, ale o tym jeszcze nie mogę mówić. "

ciekawe.....

[Motulski]

Jak wszyscy co roku ! Barbórka i inne...

Znając duże "niespodzianki" naszych organizatorów będzie ona typu prolog w Kłodzku w odwrotnym kierunku. Jest nowość ? A no jest
Ale czekajmy i bądźmy dobrej myśli

[MSG Racing]

PRzed wczoraj dowiedzialem sie ze rajdy mialy by miec poltorej dnia jazdy ale tej jazdy bedzie dosc. Moga byc nawet OSy nocne ale to bedzie zalezalo od pory roku i innych. Takze jakby co to rajdy znow moga byc bradziej wymagajace.

[viper]

Ale przecież podstawą przyznawania punktów jest klasyfikacja generalna rajdu - w przypadku wprowadzenia pomysłów z dodatkowym punktowaniem można też zmienić wartość za generalkę. Punkty dodatkowe jak sama nazwa wskazuje mają być bonusowe a nie dawać możliwość wygrania rajdu. Dalej się nic nie zmienia, jeździmy na czas i kto jest w całokształcie najszybszy wygrywa rajd, a nie kto zgromadził najwięcej punktów bo wygrał najwięcej odcinków. Przykładowo za wygranie rajdu 200ptk, za wygranie PS 20ptk, za wygrany os.5ptk - kwestia tylko odpowiedniego przemyślenia. Poza tym spójrz na sytuację też trochę abstrakcyjną czyli że zawodnik przez całe zawody wygrywał wszystkie odcinki, cały czas prowadził... i nie ukończył ostatniego odcinka z powodu awarii/wypadku - dlaczego taki ktoś ma wyjechać z dorobkiem tylko za pierwszy dzień, albo z pustym kontem?? - tu też jest jeszcze jeden myk bo tak naprawdę nie wiemy jak w przyszłym roku będą wyglądać rajdy... a jak będą to imprezy jedno dniowe itp itd. Powtarzam ze za generalkę powinny być odpowiednio wysokie punkty, a dodatkowe to dodatkowe.
Czy grozi wożenie ?? I tak i nie - jak zawodnik przed mną odpadnie to zyskam... a co jak jednak dojedzie ?? to mi znowu odskoczy... a jak jeszcze pojedzie kilka odcinków szybciej od mnie to zgarnie jeszcze kilka punktów... a za plecami czają się następni na moje miejsce.

No to teraz wytłumacz mi opcje bardzo realna. Zawodnik wypada z trasy ale dzieki pomocy kibiców na nią powraca łapiąc przy tej przygodzie 2 min straty. Do łacznej mety dojeżdża 3 wygrywając po drodze wiecej oesow niz 1. Jednak daje mu to wpunktacji 1 miejsce nie wygrywając rajdu. Sytuacja realna podobna do tych z dawnym superrally, choc tam można było wogole nie byc na mecie i wygrać . Wytłumacz teraz kto wygrał rajd a kto bedzie w klasyfikacji rajdu według punktów na pierwszym miejscu i dlaczego. Im gęściej rozdzielisz punkty ty bardziej wnikliwie trzeba śledzić oesy zeby wiedzieć o co chodzi. Nie wierze zeby ludzie sledzili każdy oes licząc po drodze kazda klasę kto aktualnie jest na prowadzeniu. No co ty z samego tłumaczenia komuś sam zglupiejesz.

[Mad Max]

viper nie chciałbym Cię obrażać ale czy potrafisz czytać ze zrozumieniem ?? Jeśli masz z tym problemy to czytaj na głos

Punkty dodatkowe jak sama nazwa wskazuje mają być bonusowe a nie dawać możliwość wygrania rajdu. Dalej się nic nie zmienia, jeździmy na czas i kto jest w całokształcie najszybszy wygrywa rajd, a nie kto zgromadził najwięcej punktów bo wygrał najwięcej odcinków..

Poza tym kolejny raz powtarzam że jest to pomysł do przemyślenia i przedyskutowania, co gdzie komu i ile.

[viper]

viper nie chciałbym Cię obrażać ale czy potrafisz czytać ze zrozumieniem ?? Jeśli masz z tym problemy to czytaj na głos

Punkty dodatkowe jak sama nazwa wskazuje mają być bonusowe a nie dawać możliwość wygrania rajdu. Dalej się nic nie zmienia, jeździmy na czas i kto jest w całokształcie najszybszy wygrywa rajd, a nie kto zgromadził najwięcej punktów bo wygrał najwięcej odcinków..

Poza tym kolejny raz powtarzam że jest to pomysł do przemyślenia i przedyskutowania, co gdzie komu i ile.

Im wiecej bedzie bonusów sronusow itp. Tym czesciej bedą zadawane pytanie. Dlaczego tyle a nie tyle itd. Rajdy to prosta dscyplina. Masz wystartować A do B i byc na mecie. Po co to kombinować. Przecież łatwo przekombinowac. Teraz jest ok. Weszły punkty za ten jeden dzien ktory wszyscy odpuszczali. dzisiaj widać ze to dziala bo zawodnicy generalnie walczą o te punkty drugiego dnia i stają na starcie pomimo przygód pierwszego. Po za tym jest to czytelne dla wszystkich.

[Jarek55511]

Jak wszyscy co roku ! Barbórka i inne...

Znając duże "niespodzianki" naszych organizatorów będzie ona typu prolog w Kłodzku w odwrotnym kierunku. Jest nowość ? A no jest
Ale czekajmy i bądźmy dobrej myśli

ale mnie ciekawi to "w zupełnie innych warunkach" zimowy? Czy inny termin(nie jesienny )? A może szutry,bo dogadali się z nadleśnictwem. . . Marzenia

[kremer]

Punktowanie każdego oesu to zbyt radykalne posunięcie. Zrobić porządny power stage na koniec rajdu.RZawody trwają 1,5 dnia w tym rano testowy. Powrót do nocnych oesów. Punktacja jest dobra. Można wprowadzić styl słowacki czyli oddzielnie dni tak jak teraz bez przyznawania punktów za cały rajd. Nagle robi nam się 2 x 7 rund = 14 Jak ktoś wypadnie pierwszego dnia to ma mega motywację na jazdę dnia II. Obecnie zdobyte punkty dnia drugiego na koniec roku i tak są odpisywane. Open do generalki jak w Hiszpanii, Holandii czy gdzieś tam jeszcze. Jak ktoś chce jechać Clio S1600 w 2WD niech jedzie. Raczej się na to nie zanosi, tak samo nie zanosi się na to, że ktoś WRC z 2006 roku przyprowadzi. No chyba, że Rzeźnik czy maruda TK. Proto Stec czy Dytko to są auta budżetowe robione po to aby były tanie (w porównaniu do innych 4x4), a nie po to aby wygrywały. Przy uwolnieniu grupy H starocie typu Clio Maxi mogłyby bez przeszkód walczyć o pierwszą piątkę (klasy 2wd)

[Wloch a ty?]

Kremer tylko radykalne posunięcia mogą uratować sytuacje. mizerne nacięcia chirurgiczne już mieliśmy od paru lat i co jest coraz gorzej.

Rajd to rajd, zwycięzca rajdu może zostać wyłaniany w dotychczasowy sposób, jedynie punkty do klasyfikacji rocznej mogą zostać przyznawane za odcinki. Każda załoga bardziej sobie przeliczy czy opłaca się cisnąć i walczyć o mistrza na koniec sezonu czy np skupić się na pojedynczym rajdzie. Taka sytuacja miała by miejsce jeżeli np faworyt złapał by kapcia, ktoś się może wieźć albo jechać trochę wolniej utrzymując przewagę. A ten co złapał kacia miał awarie zapomni o tym odcinku i będzie zmotywowany do szybkiej jazdy na kolejnych nawet wiedząc że rajdu już nie wygra ale może zdobyć dobre pkt punkty na koniec sezonu.

Porównam to do sportów walki wyobraźcie sobie jak w pierwszej rundzie gość ma knockdown lub dwa. Wychodzi do kolejnej rundy super zmotywowany i walczy. Tyle że jego oponent może już unikać ryzykownych akcji, klinczować robić gardę i dowozić przewagę do ostatniego gongu. Albo w dać się w bijatykę.

Teraz zadam pytanie co dla was kibiców jest lepsze do oglądania mucka na całego, czy ciągłe klinczowanie obrona przed atakiem.

JA jestem takim zawodnikiem że zawsze wybiorę nienapierdalanie i wojnę bo sprawia mi to przyjemność a dowozić to sobie można pizze a nie wynik.

I do puki tego nie zrozumiecie i nie zrozumieją rajdowe władze które z prawdziwym sportem od środka, mają tyle wspólnego ile dostawca pizzy z Kuzajem/ To zawsze RSMP będziemy mieli placek mdły który się zapchamy ale nie będziemy mogli rozkoszować smakiem. A po wyjściu z takiej knajpy pozostanie nam zapach na ciuchach niesmak i niestrawność. TO nie jest nic fajnego.

Sami sobie odpowiedzcie na pytanie ile razy stojąc przy odcinku powiedzieliście, pierdziele więcej nie jadę, bo nie ma na co patrzeć. oglądasz dwa odcinki dziennie na których naprawdę idzie 6 zawodników a reszta rozkoszuje się potrzymaniem turbo które strzela jak się nie trzyma gazu.

Pozdrawiam Was serdecznie czekam na argumenty. może fajne pomysły
zapraszam do polubienia mojego profilu na którym też będę zamieszczał sporo newsów dotyczących zmian w RSMP nie zawsze podobających się wszystkim, czasem kontrowersyjnych
JA nie zupa pomidorowa nie wszyscy muszą mnie lubić
co innego mój profil https://www.facebook.com/WLOCH.rally

[krzysiek_swrt]

dolnośląski w innych warunkach no w sumie od zawsze odkąd pamiętam był to zimowy rajd dolnośląski więc może ale skąd śniegu nabrać jak jest deficyt w ostatnich latach.A szutrów też tu jest sporo podobno więc było by jeszcze lepiej.

[viper]

Tak, a moze tez wydzwonic i bedzie po jakiej kolwiek motywacji, po dwóch rajdach a na 3 już mu sie niebedzie kalkulować i wogole nie wystartuje. To co mówisz to wróżenie z fusów. Kazdy inteligentny kierowca wie kiedy odpuścić a kiedy przycisnąć z prostej racji. Nie inteligentni nie zdobywają tytułów, bo owszem do tytułu trzeba umieć jechać szybko, ale trzeba tez myślec.
Nie porównuj rajdow do sportow walki bo tam jest prosta zasada. Dać w gębę i koniec, a w brew pozorom ci co chcą sie wdawać bezpośrednie w bijatykę czesto przegrywają. Oczywiscie kibic lubi bezpośrednio bijatykę , ale zasada jest zawsze taka sama. Krótko zazwyczaj trwa taka walka. Po za tym tam jest tylko czynnik ludzki, a w rajdach jest wiele czynników.
Co do zapitalania to punktacja niczego nie zmieni, bo jak zawodnik nie umie szybko jechać to nawet jak mu 100 pkt dasz w prezencie to szybko nie pojedzie. Jak zawodnicy sa na podobnym poziomie to podobne czasy bedą mieli i z tego bierze sie walka. Przykład był w tym roku wielokrotnie i wcale punktow za pojedyncze oesy nie było.
Jak chcesz zawodników którzy szybko bedą jeździć to stwórz im warunki do szukania sponsorów. Np tv na zywo z każdego superoesy jak Karowa itd. a nie wieczne grzebanie w regulaminach, bo to nic nie daje. Zasada jest prosta. Im wiecej zawodników tym większa szansa ze wsród nich bedą szybcy zawodnicy. Póki rajdy bedą polegać na jeździe za własna kasę puty bedą sie w nie bawić bogaci ustatkowani panowie, a szybkich zawodników bedzie jak na lekarstwo.

[krzysiek_swrt]

ale żeby nie było bogatych ustatkowanych panów w rajdach tylko młodzi utalentowani kierowcy to muszą być sponsorzy a obawiam się że w Polsce narazie jest to raczej mało realne żeby się tak nagle pojawili.

[viper]

Właśnie odsłuchałem fajnego wywiadu z Panem Obrockim.
Posłuchajcie i zobaczy dlaczego 20 lat temu było sto auto w rsm i jaki szacunek miał kierowca rajdowy wtedy a jak jest dzisiaj. Jest o wszystkim i konkretnie.
Jest o kamionkach o wlta ( imprezach amatorskich)
macie temat manipulowania mediami tzn. zamiast o imprezach w Polsce sa informacje z lig zagraniczny bez sensu a one np zabierają czas antenowy polskim sportom itd.
https://m.youtube.com/watch?v=XiNUVXTvxtQ

[Wloch a ty?]

Co do zapitalania to punktacja niczego nie zmieni, bo jak zawodnik nie umie szybko jechać to nawet jak mu 100 pkt dasz w prezencie to szybko nie pojedzie. Jak zawodnicy sa na podobnym poziomie to podobne czasy bedą mieli i z tego bierze sie walka. Przykład był w tym roku wielokrotnie i wcale punktow za pojedyncze oesy nie było.
Jak chcesz zawodników którzy szybko bedą jeździć to stwórz im warunki do szukania sponsorów. Np tv na zywo z każdego superoesy jak Karowa itd. a nie wieczne grzebanie w regulaminach, bo to nic nie daje. Zasada jest prosta. Im wiecej zawodników tym większa szansa ze wsród nich bedą szybcy zawodnicy. Póki rajdy bedą polegać na jeździe za własna kasę puty bedą sie w nie bawić bogaci ustatkowani panowie, a szybkich zawodników bedzie jak na lekarstwo.

Każda z tych wypowiedzi jest trafna każdy wie co najlepiej i - mówi daj kase, przyciągnij sponsorów i TV. I to też jest prawda, ale do czego? Do sportu w którym poprzez punktacje bardziej promuje się dojeżdżanie do mety niż walkę? na Swoim przykładzie 2012 na koniec sezonu byliśmy przed gościem który potrafił na klepnąć 6 minut w dniu ale miał dwie awarie..... Więc do czego maja przyjść Ci sponsorzy do 5 którzy jadą a peleton taksówkarzy którzy wyjeżdżają tytuły w klasach wlokąc się niech sponsoruje się sam. I co gorsze tak sie psuje rynek sponsorski..... ale pewnie i w tym zakresie wiecie więcej.

Jeżeli nie sporty walki to siatkówka... tam też sie burzyli że nie zmienią zasad punktacji zmienili i jakoś sport dało postawić się na nogi pod względem marketingowym i to własnie polacy byli orędownikami tych zmian

Człowieku więc o czym Ty piszesz? ja już czasem dochodzę do wniosku że kibice zrozumieją 30% z tekstu jak napisze do nich Maciek Baran......