Banan napisał(a):A wiec tak. Ci, ktorzy jezdza Old Spaysami jezdza widowiskowo i dla kibicow. Natomiast Pan Plucha na prostej jedzie 60 a na zakrecie 30 i czy ktos widzial, aby on chociaz pojechal tycim, tycim bokiem:?: Nastepna sprawa to to, ze Pan Plucha ciagle na cos narzeka. Organizatorzy zrobili rajd, na ktorym bylo za duzo kolein, byl za szybki a on nie mial dobrych hamulcow itp. I po trzecie to od maja sie odgraza silnikiem ERC i, ze bedzie wtedy walczyl. Chyba z szachownica, bo teraz z nia nie ma najmniejszych szans. Niech se go w koncu kupi, przeciez kibicow ma tyle, ze jak sie zloza po kilkanascie zlotych, to mu kupia nawet Pucharowergo Puga.
Wiem, ze sie powtarzam, ale zlozylem kilka swoich wypowiedzi w jedna calosc
Banan jak zwykle w swoim stylu... Widzę chłopie, że masz fantastyczne wyczucie prędkości, bo Plucha zakręty przejeżdża nie 30, tylko tak szybko jak się da, a twoja teoria, że na prostych idzie 60 jest po prostu żałosna. Kto jak kto, ale na pewno nie ty powinieneś się wypowiadać na temat doświadczonego zawodnika, który swoje wyjeździł, a ty pewnie nawet nie masz karty rowerowej. Mam ogromny szacunek dla tego człowieka, że pomimo praktycznie zerowego budżetu nadal jeździ w rajdach. Dlaczego? Bo kocha ten sport, podobnie jak my (niektórzy) kibice. Jeśli nie chcecie Pluchy, nie czekajcie i jedźcie na kolejny oes, po prostu. To, że Tavrija wygląda zabawnie, kiedy kładzie się na zakrętach i podpiera lusterkami - fakt. Że zabawnie wygląda kiedy puchnie wspinając się na kolejny szczyt - fakt, ale czy pamiętacie ostatnią olimpiadę, kiedy w zawodach pływackich startował jakiś afrykanin, który ledwie dopłynął, mało tego, prawie się utopił. W pierwszej chwili dostałem ataku śmiechu, ale zaraz potem zwyczajnie się wzruszyłem i poczułem do tego człowieka ogromny szacunek. Podziwiałem go za determinację, szczere chęci i wolę walki. To samo czuję do Pluchy. A jak ktoś nie jeździ na rajdy i nie wyśmiał się jeszcze, proszę bardzo, ale nie tutaj. Takie moje zdanie. A wszystkim "pierdzącym w stołek" mistrzom kierownicy życzę więcej pokory. Sami wystartujcie, a potem krytykujcie i nabijajcie się. Tyle z mojej strony. Dziękuję za uwagę.