przez kaczmarek » środa, 2 paź 2013, 23:56
Panowie na co wy narzekacie. Litwa ma naprawdę wspaniałe oesy (większość twardy szuter bez kolein), dobre drogi, wspaniałych kibiców i nie tylko. Od 2 lat trochę tam startuję i wydaje mi się że jest lepiej jak w Polsce.
1 przykład: Tegoroczny rajd Wilna. Serwis 100 kilometrów od Wilna i oesy w tamtej okolicy. Po ostatnim serwisie powrót do Wilna na metę ok.100km, drogą krajową w tym przejazd przez pół miasta (Wilna) na metę. Czas ok.100min. Początkowo wydawało mi się to niemożliwe. Nie sprężając się bardzo mieliśmy jeszcze ok.10minut w zapasie.
2 przykład: Rajd Monte Carlo 1999r. Po starcie honorowym w Monte Carlo i serwisie dojazd do parku ferme w Gap 200km czas 5h. Dojechaliśmy z 2minutowym zapasem jak zresztą większość załóg. Rozumiem że przejazd przez Polskę może być problemem, ale jeśli chodzi o Litwę to naprawdę mają dobre drogi, a co ważniejsze mieszka tam niewiele osób i żadko przejeżdża się przez jakieś miasta, że nie wspomnę o wsiach. Wszystko się omija, a nie są to autostrady.