RSMP 2014

[viper]

Viper wytłumacz mi proszę jeśli np. nie ASTRA to co ?? fiesta w starym N3? Sory ale to auto jest z góry na straconej pozycji, ponieważ żeby liczyć się w tej klasie to albo TYPE-Ra albo Clio Ragnotti na kłówce bo nic innego nie ma sensu w tej akurat klasie. A reszta klas w Polsce praktycznie wogóle nie istnieje no może oprócz 6 (C2,208 czy Fiesta) Już nawet nie ma klasy N4 tak na marginesie...

Panowie rozmawiamy o kosztach czy wyścigu zbrojen, bo mieszacie dwa tematy. Dzisiaj w klasie 9 a to dawne N2 w mp kupuje c2 na seryjnej skrzyni wkładam szpere, ewentualnie krótkie przełożenie jak jest dostępne i spokojnie jeżdżę sobie oficjalnie o tytuł Mp w 9 klasie, a idąc do sponsorów nie mam sie czego wstydzić. W klasie N8 seryjnym clio sport ze szpera i krótkim rownież za podobne pieniądze rowniez idzie sie poscigac i zaloze sie ze pudło w N8 jest w zasięgu bez problemu. Oczywiście ze jest to auto wolniejsze od ragniotti na klowce czy type r na krótkim ale ma jedna przewagę . Nie bedzie sie psuło, a w mp jest to bardzo ważne. Astra jest najtańsza to fakt, ale w życiu tak bywa co najtańsze to albo za stare albo jakosciowo dziadostwo. Każdy chciałby jeździć type r ale to nie realne. Natomiast trzeba znalzc kompromis, a tu wielkiego wyboru nie ma z racji kosztów, ale jazda ponad 20 letnim autem mija sie z celem jeżeli chcemy próbować pozyskać kogokolwiek. Zobaczcie na klasę 8 zawsze ktoś nowy dochodzi, bo są świeże auta, a w HR ubywa bo auta siła rzeczy odchodzą na złom, a w przypadku blachary astry to już wogole. Za 2 lata astra może mieć żółte tablice , bo to bedzie antyk.

typery? clio? r2?
Panowie e30 . Już dwóch takich pokazało, że spokojnie da się pukać dużo nowsze i droższe konstrukcje.....
.....tak wiem, te rozwiązanie jest tylko dla tych co mają jajka, dla pozostałych rzeczywiście zostaje turlanie się jakimś smutnym enkowym autem, na podobnym poziomie kosztów.

Nie ma homolagacji i jest stare. Znowu era asa do antyków, a nie tedy droga szukania sponsorów, ale ciekaw jestem jak to e30 miało by do przejechania jednym ciągiem 180 km oesowych 400 dojazdowek, bo w rpp to inny świat.

Viper wytłumacz mi proszę jeśli np. nie ASTRA to co ?? fiesta w starym N3? Sory ale to auto jest z góry na straconej pozycji, ponieważ żeby liczyć się w tej klasie to albo TYPE-Ra albo Clio Ragnotti na kłówce bo nic innego nie ma sensu w tej akurat klasie. A reszta klas w Polsce praktycznie wogóle nie istnieje no może oprócz 6 (C2,208 czy Fiesta) Już nawet nie ma klasy N4 tak na marginesie...

Kolego klasy zależą od zawodników tylko u nas jest taka mentalność albo top albo nic. RPP już to pokazuje, bo sie przyjęło A grupa fun z jazdy, a na fun trzeba mieć hajs. Po co ryc w A grupie i podnosić koszty jak w N jeździ sie dużo taniej, wiec te klasy nie istnieją bo zawodnicy sami do tego doprowadzają swoim myśleniem tzn.lepiej jechać top fura w rpp niż w mp N, wiec jest jak jest, bo dzisiaj w RPP spokojnie 10 by sie znalazło na te tańsze klasy, wiec to nie jest kwestia gdzie tylko czym. W RPP powinny startować tylko i wyłącznie auta na seryjnych skrzyniach. ewentualnie ze szpera, a jak ktoś ma kasę wypad do MP. Jeżeli kogoś stać na c2 r2 w rpp to jestem pewien ze stać go na N w MP.

[Witcher1990]

Adam Miłek: Witam, w RPP jeździ Pan niewątpliwie topowym samochodem, jednocześnie prawdopodobnie najszybszym w klasie R2. Wielu zawodników z drugiej ligi nie stać natomiast na taki sprzęt. Jakie jest Pana zdanie na temat ograniczenia kosztów poprzez obostrzenia regulaminowe, które np. pójdą w kierunku utworzenia bardzo tanich klas, w których startowałyby samochody takie jak np Fiesta R1 lub względnie fabryczne auta wyposażone w klatkę bezpieczeństwa i pewnie modyfikacje mające zwiększyć bezpieczeństwo i prowadzenie się takiej rajdówki? Nie chodzi nawet o puchar danej marki lecz o danie możliwości startowania w RPP tanim, lecz nowym i bezpiecznym samochodem. Byłoby to widowisko atrakcyjniejsze i zdecydowanie bardziej bezpieczne dla zawodników i kibiców niż oglądanie 20letniego Fiata SC którego zawieszenie na podbiciach może powodować bardzo niebezpieczne sytuacje. Jakie jest Pana zdanie na ten temat?

Niestety ten sport jest drogi i tani nigdy nie będzie! Jednym z dobrych rozwiązań jest kompaktowość imprez, tak jak jest w RPP. W piątek zapoznanie i BK, a w sobotę rajd. To jest rzeczywiste ograniczenie kosztów na które organizator ma wpływ i uważam ze w MP też powinno się skrócić czasowo. W innych krajach europejskich, w jeden dzień przejeżdża się tyle kilometrów oes-owych co u nas w 2 dni.

Odnośnie samochodów i ograniczenia kosztów: jedyna opcja to puchar, gdzie wspólnie ustalono np. tanie samochody, opony, klocki itd.. np. Puchar w którym startowaliśmy w 2010 Renault Clio Cup – niedrogie samochody, N grupowe na tanich oponach.

Dobrze byłoby, gdyby były to nowe samochody klasy R1, nie muszą być mocne i zaawansowane technicznie, ponieważ w pucharze to nie ma znaczenia. Niestety nowe auto, to zawsze wydatki związane z kupnem oraz dalszą eksploatacją. Inaczej będzie to wyglądać jeżeli np. jakiś puchar stworzy dana marka samochodów, jak bywało to w latach poprzednich np. Puchar Peugeot-a. Takie Puchary to kuźnie talentów na całym świecie!


Źródło http://rajdy.autoklub.pl/news/wywiad-z- ... zeja,52776
Więc Viper może mieć rację

[maciek127]

a mnie ciekawi co wyjdzie z tego w Hiszpanii
http://prensa.renault.es/archivos/notic ... a_2014.pdf

ale jak na pierwsze rajdy to chyba jedno z lepszych rozwiązań choć silnik trochę słabiutki 1,2 75 KM , przynajmniej tak myślę

[djescape]

Kolego klasy zależą od zawodników tylko u nas jest taka mentalność albo top albo nic. RPP już to pokazuje, bo sie przyjęło A grupa fun z jazdy, a na fun trzeba mieć hajs. Po co ryc w A grupie i podnosić koszty jak w N jeździ sie dużo taniej, wiec te klasy nie istnieją bo zawodnicy sami do tego doprowadzają swoim myśleniem tzn.lepiej jechać top fura w rpp niż w mp N, wiec jest jak jest, bo dzisiaj w RPP spokojnie 10 by sie znalazło na te tańsze klasy, wiec to nie jest kwestia gdzie tylko czym. W RPP powinny startować tylko i wyłącznie auta na seryjnych skrzyniach. ewentualnie ze szpera, a jak ktoś ma kasę wypad do MP. Jeżeli kogoś stać na c2 r2 w rpp to jestem pewien ze stać go na N w MP.

Jestem identycznego zdania znowu, widzę że mamy podobny pogląd na ten temat . N-grupowy samochód w klasie 9 czy 8 jest tanim rozwiązaniem, ale dużo zawodników się nie decyduje na to bo jak mówisz, albo top albo nic. A moim zdaniem jeżeli ktoś dobrze jeździ N-ką, to będzie walczył o generalkę w klasie. Wszystko zależy od kierowcy, jego umiejętności i regularności. I to jest sposób jak w porównaniu to grupy R tanio brać udział w mistrzostwach i walczyć o nowych sponsorów. I też jest fajne uczucie, jeżeli jedziemy samochodem w klasie 8 czy 9 i jesteśmy przed samochodami klasy 5 czy 6 . Na nas nie ma presji a oni są za słabszymi autami .

[radzio]

Masz rację. Oczywiście lepiej jeździć bardzo widowiskowym enkowym c2 i kolekcjonować puchary. Sponsorzy będą się bić o możliwość tak medialnej reklamy. Poza tym nie zapominajmy, że istnieje ogromna szansa, że zespół fabryczny może nas zauważyć i weźmie nas pod swoje skrzydła. W końcu Sebastian Loeb też zaczynał od podobnego auta.
Nie należy się martwić konkurencji dzikich 20 letnich astr i beemek czy innych antyków, w końcu to stare truchła, a ich kierowcy błądzą, przecież w ten sposób nigdy nie zdobędą zewnętrznego finansowania. Poza tym i tak są stare więc na pewno nie przejadą 400km.

[viper]

Jestem identycznego zdania znowu, widzę że mamy podobny pogląd na ten temat . N-grupowy samochód w klasie 9 czy 8 jest tanim rozwiązaniem, ale dużo zawodników się nie decyduje na to bo jak mówisz, albo top albo nic. A moim zdaniem jeżeli ktoś dobrze jeździ N-ką, to będzie walczył o generalkę w klasie. Wszystko zależy od kierowcy, jego umiejętności i regularności. I to jest sposób jak w porównaniu to grupy R tanio brać udział w mistrzostwach i walczyć o nowych sponsorów. I też jest fajne uczucie, jeżeli jedziemy samochodem w klasie 8 czy 9 i jesteśmy przed samochodami klasy 5 czy 6 . Na nas nie ma presji a oni są za słabszymi autami .

Lepiej uważaj jak sie ze mną zgadzasz , bo cię tu zjedzą , ale faktycznie fajnie jest pogadać z kimś kto ma podobny punkt widzenia. Niestety w Polsce większość sie madruje na forach czym nie należy jeździć a w praktyce jak ma seryjna astre to kjs i szczyt kariery. Naprawdę w Polsce jest dużo opcji tańszego ścigania , bo są do tego klasy stworzone, ale zawodnicy wola sie tluc, doinwestowany gratami , albo top furami ale w rpp, a mało który pomyśli ze jest opcja skorzystania z niższej klasy N w RSMP.

[qbus]

Citroen C2 nie ma homologacji w grupie N, niemozliwe jest zbudowanie tego samochodu tak aby jezdzic nim w klasie 9 w RSMP... tak na marginesie

[Maxikitcar]

ale nawet nowsza konstrukcja w przypadku jak tu wspomniano Citroena c2 w klasie 9 nie ratuje sytuacji jeśli chodzi o nowy sprzęt, z kim ma się ścigać w klasie właściciel astry który jej się pozbędzie kosztem zbudowania C2 gr N? w MP będzie sam jeździł w klasie, bo nie ma nowszych konstrukcji z takimi silnikami już wszystkie tej pojemności to turbo.W RPP taka C2ka nie ma szans z Hondami, czy lżejszymi 106 i saxo a koszty poszły wyników brak, no chyba że kończenie rajdów MP uznać za wynik

[viper]

Masz rację. Oczywiście lepiej jeździć bardzo widowiskowym enkowym c2 i kolekcjonować puchary. Sponsorzy będą się bić o możliwość tak medialnej reklamy. Poza tym nie zapominajmy, że istnieje ogromna szansa, że zespół fabryczny może nas zauważyć i weźmie nas pod swoje skrzydła. W końcu Sebastian Loeb też zaczynał od podobnego auta.
Nie należy się martwić konkurencji dzikich 20 letnich astr i beemek czy innych antyków, w końcu to stare truchła, a ich kierowcy błądzą, przecież w ten sposób nigdy nie zdobędą zewnętrznego finansowania. Poza tym i tak są stare więc na pewno nie przejadą 400km.

No na pewno cię ktoś zauważy jak bedzie kolekcjonowal puchary w klasie HR 22 letnia astra czy jeszcze starsza beemką. Jak sam nie wybecalujesz worka kasy, albo nie zrobisz wszystkiego żeby mieć okazje porozmawiać chociaż o pieniądzach nie mówiąc o szczęściu to wierz mi ze dzisiaj żadna astra ci nie pomoże w szukaniu pieniędzy choć byś nie wiem jak był szybki, boe ten samochód swoje lata zainteresowania już miał i to dawno.

ale nawet nowsza konstrukcja w przypadku jak tu wspomniano Citroena c2 w klasie 9 nie ratuje sytuacji jeśli chodzi o nowy sprzęt, z kim ma się ścigać w klasie właściciel astry który jej się pozbędzie kosztem zbudowania C2 gr N? w MP będzie sam jeździł w klasie, bo nie ma nowszych konstrukcji z takimi silnikami już wszystkie tej pojemności to turbo.W RPP taka C2ka nie ma szans z Hondami, czy lżejszymi 106 i saxo a koszty poszły wyników brak, no chyba że kończenie rajdów MP uznać za wynik

Kolego właśnie dlatego c2 jest do mp a nie rpp. Widzisz problem w tym ze zawodnicy zaczynający karierę w rpp traktują jak sedno sprawy ścigania sie w rpp a nie jako etap przejściowy tzn. Biorąc sie za ściganie młody zawodnik powinien myśleć co bedzie chciał robić za 2 , 3 lata, a myśląc tak jaki kolwiek stary glut odpada bo nie ma homolagacji do rsmp i na dzien dobry chłopak wydaje ostatnie grosze i równocześnie blokuje sobie drogę do mp.
Załóżmy ze w 3 lidze zaczyna c2 seryjna potem w drugie i powiedmy nawet po 2 latach jest w mp. Autem stosunkowo świeżym do dyskusji ze sponsorami itd. Jeżeli by tak zrobił jeden drugi piąty i po dwóch latach gwarantuje ci ze inni pójdą tym tropem. Kolego mówimy o pucharach i setki razy słyszałem nie ważny puchar byle było tanio i gwarantuje ci ze emocje były by gwarantowane, a tak każdy mowi nie ma z kim sie ścigać i kupują stare gluty do rrp, a potem koło sie zatacza i tak w kółko, a najlepsze jest to , ze w RPP bez kasy i tak nic nie ugrasz.

[viper]

Citroen C2 nie ma homologacji w grupie N, niemozliwe jest zbudowanie tego samochodu tak aby jezdzic nim w klasie 9 w RSMP... tak na marginesie

Na marginesie to byl przykład, ale żeby nie byc gołoslownym to masz konkretne auto.
Suzuki swift sport 1.6 125 KM.
Właśnie sprawdziłem kilkanaście tysięcy złotych. Kolego jak sie chce znaleźć to sie znajdzie

[Maxikitcar]

w krajowych rozgrywkach pzm na taki eNgr c2 jako puchar myśle że by się zgodził tylko wszystko by zależało ile chętnych chce się pozbyć staroci i wejść w cytryne

[viper]

w krajowych rozgrywkach pzm na taki eNgr c2 jako puchar myśle że by się zgodził tylko wszystko by zależało ile chętnych chce się pozbyć staroci i wejść w cytryne

No widzisz i o to chodzi. Wszystko zależy od samych zawodników. Jeżeli było by zainteresowanie nizszymi klasami ale RSMP ze strony zawodników to i może ktoś by sie tym zainteresował na poważnie, a przynajmniej zawodnicy by sie ścigali autami może trochę wolniejszymi ale na pewno nie zlomami.

[Wujeek]

w krajowych rozgrywkach pzm na taki eNgr c2 jako puchar myśle że by się zgodził tylko wszystko by zależało ile chętnych chce się pozbyć staroci i wejść w cytryne

No widzisz i o to chodzi. Wszystko zależy od samych zawodników. Jeżeli było by zainteresowanie nizszymi klasami ale RSMP ze strony zawodników to i może ktoś by sie tym zainteresował na poważnie, a przynajmniej zawodnicy by sie ścigali autami może trochę wolniejszymi ale na pewno nie zlomami.

I moglby by sie zmienic koszty startów

[viper]

w krajowych rozgrywkach pzm na taki eNgr c2 jako puchar myśle że by się zgodził tylko wszystko by zależało ile chętnych chce się pozbyć staroci i wejść w cytryne

No widzisz i o to chodzi. Wszystko zależy od samych zawodników. Jeżeli było by zainteresowanie nizszymi klasami ale RSMP ze strony zawodników to i może ktoś by sie tym zainteresował na poważnie, a przynajmniej zawodnicy by sie ścigali autami może trochę wolniejszymi ale na pewno nie zlomami.

I automatycznie moglby by sie zmienic koszty startów tak to mam rozumiec ?

Dlaczego ?

[Zoe]

Citroen C2 nie ma homologacji w grupie N, niemozliwe jest zbudowanie tego samochodu tak aby jezdzic nim w klasie 9 w RSMP... tak na marginesie

Ponoć jest taki jeden co zbudował