wanderer napisał(a):W rajdach to on już praktycznie nie uczestniczy, ale charakter jego pracy polega m.in. na tym, że sporo podróżuje po drogach publicznych i utrata prawa jazdy sporo życia by mu jednak utrudniła. Nie mówiąc jeszcze o stratach wizerunkowych, bo to przypał żeby ktoś taki musiał korzystać z szofera.No ale Hołek ma tu trochę szczęścia, bo w Polsce znanym ludziom pozwala się na więcej. Na zachodzie żaden poważny sponsor nie chciałby już mieć z kimś takim styczności.
Przypał to jest jak kierowca BORu wjeżdza w Seicento. Przypał to jest jak Policja łapie kierowców na oko. Przypałem jest też oznakowanie dróg publicznych w Polsce.
http://sport.dziennik.pl/f1/artykuly/21 ... jazdy.html
https://sport.tvn24.pl/rajdy,131/mistrz ... 18851.html
https://www.polskieradio.pl/5/240/Artyk ... rawo-jazdy