Kajetan Kajetanowicz

[SOKÓŁ]

Szkoda że w tak przykrych okolicznościach ale Gratulacje dla Kajta i Jarka za kolejny tytuł Mistrzów Europy

Niestety ale kolejny raz nasi piłkarze przyćmili ten sukces, przykre jest też to że parówy z TVNu nawet pisząć o wypadku śmigłowca nie napisały ani słowa o tytule który zdobyła nasza załoga
https://www.tvn24.pl/wypadek-helikopter ... 763,s.html

Mad Max o czym mowa jak oni tam mylą samolot z helikopterem i rajd z wyścigiem!!

[nikt ważny]

Te parówy z TVN pisza w podobnym tonie mylac rajdy z wysciagami ,jak o polityce ,nauki czy ekonomii .kreują ekspertów ....poziom tego guano jest ponizej dna i metra mułu ..kto to jeszcze oglada ?

[Sylwek_GSi]

Wielkie gratulacje dla załogi Kajto/Baran !
W całym sezonie to właśnie oni byli najbardziej regularni.
Przyszły sezon może być równie ciekawy.
Ciekawe kto będzie jeździł. Moim zdaniem cykl zaczyna się odradzać. W tym roku startowało kilku naprawdę dobrych kierowców.
Ciekawe co dalej z Kajtem.
Przy okazji straszna cisza na forum. Gdzie te dyskusje sprzed lat?
Rajd Polski wyleciał z WRC, Kajto zdobył tytuł ME i nie ma specjalnie wielkiej dyskusji. O RSMP nie wspomnę.

[Yrtat]

Wielkie gratulacje dla załogi Kajto/Baran !
W całym sezonie to właśnie oni byli najbardziej regularni.
Przyszły sezon może być równie ciekawy.
Ciekawe kto będzie jeździł. Moim zdaniem cykl zaczyna się odradzać. W tym roku startowało kilku naprawdę dobrych kierowców.
Ciekawe co dalej z Kajtem.
Przy okazji straszna cisza na forum. Gdzie te dyskusje sprzed lat?
Rajd Polski wyleciał z WRC, Kajto zdobył tytuł ME i nie ma specjalnie wielkiej dyskusji. O RSMP nie wspomnę.

Po prostu teraz ludzie siedzą na FB i tam prowadzą różne dyskusje. Jest szybciej i łatwiej, taki fakt..

[Mad Max]

Nie chce bronić "parów" z tvnu, ale...
http://i68.tinypic.com/34oyamq.jpg
Fot. Łukasz H. Na Facebooku

aaa przepraszam, zwracam honor... te tłumy przed telewizorem o tej godzinie... dobre i to... szkoda tylko że w materiach dot. tej sytuacji mówi się tylko w kontekście wypadku a ani słowa o wątku sportowym

Te parówy z TVN pisza w podobnym tonie mylac rajdy z wysciagami ,jak o polityce ,nauki czy ekonomii .kreują ekspertów ....poziom tego guano jest ponizej dna i metra mułu ..kto to jeszcze oglada ?

Nie wiem kto to ogląda... ale to jedyna wzmianka na temat samego wypadku, nie wspominając że o wywalczonym tytule nikt nie napisał (może mało szukałem ale nie znalazłem)

Przyszły sezon może być równie ciekawy.
Ciekawe kto będzie jeździł. Moim zdaniem cykl zaczyna się odradzać. W tym roku startowało kilku naprawdę dobrych kierowców.

Jestem tego samego zdania, jeśli w przyszłym sezonie będzie jeździła podobna "ekipa" w ERC to będzie ciekawy sezon - szczególnie że w tym roku widać było u niektórych przebłyski a wiadomo że ze zdobytym doświadczeniem wynik zaczynają być lepsze

Ciekawe co dalej z Kajtem.

Myślę że jest trochę za wcześnie na takie rozważania ale uważam że jeśli Kajto w ogóle będzie jeźdzł i nie znajdzie dodatkowego dużego sponsora to utknie w ERC - bo wydaje mi się że Lotos po przygodach z Kościuszko i Kubicą ma duże opory żeby wejść na wyższy poziom choćby WRC2 - a jak tam wejdą to jako przeciwników będą mieli fabryczne Skody i MSporty - w ERC Kajto jest "gwiazda" w WRC2 będzie jednym z wielu.

Przy okazji straszna cisza na forum. Gdzie te dyskusje sprzed lat?

Może się mylę ale uważam że forum padło głównie przez wojny o RK prowadzone przez jego psychofanów - rozmawiałem z kilkoma forumowiczami którzy kiedyś się udzielali i niestety większość twierdziła że miała dość syfu jaki tu panował, że kiedyś wojny były ale zawsze "na poziomie" - co nie zmienia faktu że czytają co tu się pisze. Po za tym latka lecą, priorytety się zmieniają - jak bym nie miał pracy związanej z komputerem to też pewnie dużo mniej bym się udzielał

Rajd Polski wyleciał z WRC, Kajto zdobył tytuł ME i nie ma specjalnie wielkiej dyskusji. O RSMP nie wspomnę.

Powiem tak że w zasadzie obydwa tematy są co roku wałkowane, więc ile razy można powtarzać to samo, do tego kondycja rajdów w naszym kraju ciągle ma tendencję spadkową więc odbija się to również na forum - dziwi mnie tylko że nikt nie dyskutuje na temat np. Mistrzostw Śląska które bardzo dobrze sobie radzą.

Po prostu teraz ludzie siedzą na FB i tam prowadzą różne dyskusje. Jest szybciej i łatwiej, taki fakt..

Dokładnie jest tak jak piszesz, choć masa tych dyskusji to też lizanie się po jajach albo obrzucanie się błotem nie przebierając w słowach.

[krupson]

Przy okazji straszna cisza na forum. Gdzie te dyskusje sprzed lat?

Może się mylę ale uważam że forum padło głównie przez wojny o RK prowadzone przez jego psychofanów - rozmawiałem z kilkoma forumowiczami którzy kiedyś się udzielali i niestety większość twierdziła że miała dość syfu jaki tu panował, że kiedyś wojny były ale zawsze "na poziomie" - co nie zmienia faktu że czytają co tu się pisze. Po za tym latka lecą, priorytety się zmieniają - jak bym nie miał pracy związanej z komputerem to też pewnie dużo mniej bym się udzielał

Nie sądzę, raczej styl zarządzania forum przez moderatorów. Sam prowadzę stronę o sportach motocyklowych i niegdyś mieliśmy zatrzęsienie komentarzy, urągających jakimkolwiek zasadom - wulgarnych, spamujących itp. Wzięliśmy (w zasadzie sam, własnoręcznie) się za solidną moderację, ale nie na zasadzie, że wchodzę w polemikę, tylko usuwam, jak mi coś nie pasuje. Moja piaskownica - moje reguły zabawy. Userzy, chcący wywołać gównoburzę w końcu dali za wygraną, bo zauważyli, że KAŻDY ich komentarz jest usuwany. Zostali normalni ludzie, i komentarzy jest więcej niż kiedykolwiek. A tutaj - chcę poczytać o rajdzie, a widzę, jak moderator dyskutuje z kimś o dupie marynie. Może jakiś wpływ ma też odpływ fanów z odejściem Kubicy z WRC, ale nie sądzę, by to było decydujące. Sukcesy Kajta też troszkę spowszedniały, kto by kilka lat temu pomyślał, że Polacy mogą seryjnie wygrywać, stawać na podium itp? Kiedyś to było coś niezwykłego

[Mad Max]

Trochę się OT nam zrobił

Nie sądzę, raczej styl zarządzania forum przez moderatorów. Sam prowadzę stronę o sportach motocyklowych i niegdyś mieliśmy zatrzęsienie komentarzy, urągających jakimkolwiek zasadom - wulgarnych, spamujących itp. Wzięliśmy (w zasadzie sam, własnoręcznie) się za solidną moderację, ale nie na zasadzie, że wchodzę w polemikę, tylko usuwam, jak mi coś nie pasuje. Moja piaskownica - moje reguły zabawy. Userzy, chcący wywołać gównoburzę w końcu dali za wygraną, bo zauważyli, że KAŻDY ich komentarz jest usuwany. Zostali normalni ludzie, i komentarzy jest więcej niż kiedykolwiek. A tutaj - chcę poczytać o rajdzie, a widzę, jak moderator dyskutuje z kimś o dupie marynie.

Wydaje mi się że to o czym ja napisałem jest jakby wypadkową tego o czym Ty napisałeś

Może jakiś wpływ ma też odpływ fanów z odejściem Kubicy z WRC, ale nie sądzę, by to było decydujące. Sukcesy Kajta też troszkę spowszedniały, kto by kilka lat temu pomyślał, że Polacy mogą seryjnie wygrywać, stawać na podium itp? Kiedyś to było coś niezwykłego

Forum z czasów "przed Kubicy w WRC" bardzo dobrze funkcjonowało i ja głównie napisałem właśnie w odniesieniu do tych starych użytkowników, pominąłem tych co przyszli i o odeszli razem z RK. Odnośnie Kajty to wygląda to podobnie jak pod rząd zdobywał swoje tytuły w rsmp, to że miałby jeździć kolejny sezon zawsze stawiało go w roli faworyta (podobnie jak teraz w ERC) więc do puki nie pojawi się jakieś info że będzie jeździł w wyższej kategorii to rozmowa będzie na zasadzie "fajnie by było gdyby" albo "chciałbym" "kolejny sezon tkwienia w miejscu" itp. itd. czyli można by kopiować posty z poprzednich lat.

[viper]

Ja to widzę tak. Skończyły się starty Polaków w WRC i skończyło się forum. Prawda jest tak że nie ważne czy to Kubica czy Kościuszko. Ważne że coś się działo w najwyższej lidze.
Ja do moderatorów nic nie mam bo jak było chamstwo to trzeba je tępić.
Tu się nie zgadzam z krupson. Każdy ma prawo wiedzieć za co dostaje upomnienie i nie jest tak że mój cyrk moje małpy.
Żeby była dyskusja na każdym forum musi być dyskusja jedni kontra drudzy. Sorry ale tak to działa. Mizianie się na forum np. jaki to Kubica był dobry albo Kościuszko zły to monotonne, a monotonia zawsze może uspic dyskusję na wszystko na emocjach kończąc. Dzisiaj nie ma nawet monotonii bo nie ma Polaka.

[Mad Max]

Ja to widzę tak. Skończyły się starty Polaków w WRC i skończyło się forum. Prawda jest tak że nie ważne czy to Kubica czy Kościuszko. Ważne że coś się działo w najwyższej lidze.

Nie zgodzę się z tym - Kościuszko startował w niższych kategoriach w WRC od wielu lat i nigdy jakoś nie wzbudzały te starty ani zainteresowania ani dyskusji - gdy zaczął jeździć Mini zaczął się pojazd po nim, z Kubicą doszła kolejna fala kibiców którzy interesowali się tylko jego startami i tak jak Kubica zniknął z WRC tak duża część zniknęła z forum. Forum nie zaczęło swojej działalności w momencie kiedy obydwaj Panowie zaczęli jeździć w WRC - funkcjonowało i to bardzo dobrze dużo wcześniej i przed wszystkim "żyły" tematy o naszym podwórku, zresztą wystarczy prześledzić sobie tematy o poszczególnych rajdach ile stron mają obecnie a ile w poprzednich latach.

Żeby była dyskusja na każdym forum musi być dyskusja jedni kontra drudzy. Sorry ale tak to działa. Mizianie się na forum np. jaki to Kubica był dobry albo Kościuszko zły to monotonne, a monotonia zawsze może uspic dyskusję na wszystko na emocjach kończąc. Dzisiaj nie ma nawet monotonii bo nie ma Polaka.

Tylko niestety wielokrotnie te dyskusje były gaszone w zarodku bo temat był drażliwy i to też się sporej liczbie osób nie podobało.

[Hubertos]

Forum umiera, ponieważ większość dyskusji odbywa się teraz na facebooku. Do tego znacznie słabsze jest RSMP, a RŚML jednak RPP nie zastąpią, a prawa jest taka, że wokół tej tematyki odbywało się najwięcej dyskusji. WSMP od kilku lat w praktyce nie istnieje, więc nie ma o czym gadać, GSMP czy rallycross nie są niestety też zbyt popularne.

Za granicą startuje teraz więcej zawodników niż kiedyś, ale ciężko pasjonować się przeciętnymi wynikami Pieniążka, czy Zawady.

[Aro90]

Forum umiera, ponieważ większość dyskusji odbywa się teraz na facebooku. Do tego znacznie słabsze jest RSMP, a RŚML jednak RPP nie zastąpią, a prawa jest taka, że wokół tej tematyki odbywało się najwięcej dyskusji. WSMP od kilku lat w praktyce nie istnieje, więc nie ma o czym gadać, GSMP czy rallycross nie są niestety też zbyt popularne.

Za granicą startuje teraz więcej zawodników niż kiedyś, ale ciężko pasjonować się przeciętnymi wynikami Pieniążka, czy Zawady.

No to polecam Ci śledzenie wyników Zawady bo delikatnie mówiąc nie są przeciętne Wielka szkoda awarii we Włoszech bo miałby spore szanse na mistrza i możliwość przejścia wyżej.
Co do Pieniążka(Ptaszka,Brzezińskiego słyszałem że też chce do WRC 2 dołączyć) - na ich miejscu wolałbym najpierw pojeździć w ERC, podnieść umiejętności zdobyć doświadczenie i dopiero do WRC 2. Od razu do tego cyklu z naszych widziałbym Kajto albo Wojtka...

[Hubertos]

Śledziłem wyniki Zawady w ERC w tym roku i fakt, były dobre. Ale to kolejny rok, gdzie zawada męczy ośkę robiąc w zasadzie niewielki progres. Po tylu latach w ERC nie ma co się dziwić, że klepie zawodników z mniejszym doświadczeniem.

[Voo]

Wracając na chwilę do samego Kajetana - czy ktoś z Was miał może w ręku jego książkę-wywiad? Jestem ciekaw opinii. Nie mam za bardzo możliwości podjechać do księgarni i obejrzeć a przed zamawianiem w ciemno trochę powstrzymuje mnie obawa, że to będzie taka uładzona "pijarowa gadka", w której Kajto jest mistrzem. Wiadomo, że aktywny sportowiec nigdy nie powie szczerze wszystkiego (na to jest czas dopiero po zakończeniu kariery) ale zawsze trochę "mięcha" z zaplecza rajdów może w tym być. Lub nie. Tego jestem ciekaw.

[woocasch]

Ja tam zamówiłem w ciemno, nawet jak to będzie taka "pijarowa gadka" to niech wydawca widzi, że jest sprzedaż. Od 30zł nie zbiednieje

[SOKÓŁ]

Wracając na chwilę do samego Kajetana - czy ktoś z Was miał może w ręku jego książkę-wywiad? Jestem ciekaw opinii. Nie mam za bardzo możliwości podjechać do księgarni i obejrzeć a przed zamawianiem w ciemno trochę powstrzymuje mnie obawa, że to będzie taka uładzona "pijarowa gadka", w której Kajto jest mistrzem. Wiadomo, że aktywny sportowiec nigdy nie powie szczerze wszystkiego (na to jest czas dopiero po zakończeniu kariery) ale zawsze trochę "mięcha" z zaplecza rajdów może w tym być. Lub nie. Tego jestem ciekaw.

Możesz zamawiać/kupować Jestem w połowie i całkiem dobrze daje radę wszystko powoli fajnie rozrysowane.