viper napisał(a):MSG Racing napisał(a):Nie napisałem, że w tym roku jechali. Jeżdżą już 2-3 sezon a wcześniej nie jeden sezon w sprintach. Owszem nowi byli i taki jeden nowy był drugi na Mikołowie.
Mikołowski było mokry i założę się że jechali ostrożniej z tego powodu a tu żę sucho i szybko to było inne podejście.
Chciałem przypomnieć, że 10-15 lat temu trzeba było przejść z jeżdżenia miedzy cholernymi pachołkami na 1biegu zapier....miedzy drzewami na jeszcze szybszych Krakowskich OS czy innych z Dolnego Śląska. Powinineś o tym wiedzieć. Więc to nie jest takie złe. Choć jeszcze raz powiem że te OSy to takie na siłe według mnie.
To ja ci przypomnę ze w 2002 w elmocie 15 w gen był type r a za nim gość z pucharu peugeta, a w rpp wygrarywala N astra gsi, wiec teraz porównaj sobie szybkość aut z tamtej epoki a z tej. Natomiast przepis o którym ty mówisz był przed 2002 r, a pod koniec 90 lat astry ocierały sie o 10 gen. Po za tym żadne sprinty typu Tychy , Kielce czy inne ni jak sie nie maja do prawdziwego OS z bardzo prostej przyczyny. W sprintach jeździ sie na pamięć a nie na opis. Natomiast wiele wypadkow w 3 lidze i wyżej jest z powodu błędu w opisie. Tak wiec zadaniem trzeciej ligi powinna być nie jak wielu myśli szybkość na drodze, a nauka opisu. Jestem pewien , ze wielu pogromców rallysprintow nie miało by szans na klasycznych oesach z pilotem z wieloma kierowcami nawet nie czołowymi rpp czy 3 ligowymi. Pomijam już fakt ze w rallysprintach nie ma żadnych regulaminów technicznych, a niestety ci rallysprintowcy w 3 lidze nie mieli by tej przewagi która maja w rallysprintach. Tak wiec jak widzisz porównanie sprintow z rajdami to zbyt duża różnica , żeby jedno było " natchnieniem" drugiego
Jaki przepis o czym Ty mówisz?
Zmiana sposobu robienia lic bez KJS była z 6 lat temu a rok wrócono do zbierania pkt w kjsach.
Auta owszem są szybsze teraz ale amatorka też jest szybsz teraz i nie mówie o sprontach Tychy czy Kielce bo jest też troche innych i właśnie po drogach. Nie wiem czy wiesz. Prędkości na OS w stosunku do 2002 nie wzrosły o 100% a wtedy musieli przejść z jazdy na ręcznym do zapier..... Dziś takich różnic nie ma.
O czym pisałem a Ty standardowo o czymś innym, ale luz.
Nie zmienia to faktu, że 3L czy obecnie okręgówki to już nie rajdy amatorskie (jak to ktoś określił nieco bezsensu) tylko profi rajdy ale małe i opis jest potrzebny i gdzeiś go trzeba szlifować. Też tak uważam że za szybko na Okręgówkę nie może być. Z drugiej strony jak będą przechodzić z średnio szybkich OSów na bardzo szybkie to też nie będą mieć pod to opisu i błędy znów będą i dzwony. Chyba się z tym zgodzisz.
I tak widzę że jako niby ktoś z rajdów, niby zawodnik czy coś, strasznie poniewierasz tymi co zaczynają i latają w sprintach. Cuż masz swoje zdanie a ja mam swoje i chłopaki ze sprintów obecnie są o wiele lepiej przygotowani do wejścia w rajdy niż 10 lat temu z KJSów.
I jeszcze jedno. O 3Lidze Włoszech pisałem więc się nie będę powtarzał. Ale zauważ że rajdy Ro są tutaj na Śląsku plus jeden w Bochni. Ale ogolnie rajdy zbliżone do siebie i nie jeżdża po trasach RPP czy RSMP ale podobnych bo innych nie ma. Ciekaw jestem jakby takie rajdy RO ktoś zrobił na Dolnym to po jakich drogach by pojechały? Pewnie takich samych lub podobnych do tych z RPP i RSMP. A wcale wolniej nie jest, nawet bym powiedział, że jest szybciej. Dlaczego bo innych zapewne nie ma. A gdzieś się uczyć trzeba.