Rally Estonia

Dyskusja o startach Polaków w Mistrzostwach Europy - również tych byłych:)

Moderator: SebaSTI

Re: Rally Estonia

Postprzez Mad Max » poniedziałek, 18 lip 2016, 12:31

absolutnie mnie nie dziwi że zawias nie wytrzymał - 4:04
https://www.youtube.com/watch?v=sevjCLo_BMg
Avatar foto. by Marcin Kaliszka
Jest jedna rzecz dla której warto żyć - RAJDY!!! i nie zmienia się nic

http://www.modelowanie.fora.pl
Na warsztacie:

Obrazek Obrazek
Avatar użytkownika
Mad Max
S2000
 
Posty: 4515
Dołączył(a): poniedziałek, 16 paź 2006, 11:50
Lokalizacja: Celestynów/Warszawa


Re: Rally Estonia

Postprzez Anbarra » poniedziałek, 18 lip 2016, 14:02

ja to tak widze ze po 1. KK jakos woli bardziej techniczne trasy niz takie flat out jak w estonii - przypominam jak na Jännerze 2014 do momentu awarii gazu loil Austriakow jak chcial, ktorzy jechali ten rajd juz ktorys raz, a RB wcale nie jeste takim dziadkiem bo mimo wieku szarpniecie ma.

I sytuacja w mistrzostwach tez powoduje ze wystarczy jechac swoje. Co jak co Kajtek dobrze wie jak cisnac i jakby musial to by odkrecil. A co do szans na wystepy w WRC to... no coz Kris Meeke pokazuje ze nie wolno nigdy nikogo oceniac dopoki ten ktos nie dostanie drugiej szansy, bo kazdy sportowiec moze zdobyc sie na druga mlodosc. Ale zalozmy ze Kajtek teraz wskakuje do fabryki i jedzie WRC'17 i 18, to sadze ze bylby gdzie miedzy 6 a 10 miejscem w punktacji, ktore zdobylby przede wszystkim dzieki samokontroli i madrej jezdzie. A kajtka to bym chetnie zatrudnil w WRC bo to zawodnik ktory lubi wyzwania, im trudniej tym lepiej, a przy tym dosc "tani" bo nie trzeba po nim sprzatac jak po Kubicy, Nowikowie czy Latvali.

I powtorze co juz pisalem na fejsie, jesli ktos uwaza ze tempo kajtka bylo slabe to... zapraszam do RBR-a i pojedzcie 5 oesow pod rzad z czasami pod rekordy swiata. Nawet znajac oesy na pamiec, ale... zrobcie chociaz tyle zanim bedziecie sie madrzyc.

Albo niech pod kazdym postem gdzie sie madrzycie dopiszcie swoje 2-3 najlepsze wyniki, czy to wirtualne czy realne :D Wtedy chociaz wiadomo czy te slowa pisze ktos z minimum autorytetu, czy kolejny bajkopisarz.


Podpisano: Mistrz RBR EUro Cup klasy S2000 w 2009 // Mistrz Polski WRSMP2010 // MIstrz Slowenii SLORBR 2011/12 // // Kiedys urwalem 4 bieg w Evo7, wiec wiem tez jak latwo cos sp**** :D

edit:

Sebekrally napisał(a):Kolejny rajd z fartem dla Kajta, jechał bez polotu klepali go chłopaki jak chłopca, gdy pisałem to po RP to "ktoś" zarzucił mi że to mega wyjadacze, a tu zlał go chłopiec i gdyby rusek dojechał w punktacji zrobiło by się ciasno.


Ten chlopiec wg. mnie moze zostac kiedys mistrzem swiata. Kiedys tak sie moze stac i wtedy bedziemy dumni ze Kajtka zlal mistrz swiata :)
Zreszta ten chlopiec tlucze rajdy juz od ponad 5 lat i wczesniej chyba byl w Kartingu dosc dobry. Moim zdaniem jesli zawodnikowi nie brak testow i wsparcia srodowiskowego, to po 3-4 latach startow niezaleznie od swojego wieku bedzie juz w stabilnej formie i mniej wiecej w zakresie tego co jest jego potencjalem - Neuville tez bardzo szybko forme zlapal, ale potem jednak sie ona zachwiala. Forma Kajtka jest jednak bardzo stabilna, obecnie jezdzi tylko troszke wolniej co nawet u Loeba sie zdarzalo, ale taki szybki Neuville mial w 2014 i 2015 nie lekki kryzys a powazne klopoty. Co dowodzi ze jednak niekoniecznie dobrym pomyslem jest motywowanie sie do wynikow "juz w tej chwili"

Pozatym zawodnika sie poznaje najbardziej gdy jest koncowka rajdu i musi pomimo ciasnoty dowiezc jakis wynik badz koncowca sezonu i trzeba utrzymac sie w punktacji. Dwa dobre rajdy Sirmacisa pokazuja ze ma potencjal, ale ten potencjal trzeba wykorzystac i forme utrzymac, a to juz inna para kaloszy.

I inna sprawa ze Sirmacis ma juz niezly kilometraz na szutrze, ktorym nie powstydzilby sie nawet zaden zawodnik z czolowki WRC :)
Anbarra
A5
 
Posty: 508
Dołączył(a): sobota, 21 sie 2010, 10:36
Lokalizacja: Vienna, Myslenice, Trzemesnia

Re: Rally Estonia

Postprzez Shaitan » poniedziałek, 18 lip 2016, 17:14

Coś nieprawdopodobnego co ten Lukjaniuk wyczyniał w miniony weekend :shock: . Myślę, że niewielu kierowców byłoby stać na takie cuda. Im więcej widzę materiałów, to tym bardziej kopara opada.
https://youtu.be/oCso9Hdaz3Y
Avatar użytkownika
Shaitan
N3
 
Posty: 328
Dołączył(a): środa, 30 paź 2013, 19:08

Re: Rally Estonia

Postprzez seal » poniedziałek, 18 lip 2016, 17:44

Anbarra napisał(a):I powtorze co juz pisalem na fejsie, jesli ktos uwaza ze tempo kajtka bylo slabe to... zapraszam do RBR-a i pojedzcie 5 oesow pod rzad z czasami pod rekordy swiata. Nawet znajac oesy na pamiec, ale... zrobcie chociaz tyle zanim bedziecie sie madrzyc.

Wyjdź z matrixa, przyjedź na KJS ze średnią frekwencją i się podepnij pod 3 w obsadzonej klasie a zobaczysz czym się różni świat demonów od nibylandii :-)

Shaitan napisał(a):Coś nieprawdopodobnego co ten Lukjaniuk wyczyniał w miniony weekend :shock: . Myślę, że niewielu kierowców byłoby stać na takie cuda. Im więcej widzę materiałów, to tym bardziej kopara opada.
https://youtu.be/oCso9Hdaz3Y

To mi przypomina "Ogniu krocz ze mną" Davida Lyncha ;-)
Starzy kibice kochają takich "wariatów" :-)
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: Rally Estonia

Postprzez Jersey » poniedziałek, 18 lip 2016, 18:32

Shaitan napisał(a):Coś nieprawdopodobnego co ten Lukjaniuk wyczyniał w miniony weekend :shock: . Myślę, że niewielu kierowców byłoby stać na takie cuda. Im więcej widzę materiałów, to tym bardziej kopara opada.
https://youtu.be/oCso9Hdaz3Y

Coś pięknego, fajnie że pokazane na tle innych kierowców, to robi naprawdę wielkie wrażenie.
seal napisał(a):Starzy kibice kochają takich "wariatów" :-)

:D
Avatar użytkownika
Jersey
N1
 
Posty: 80
Dołączył(a): poniedziałek, 28 maja 2007, 17:28
Lokalizacja: z Disneylandu

Re: Rally Estonia

Postprzez Anbarra » poniedziałek, 18 lip 2016, 18:38

seal napisał(a):
Anbarra napisał(a):I powtorze co juz pisalem na fejsie, jesli ktos uwaza ze tempo kajtka bylo slabe to... zapraszam do RBR-a i pojedzcie 5 oesow pod rzad z czasami pod rekordy swiata. Nawet znajac oesy na pamiec, ale... zrobcie chociaz tyle zanim bedziecie sie madrzyc.

Wyjdź z matrixa, przyjedź na KJS ze średnią frekwencją i się podepnij pod 3 w obsadzonej klasie a zobaczysz czym się różni świat demonów od nibylandii :-)


chetnie pojade i dam ci pierwszemu znac jak mi poszlo :) narazie nie mam tylko mozliwosci przygotowania sprzetu, bo jesli mam cos robic chaotycznie i byc nieprzygotowanym to wole to odlozyc na troche pozniej. a jaka klase i jakie auto bys mi proponowal ? moglbym sie poscigac nawet maluchem, autko to autko, racing is racing panie :)
Anbarra
A5
 
Posty: 508
Dołączył(a): sobota, 21 sie 2010, 10:36
Lokalizacja: Vienna, Myslenice, Trzemesnia

Re: Rally Estonia

Postprzez seal » poniedziałek, 18 lip 2016, 18:52

Anbarra napisał(a):a jaka klase i jakie auto bys mi proponowal ? moglbym sie poscigac nawet maluchem, autko to autko, racing is racing panie :)

Majster o klasę i auto nie pyta, lista zgłoszeń z rozegranych eliminacji prawdę ci powie :twisted:
Avatar użytkownika
seal
A5
 
Posty: 793
Dołączył(a): sobota, 28 lip 2007, 14:22
Lokalizacja: Czasław

Re: Rally Estonia

Postprzez viper » poniedziałek, 18 lip 2016, 19:16

seal napisał(a):
Anbarra napisał(a):I powtorze co juz pisalem na fejsie, jesli ktos uwaza ze tempo kajtka bylo slabe to... zaprasozam do RBR-a i pojedzcie 5 oesow pod rzad z czasami pod rekordy swiata. Nawet znajac oesy na pamiec, ale... zrobcie chociaz tyle zanim bedziecie sie madrzyc.

Wyjdź z matrixa, przyjedź na KJS ze średnią frekwencją i się podepnij pod 3 w obsadzonej klasie a zobaczysz czym się różni świat demonów od nibylandii :-)

Chyba go zle zrozumiałeś. Jemu nie chodziło o bezpośrednie porównanie tylko o ta sama zasadę. Zarówno wirtualnie jak i w realu bedzie obowiazywać ta sama zasada tzn. Jadąc na 110 % rajd skończysz po za droga.
Co do kjs kolego to akurat nie ma wiele wspólnego z prawdziwym oesem , chociażby ze względu na brak opisu, który jest podstawowym rajdowym elementem i to on często decyduje o czasie. We wspomnianym matrixie oesowym rbr jest więcej rajdowego opisu niz w kjs. Prawda jest taka ,że kajetanowicz do końca może przyjechać za Lyukjaniukiem i ma tytuł, a Lyukjaniuk może wyjsć ze skory a i tak nic nie wskóra. Myśle ze taka bedzie taktyka kajetanowicza, bo widac że często kalkuluje i póki co na lepiej wychodzi niz pozostali upalacze. Natomiast co woli kibic to jest inna sprawa, ale to jest właśnie wirtualne myślenie, bo wszak chodzi o punkty , a nie o widowiskowość. Zawodowi kierowcy właśnie z tego są rozliczani.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Rally Estonia

Postprzez posejdon » poniedziałek, 18 lip 2016, 19:45

seal napisał(a):Starzy kibice kochają takich "wariatów" :-)

Młodzi też :-D
Jestem Kubicomaniakiem!
Avatar użytkownika
posejdon
A5
 
Posty: 718
Dołączył(a): wtorek, 13 paź 2009, 21:21
Lokalizacja: Bródno

Re: Rally Estonia

Postprzez iceman150 » poniedziałek, 18 lip 2016, 20:14

Są KJS i "KJS" w jednym jeździsz odcinki na parkingu marketu wkoło pachołków i oes zajmuje ci 30-70s, a są imprezy gdzie najpierw robisz zapoznanie z trasą i sporządzasz opis, a następnie ciśniesz OES który ma 3-4km :) I takie polecam.
Rok 2004, konferencja prasowa w Nowej Zelandii:
- [reporter]: Znamy już te wszystkie wady waszego samochodu, ale czy możesz powiedzieć o nim coś dobrego?
- [Marcus]: Tak, to kabriolet.
iceman150
N3
 
Posty: 392
Dołączył(a): czwartek, 4 sty 2007, 23:26

Re: Rally Estonia

Postprzez viper » poniedziałek, 18 lip 2016, 20:37

iceman150 napisał(a):Są KJS i "KJS" w jednym jeździsz odcinki na parkingu marketu wkoło pachołków i oes zajmuje ci 30-70s, a są imprezy gdzie najpierw robisz zapoznanie z trasą i sporządzasz opis, a następnie ciśniesz OES który ma 3-4km :) I takie polecam.

To już nie kjs :).x oczywiście ze są takie próby zeby przyciągnąć startujących, ale w praktyce często ciekawsza jest próba na dobrym terenie zamkniętym niz na sztucznym oesie gdzie często jest las szykan.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Rally Estonia

Postprzez Anbarra » poniedziałek, 18 lip 2016, 20:45

seal napisał(a):
Anbarra napisał(a):a jaka klase i jakie auto bys mi proponowal ? moglbym sie poscigac nawet maluchem, autko to autko, racing is racing panie :)

Majster o klasę i auto nie pyta, lista zgłoszeń z rozegranych eliminacji prawdę ci powie :twisted:


lista zgloszen nic nie powie. bo moze sie zglosic 100 20-latkow swiezo po prawku, albo pieciu mistrzow z roznych kraju europy. wolalbym ten drugi.

a majster panie nie pyta o klase i auto ale nie boi sie zadnych wyzwan, i nie boi sie przegrac. mistrzowie przegrywali nie raz, tylko ze generalnie pamieta sie ich zwyciestwa a porazki sie zapomina.

zreszta dajmy tu na przyklad ayrtona senne, ktorego talent byl czesto kwestionowany i w nizszych seriach zaliczyl wiele srednich i kiepskich wyscigow. niektorzy ludzie maja proces nauki dosc liniowy, inni zawsze gubia jakis kawalek puzzli zanim obrazek posklada sie w calosc i odkreca swoj potencjal.

a co do opisu, dla mnie dobry opis sklada sie ze znajomosci swojego spojrzenia na droge, wiedzy na temat dynamiki jazdy, przewidzenia co moze ewentualnie nie wyjsc, zauwazenia czym mozna sie nie przejmowac, i przelania tego na kartke. jest tez dosc kjs gdzie mozna zrobic opis, ale w rbr ten caly opis bierze w leb gdy chcesz wygrywac, bo musisz nauczyc sie tras na pamiec. co nie znaczy ze jak wykujesz oes na blache to go potem recytujesz. jadac na limicie zawsze wypluje cie troche inaczej, mamy tam tez zuzycie opon, wiec nie ma dwoch identycznych przejazdow. idealnym przykladem sa nierowne odcinki, i slynne tory gdzie nigdy do konca nie przewidzisz co sie stanie i musisz byc i tak gotowy na reakcje. nawet na oesach gladkich jak stol, szczegolnie asfaltowych wystarczy ci sie pomylic o wirtualne 5cm na wyjsciu i juz ci tyl majtnie. a czolowka czy to w rbr czy to w realu wciska auta w zakrety z mniej wiecej taka tolerancja przestrzenna. w dodatku sprawdza sie to co mowil kubica o rajdowkach czy tez wyczynowych autach generalnie: zeby zawieszenie pracowalo w punkcie pracy, musi byc "rzniete", czyli musisz nim bujac zeby dostarczyc odpowiedni szwung. jesli jedziesz wolniej, slabiej hamujesz, auto cie nie slucha. jesli chcesz jechac bezpiecznie robisz to tak, ze zamiast 5cm tolerancji nastawiasz sobie w glowie np. 20cm tolerancji. wtedy dalej "grzejesz i glaskasz" sprzet, ale masz pole do manewru w razie czego. ale jak sie rozproszysz i popelnisz blad, to to pole sie zmniejsza. a w dodatku, gdy z jednego zakretu wyjdziesz wolniej, to do nastepnego masz inna predkosc na rozpoczeciu hamowania czy na wejsciu do zakretu, i znow cos sie zmienia. jesli predkosc bedzie nizsza to moze sie okazac ze podwojna nierownosc drogi, gdzie ta druga zawsze przeskakiwales bedzie smiertelna - bo jadac wolniej szybciej spadniesz na droge i dobijesz na drugiej. albo ciecie w ktorym mialem wystarczajoco sily odsrodkowej by na limicie idealnie wstrzelilo cie na zewnetrzna, tym razem wciagnie cie do srodka... i mozna by mnozyc przyklady.

to ze masz zawsze te same wartosci fizyki nie znaczy ze zawsze bedzie tak samo. dopiero gdy czlowiek sam sie spoci to zrozumie czym jest szacunek do czyjegos potu :)
Anbarra
A5
 
Posty: 508
Dołączył(a): sobota, 21 sie 2010, 10:36
Lokalizacja: Vienna, Myslenice, Trzemesnia

Re: Rally Estonia

Postprzez iceman150 » poniedziałek, 18 lip 2016, 21:28

Viper widać mjeszcze mało widziałeś :P , a jeśli uważasz że jest tam las szykan to jesteś w błędzie. Są naprawdę fajne oesy i wbrew pozorom to potrafi być dalej KJS. Ośrodki takie jak Rallyland mają pozwolenie na organizowanie KJS o długości odcinków dłuższej niż standardowa.
Rok 2004, konferencja prasowa w Nowej Zelandii:
- [reporter]: Znamy już te wszystkie wady waszego samochodu, ale czy możesz powiedzieć o nim coś dobrego?
- [Marcus]: Tak, to kabriolet.
iceman150
N3
 
Posty: 392
Dołączył(a): czwartek, 4 sty 2007, 23:26

Re: Rally Estonia

Postprzez viper » poniedziałek, 18 lip 2016, 21:39

iceman150 napisał(a):Viper widać mjeszcze mało widziałeś :P , a jeśli uważasz że jest tam las szykan to jesteś w błędzie. Są naprawdę fajne oesy i wbrew pozorom to potrafi być dalej KJS. Ośrodki takie jak Rallyland mają pozwolenie na organizowanie KJS o długości odcinków dłuższej niż standardowa.

To ciekawe czemu tego nie robią :). Ja ci powiem. Prawdziwy kjs ma tak sprecyzowane przepisy do licencji ze żaden rallyland czy bednary ich nie spełniają (chcąc robić co robią )zaczynajac od średniej prędkości na próbie po przez długość itd. To są prywatne ośrodki do zarabiania pieniędzy, a próby kjs by zabiły m frekwencje co oczywiście wiąże sie z kasa :D Tak zeby przepisy spełniały punkty do licencji. Oczywiście ze czasami trafi sie fajny oes , bo i ślepej kurze sie czasami trafi, ale to są wyjątki i mowie tu o pojedynczych próbach . Mówisz o wirtualnych chęciach i różnicach . Kjs w starciu z superoesem nie ma żadnych szans. W praktyce prawdziwy kjs z punktami do licencji nie ma nic wspólnego z prawdziwym oesem, bo długość próby jest śmieszna. W granicach 1,5 km o ile sie nie mylę , wiec to nie ja mało widziałem tylko ty mało wiesz. Przeczytaj regulamin kjs.
viper
S2000
 
Posty: 3003
Dołączył(a): poniedziałek, 26 gru 2011, 21:42

Re: Rally Estonia

Postprzez Anbarra » poniedziałek, 18 lip 2016, 23:26

Obojetnie czy KJS, czy col de turini, czy droga do monopolowego: gdy jedziemy cos na cienkiej linii zalamania czasoprzestrzenii, poziom trudnosci - a co za tym idzie prawdopodobienstwo popelnienia jakiegos bledu - zwieksza sie exponencjalnie :) Mam rowny szacun zarowno dla tych co wymiataja w KJS, na sankach, w kuchni czy w pralni, czy ryska Pluchy na tylach stawki.

Mniejszy szacun mam do tych, ktorzy zapominaja czasami ze znalezienie odpowiedniej proporcji w tym co sie robi nie jest latwe, co przejawia sie w ich rownie niewywazonych zdaniach :D Ale zawsze jakis szacun musze pozostawic bo inaczej zostane ukrzyzowany :D
Zeby tak na forum zamiast backspace byla np. funkcja repeat jak na pluginie. I aktywny system wykrywania glupoty podczas redagowania, ktory kasowal by wszystko. Bo gdy calego posta musisz pisac od nowa to dwa razy zastanowisz sie by odroznic w pismie przekaz od wymiocin

Skad sie wzieli znawcy i madrale internetowi ? A no stad ze klawiatura wybacza kazdy blad, i zapomina sie ze w rajdowce tak nie jest, ze mleko moze wykipiec a czasem i szewcowi sie sznurowka zaplacze
Anbarra
A5
 
Posty: 508
Dołączył(a): sobota, 21 sie 2010, 10:36
Lokalizacja: Vienna, Myslenice, Trzemesnia

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Polacy w ME

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 12 gości