Moderator: SebaSTI
żółtodziób napisał(a):Sam wielokrotnie nawoływałem, zeby się zbytnio nie jarać, ale zarówno mgła jak i deszcz to przecież nie są typowo wyścigowe warunki, krótko mówiąc jedzie zajebiście. Jedyne co mu pomaga to wyścigowa charaktertystyka tras, ale to co się dzieje jak na razie to jest miazga. Oczywiscie nie należy z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków, są dwie sprawy. Po pierwsze Kopecky jest dobry, ale to nie Ogier, ani nawet nie Hirvonen i z czołówką światową, do której już coniektórzy Roberta zaliczali na pewno by nie było tak lekko. Po drugie kluczowa jest umiejętność szybkiej i nie-dzonniczej jazdy na szutrze, a z tym to jest jedna wielka niewiadoma. Dlatego własnie wartość prognostyczna tego wyniku będzie taka sobie, niemniej jednak umniejszanie tego wyniku, powołując się że niby deszcz pomaga (no, chyba że rywale nie trafili z oponami, ale wszyscy mają slicki, tyle, że nie wszyscy miękkie, nie sądzę,zeby tylko tym można było uzasadnić taką przepaść czasową. Miękka guma lepiej sięgrzeje, ale slick to slick, wody nie odporowadza) lub że Kopecky jest cienki jest jednak grubą przesadą. Kopecky to zdecydowanie nie ta liga co czołówka WRC, ale to niewątpliwe trudny rywal, gdziekolwiek się pojawił poza WRC to zawsze wymieniany był w gronie faworytów.
moto_angel napisał(a):Jak znajdę chwilę to może uda mi się wieczorem odszukać stronę z wynikami z tamtego rajdu to podrzucę linka bo większość czepia się mojej wypowiedzi to się ludzie przekonają.
żółtodziób napisał(a):Sam wielokrotnie nawoływałem, zeby się zbytnio nie jarać, ale zarówno mgła jak i deszcz to przecież nie są typowo wyścigowe warunki, krótko mówiąc jedzie zajebiście. Jedyne co mu pomaga to wyścigowa charaktertystyka tras, ale to co się dzieje jak na razie to jest miazga. Oczywiscie nie należy z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków, są dwie sprawy. Po pierwsze Kopecky jest dobry, ale to nie Ogier, ani nawet nie Hirvonen i z czołówką światową, do której już coniektórzy Roberta zaliczali na pewno by nie było tak lekko. Po drugie kluczowa jest umiejętność szybkiej i nie-dzonniczej jazdy na szutrze, a z tym to jest jedna wielka niewiadoma. Dlatego własnie wartość prognostyczna tego wyniku będzie taka sobie, niemniej jednak umniejszanie tego wyniku, powołując się że niby deszcz pomaga (no, chyba że rywale nie trafili z oponami, ale wszyscy mają slicki, tyle, że nie wszyscy miękkie, nie sądzę,zeby tylko tym można było uzasadnić taką przepaść czasową. Miękka guma lepiej sięgrzeje, ale slick to slick, wody nie odporowadza) lub że Kopecky jest cienki jest jednak grubą przesadą. Kopecky to zdecydowanie nie ta liga co czołówka WRC, ale to niewątpliwe trudny rywal, gdziekolwiek się pojawił poza WRC to zawsze wymieniany był w gronie faworytów.
Ziggy napisał(a):żółtodziób napisał(a):Sam wielokrotnie nawoływałem, zeby się zbytnio nie jarać, ale zarówno mgła jak i deszcz to przecież nie są typowo wyścigowe warunki, krótko mówiąc jedzie zajebiście. Jedyne co mu pomaga to wyścigowa charaktertystyka tras, ale to co się dzieje jak na razie to jest miazga. Oczywiscie nie należy z tego wyciągać zbyt daleko idących wniosków, są dwie sprawy. Po pierwsze Kopecky jest dobry, ale to nie Ogier, ani nawet nie Hirvonen i z czołówką światową, do której już coniektórzy Roberta zaliczali na pewno by nie było tak lekko. Po drugie kluczowa jest umiejętność szybkiej i nie-dzonniczej jazdy na szutrze, a z tym to jest jedna wielka niewiadoma. Dlatego własnie wartość prognostyczna tego wyniku będzie taka sobie, niemniej jednak umniejszanie tego wyniku, powołując się że niby deszcz pomaga (no, chyba że rywale nie trafili z oponami, ale wszyscy mają slicki, tyle, że nie wszyscy miękkie, nie sądzę,zeby tylko tym można było uzasadnić taką przepaść czasową. Miękka guma lepiej sięgrzeje, ale slick to slick, wody nie odporowadza) lub że Kopecky jest cienki jest jednak grubą przesadą. Kopecky to zdecydowanie nie ta liga co czołówka WRC, ale to niewątpliwe trudny rywal, gdziekolwiek się pojawił poza WRC to zawsze wymieniany był w gronie faworytów.
Cóż masz swoje zdanie...
Ale...
Próba porównania Roberta na tym etapie do Hirvo czy Ogiera jest za wczesna. To nie jest Loeb (jeszcze mam nadzieje)
Takie porownianie jest zasadne może w przyszłym roku jesli pojadą w tej samej lidze
wrc1600 napisał(a):Jesli chodzi o opony to RK ma medium z lewej i soft z prawej podobnie jak Monzon, Kopecky medium z przodu soft z tylu, reszta czolówki na soft.
wrc1600 napisał(a):Jesli chodzi o opony to RK ma medium z lewej i soft z prawej podobnie jak Monzon, Kopecky medium z przodu soft z tylu, reszta czolówki na soft.
Dobrze, ale czy taki detal rzeczywiscie uzasadnia aż sekundę na kilometrze? To są takie róznice jak by na stojącą wodę jeden założył intermediate, a ktoś inny slicka.
beeper_ napisał(a):Chciałbym tylko zauważyć, że Robert jedzie w ERC. Tutaj Sołowowjest wicemistrzem, chyba nawet niewiele mu zabrakło do mistrzostwa. Poziom jest jaki jest i nie ma co gloryfikować wyników i nazywać go nowym Loebem, no bez przesady.
wrc1600 napisał(a):beeper_ napisał(a):Chciałbym tylko zauważyć, że Robert jedzie w ERC. Tutaj Sołowowjest wicemistrzem, chyba nawet niewiele mu zabrakło do mistrzostwa. Poziom jest jaki jest i nie ma co gloryfikować wyników i nazywać go nowym Loebem, no bez przesady.
Moze i racja tylko ze Kopecky nie dostawal po 20 s na OSie od Solowowa. Proponuje zaczekac do konca sezonu a przynajmniej srodka w okolicach rajdu Niemiec bedziemy madrzejsi.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 19 gości