Moderator: SebaSTI
Witcher1990 napisał(a):Miałem się nie odzywać i zachować swoje zadanie dla siebie no ale nie mogę patrzeć na te bzdury, które piszesz Tomaz... Ryjas już przytoczył Ci przykłady wyników Kajto. Dość dodać, że Yazeed powiedział u nich na rajdzie "nie sądziłem, że ktoś kto nie zna tych dróg będzie mógł jechać tak szybko". A KK by tam wygrał gdyby nie przygody z samochodem. Nie wiem czy trzeba pisać, że KK jechał pierwszy sezon w ERC i jedne z pierwszych rajdów za granicą, oprócz Janner nie znał żadnej eliminacji. Popatrz jaki program ma obecnie Breen oraz ile on już KM/os natłukł- ERC, WRC2 i tytuł... W tym roku nawet Monte jechał... Buffier nawet w WRC się obija, Lappi w Finalndii zrobił pewnie tyle w jeden sezon co KK przez 2sezony. Jako DEBIUTANT, kierowca PRYWATNY, jest w stanie równać tempem z czołówką w FABRYCZNYCH furach, mającą na koncie pewnie 4-5razy tyle startów oraz aspirujących do WRC. Breen jak sobie zażyczy to bierze Fiestę i jedzie na Szwecję, Buffier upala i20, Hanninen to samo, Lappi pełna fabryka i kandydat do mistrza świata, Abbring już trafił do fabrycznej ekipy.
Nie kolego ERC pomimo, że nie jest to poziom WRC to już na prawdę nie brakuje tak wiele. To nie są czasy, że Sołek mając pełny sezon mógł regularnością wyjeździć vice bo jedynym kandydatem z dobrym programem był Luca Rosetti czy Basso... Więc jak czytam coś takiego to krew mnie zalewa i jeszcze to wypominanie błędu... Ile błędów popełnia KK? 1 w sezonie?
To samo się tyczy Wojtka- koleś jedzie pierwszy raz taki rajd i wielkie hejty sie sypią że tak słabo... Szkoda, że to MP, który był w stanie gonić Kajto i R4 klepał s2000, a w tym sezonie objechał mistrza Słowacji (zdaje się 2 lub 3 krotnego). Gwarantuję Ci, że gdyby chłopaki z ERC junior wpadli do Polski na jakikolwiek rajd, już nawet nie Wisłę, to dostaliby sromotni oklep tak jak dostawali Słowacy w wurcach w łączonych rundach z RSMP.
TomMaz napisał(a):Jakby mieli kasy jak lodu to by jeździli wszystkie eliminacje, a tak samo jak Kajto jechali po 8 rajdów. Może przygotowanie samochodu jest bardziej profi, ale to nie jest poziom WRC żeby prywatną furą nie dało się walczyć na równi z fabrykami ERC.
ryjas napisał(a):TomMaz napisał(a):Jakby mieli kasy jak lodu to by jeździli wszystkie eliminacje, a tak samo jak Kajto jechali po 8 rajdów. Może przygotowanie samochodu jest bardziej profi, ale to nie jest poziom WRC żeby prywatną furą nie dało się walczyć na równi z fabrykami ERC.
Ile się liczy rajdów do klasyfikacji? Poza tym Skoda pojechała cały cykl i jednocześnie testowała nowe auto. Peugeot? Dwóch kierowców w R5 i jeszcze prowadza ośkę. Tak czy inaczej inne pieniadze niż ledwo zapiety budżet na rajdy Kajta.
To samo się tyczy Wojtka- koleś jedzie pierwszy raz taki rajd i wielkie hejty sie sypią że tak słabo
Lappi to może kiedyś był kandydatem na mistrza świata narazie kisi się w ERC i nic nie wskazuje żeby miał pójść wyżej.
ryjas napisał(a):Czy to nie podobna linia brania tego zakrętu jak w przypadku Kajta? http://www.fotodarius.lt/img/modules/fo ... _87175.jpg http://www.fotodarius.lt/img/modules/fo ... _56073.jpg
Widać jak ten zakręt brała większość kierowców.
Kajto miał zwyczajnie pecha. Inni mieli farta, że im się nic nie stało.
ryjas napisał(a):Widzisz, ja nie wnikam w detale. A ty robisz analizy.
Kajto urwał koło. Znaczy, że było coś nie tak. Ale założenie cięcia w tym miejscu podjeło większość załóg.
cała galeria: http://www.fotodarius.lt/2015-fia-erc-r ... ay/id:3838
Widać, że wielu zawodnikom mimo pojechania niemal identycznie nic się nie stało. Dlatego uważam, że nie można Kajetanowi zarzucać że popełnił głupi bład. To było zdarzenie z gatunku tych bardziej pechowych.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 4 gości