Nie jestem mega ekspertem ale tak sobie analizuje start Kajtka i chyba wszyscy, którzy jeszcze tydzień temu mówili, że on nie potrafi jeździć na opis zmienią wreszcie zdanie. Był to praktycznie pierwszy zagraniczny start, nie licząc rund RSMP w Czechach i na Słowacji, no i mega nieudanego Ypres. Zresztą, tak jak już to wiele osób pisało, dzisiejszy Kajto to nie ten sam kierowca to 3-4 lata temu. Lotos powinien być zadowolony z jego startu i moim zdaniem powinni przerzucić środki z RSMP na ERC, w Polsce osiągnęli wszystko co mogli, a pokazanie się za granicą i walka o zwycięstwo w klasyfikacji PC może być medialnie korzystniejsze od kolejnej możliwej dominacji na naszym podwórku. Dlatego też w tym roku zmiana auta to może nie być idealne rozwiązanie, nie poznaje trasy, a nie auto.
A teraz szybkie porównanie wyniku Kajtka z 2013 do Sołowowa z 2012, wiem że warunki były inne itd. ale tak z ciekawości popatrzyłem ile średnio tracił Kajetan, i jest to 0,86sek/km, a Sołowow z bardzo dużym doświadczeniem na trasach różnych europejskich rajdów notował rok temu straty 1,58sek/km. Już nawet nie mówię o różnicy w autach. Widać, że potencjał jest, teraz niech tylko sponsorzy podejmą dobrą decyzję