Barum Czech Rally Zlin 2012

[Gąsior]

Jednak fakt, muszą trochę zbić średnią prędkość oesów

Jak dla mnie problemem nie jest średnia, ale dzidy. Co z tego, że postawią kilka szykan jak pozostawią długie partie do odcięcia. Co bezpieczniej 100 km/h non stop (średnia 100) czy partie 180 km/h i szykany spowalniające do zera?

[speedyzxz]

Po prostu dla mnie jasne jest że to właśnie na tych dzidach powinno coś te auta spowolnić. A nie partie szykan przed nawrotem

[Krzysiek_WrC]

Szykany, szykany i powinno byc bezpieczniej o 30% co najmniej.
Trasy czeskie znane są z tego że nie dość że są wąskie, techniczne to w dodatku piekielnie szybkie. Jednak pomysł z tym,aby wywalić kibiców z oesów to jak strzał w kolano.

[Marcin Szopa]

Już na Barum Rally pojawiały się strefy gdzie nie można było wchodzić. Obawiam się że Barum pójdzie w wielkie strefy kibica z Grillem piwem itp. Ale bądźmy dobrej myśli

[woocasch]

Z tym zamknięciem odcinków dla kibiców to poczekajmy na jakieś konkrety. Zresztą czy wiemy dokładnie jak w oryginale brzmiał ten komunikat? Być może będzie tak jak napisał Marcin, wstęp będzie tylko do dużych, odpowiednio zabezpieczonych stref kibica, a reszta odcinków będzie zakazana. Technicznie jest to do rozwiązania i w sumie czeski sposób oglądania rajdów właśnie do tego dąży. Zresztą na całym świecie małymi kroczkami idziemy w takim kierunku. Chyba w USA jest taki model kibicowania, że albo jesteś w ściśle określonej strefie albo czeka cię kara.
Jedno jest pewne, czesi od kilku już sezonów mają mega pecha do wypadków, chyba nie ma sezonu bez kolejnej tragedii. A nie można powiedzieć, że olewają zabezpieczenie, to chyba po prostu taki los.

[kostek45]

Byłem drugi rok z rzędu na Rally Bohemia i jeśli chodzi o zabezpieczanie to Polska jest daleko w tyle.
Większość szybkich partii przez łąki = taśmy 50m od szosy.
Wszelkie niebezpieczne miejsca w lesie obstawione przez kumatych safeciarzy, którzy zazwyczaj mają jakieś pojęcia o rajdach i wiedzą gdzie wolno stać, a gdzie nie. W zeszłym roku odwołano przejazd Sumburka bo mimo zwrócenia uwagi przez organizatora, kibice i media stali w niedozwolonym miejscu. Piesze wycieczki po trasie w czasie przerw? Nie ma szans. Zero skrupułów i tolerancji. Więc tego pecha nie doszukiwałbym się w złym zabezpieczeniu. Wiele osób na forum zwróciło uwagę, że kibice w momencie wypadku Kopacka nie stali w jakimś mega niebezpiecznym miejscu. Nie oszukujmy się - wielu z nas pewnie by się odważyło tam stanąć.
Wypadek Semerada? Byłem w tym miejscu na testowym. Zabezpieczenie - wzorowe.

Może po prostu czescy kierowcy jeżdżą często na swoim limicie, a także nie limicie aut, które prowadzą?

[Hubertos]

Czyli nie puszczania kibiców w przerwach po drodze i naprawde rygorystyczne otaśmowanie jest wg Ciebie czymś pozytywnym? Wg mnie to jest nadużycie.

[postmortem90]

co do braku przejścia między oesami mi to różnicy nie zrobi - zakładam gumowce i ide krzaczorami to je rally;) a wiele ciekawych rzeczy może sie wydarzyć (na Polskim w 2009 byk mnie gonił przez "jego" pastwisko)

co do Baruma, zabezpieczenie zrobiło na mnie wrażenie (pierwszy raz w czechach byłem), taśmy rzeczywiście kilkadziesiąt metrów od drogi, porozkładane nie pół godziny przed oesem jak w polskich RD3L ale dzień przed, podobało mi się też to że Czesi ładnie stali za tasmami i nie ryli sie na siłe zaslaniając jeden drugiemu widok.

[olo77]

co sie stało z Beresami??