kaczmarek napisał(a):Do jedzenia dorzuciłbym piwo. Też super.
Zwłaszcza, że w Utenie jest browar I fakt Utenos jest naprawdę dobre.
Tak na marginesie, to mam nadzieję, że więcej załóg z kraju będzie startowało na Litwie. Bo rajdy są tam naprawdę spoko, świetne trasy ekstra atmosfera ( na jednym oesie częstowano mnie wódką żurawinową, na drugim jakimś przecudnym w smaku grzańcem , tylko naszych tu brakuje nie bardzo jest komu kibicować
przez kaczmarek » poniedziałek, 31 sty 2011, 22:57
Generalnie jest taka zasada, że ci co jadą 1 raz stoją po jednej stronie drogi a ci co 2 raz po drugiej. Czasy są tak policzone że wjeżdzasz na zakładkę raz z jednej raz z drugiej strony. Przy 12 PKCach tylko 2x zdarzyło nam się wjechać w tej samej minucie z drugim autem a oesy itak wprowadzały co minutowy porządek. Co ciekawe za każdym razem jechaliśmy za kimś innym, czego w Polsce nie spotkałem.
(...)"Przydało by się naszym organizatorom podejrzeć jak można zorganizować zawody o sporej ilości kilometrów oesowych w krótkim czasie."(...)
Powyższy post jest opinią autora tylko w dniu dzisiejszym. Autor zastrzega sobie prawo zmiany poglądów, bez podawania przyczyn.
http://www.fotorobart.pl/
fotografia rajdowa i nie tylko...
mi sie wydaje ze jak ktoś pokazał ze jest szybki w Polsce (np. Krzyszycha) to powinien zebrać jakiś zespól i wybrać sobie jakiś taki kraj gdzie rajdy są ważne i organizuje je się dla kibiców i zawodników a nie z przymusu lub dla pieniędzy np. właśnie Litwa, Czechy lub Estonia (to jest dalej i tam tez jest trochę drożnej pewnie, ale tam to sport narodowy) pokazać na jednym rajdzie ze jest szybki i szukać budżetu na cały cykl (myślę ze jak by pokazał ze jest szybki to by miał łatwiej niż jakiś kierowca z danego kraju bo start zagranicznego kierowcy jest bardziej medialny, trzeba by tylko umieć to "sprzedać" serwisy rajdowe w danym kraju, pocztówki, plakaty na strefie, jakieś konkursy itp) wybrać jakaś fajna liczna klasę (nie mam na myśli aby jechać tam S2000 lub n4) zawodnik ma wtedy warunki aby sie rozwijać i nie martwi sie czy go nie zdyskwalifikuj za krzywo naklejona naklejka...
ja wiem ze to się łatwo tylko pisze... ale trzeba szukać i próbować bo z narzekania paliwo i opony się nie kupią...
trzeba tylko mieć pomysł jak to sprzedać i wykorzystywać to ze jest się obcokrajowcem i stratuje się np w Litwie
Moja opinia jest podobna Wspaniały rajd super odcinki organizatorzy mili. Ja w tamtym roku zgłoszenie wysłałem sms a wpisowe zapłaciłem na miejscu. TEN RAJD TO PRAWIE SAME PLUSY są jednak minusy słaba baza hotelowa, tzn. Trzeba reze3rwować sporo wcześniej. Drugie to Policja i ograniczenia prędkości za które słono się płaci. Więc polecam się pilnować co do kilometra.
Z rajdowym pozdrowieniem
kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem